17 zakulisowych sekretów pracowników zakładów pogrzebowych

Pomimo faktu, że prawie każdy będzie potrzebował usług „ponurego fachu” w pewnym momencie swojego życia, konkretne obowiązki zawodowe pracowników zakładów pogrzebowych często pozostają owiane tajemnicą. Mental Floss rozmawiał z kilkoma, aby dowiedzieć się kilku mało znanych faktów na temat tego zawodu, od tego, co dzieje się za drzwiami pokoju balsamowania do prawdziwego powodu, dla którego możesz chcieć pomyśleć dwa razy o tej „ochronnej” trumnie.

1. JEŻDŻĄ MINIVANAMI.

„Powodem, dla którego nie widzisz, że zmarli są odbierani w codziennym życiu, jest to, że jesteśmy ukradkowi jak to,” Jeff Jorgenson z Elemental Cremation & Burial w Seattle mówi Mental Floss. „Jesteśmy soccer moms i jesteśmy legionem! Właściwie, po prostu używamy pojazdów soccer-mom: Minivany są transportem zmarłych. We rarely drive hearses-those are ceremonial vehicles only.”

2. THAT SWEET LOOK ON THE DECEASED’S FACE TOOK SOME WORK.

Pogrzebowi dyrektorzy mówią, że najważniejszą częścią przygotowania ciała do oględzin jest „ustawienie cech” – stworzenie spokojnego wyrazu twarzy z miłym uśmiechem. Ale chociaż na końcu może to wyglądać ładnie, praca nad tym wyglądem może być makabryczna. Śmiertelnicy wypychają gardło i nos bawełną, a następnie zaszywają usta, używając zakrzywionej igły i nici do zszycia pomiędzy kością szczęki a jamą nosową lub używając maszyny do wstrzykiwania igieł, aby wykonać podobną pracę szybciej. Pod powieki wkłada się również małe kolczaste kubki, aby powieki pozostały zamknięte, a oczy nie zapadały się.

Oczywiście, niektóre ciała wymagają więcej zabiegów renowacyjnych niż inne. Jeden z grabarzy mówi, że aby przygotować zdekapitowane zwłoki do oglądania w otwartej trumnie, używa drewnianego kołka do połączenia głowy z ciałem, a następnie zszywa szyję z powrotem.

3. MOGĄ ZWRÓCIĆ SIĘ DO SKLEPU Z NARKOTYKAMI.

W swojej bestsellerowej książce Smoke Gets In Your Eyes, mortician Caitlin Doughty mówi: „Jeśli zwykłe metody ustawiania cech nie są wystarczające, aby utrzymać oczy zamknięte lub usta zamknięte, superglue jest tajną bronią.” W książce Grave Matters, autor Mark Harris wskazuje, że superglue może być również używany do zamykania wszelkich śladów nakłuć od igieł na zwłokach. Brooklyński przedsiębiorca pogrzebowy Amy Cunningham z Fitting Tribute Funeral Services mówi Mental Floss: „Jeśli musisz utrzymać ręce zmarłej osoby złożone starannie przy brzuchu, ale ich ramiona wciąż opadają na boki trumny, możesz delikatnie związać ich kciuki krawatem w kucyk.”

4. COMPARISON SHOPPING IS KEY.

Szóstopokoleniowy przedsiębiorca pogrzebowy Caleb Wilde, znany z popularnego bloga Confessions of a Funeral Director, dzieli się z nami taką oto historią: „Mniej więcej rok temu, mąż i żona zmarli w odstępie czterech miesięcy. Żona znała nas, więc ją pochowaliśmy, a mąż znał dom pogrzebowy w sąsiednim mieście, więc pochowali jego. Oboje mieli taki sam pogrzeb, taką samą trumnę, grobowiec itd. Rodzina zadzwoniła do nas, aby dać nam znać, że ten drugi dom pogrzebowy zażądał 3000 dolarów więcej. Ta sama wartość, inny koszt. Zadzwoń do różnych domów pogrzebowych. Sklep. Zapytaj o GPL . Pamiętaj, koszt nie zawsze równa się wartość.”

5. MOŻESZ PRZEMYŚLEĆ O „OCHRONNYCH” KASKADACH.

Niektóre kasety z próżniowo uszczelnianymi gumowymi uszczelkami są reklamowane jako „ochronne” lub odporne na „przedostawanie się elementów zewnętrznych.” Jak wyszczególnia Harris w „Grave Matters”, stwarza to warunki sprzyjające rozwojowi bakterii beztlenowych, które rozkładają ciało poprzez jego gnicie, „zamieniając miękkie części ciała w papkę i wzdymając zwłoki cuchnącym gazem… Wewnątrz uszczelnionej trumny, rezultatem jest żałobna wersja rozkładu, który można znaleźć na dnie bagien i we wnętrznościach niewykorzystanych stosów kompostu.”

6. NIEKTÓRE KASKADY WYBUCHAJĄ.

W rzeczywistości, wspomniane nagromadzenie metanu może spowodować to, co ludzie w branży nazywają „syndromem eksplodującej trumny”, gdzie gaz dosłownie wysadzi wieka z trumien i drzwi z krypt. Niektórzy producenci trumien dodali do swoich modeli zgrzewarek funkcje „beknięcia” w stylu Tupperware™, aby uwolnić nagromadzone gazy. Harris rozmawiał z byłym właścicielem cmentarza, który powiedział mu, że te „ochronne” uszczelniane trumny są „rutynowo rozszczelniane po odejściu rodziny … aby złagodzić nieuniknione gromadzenie się gazów w trumnie”. Personel może również pozostawić trumny odblokowane, nie włączając pieczęci na początku, próbując uniknąć tych „cuchnących warunków wewnątrz trumny.”

7. CZĘSTO ROZRUSZNIKI PACEMAKERÓW WYBUCHAJĄ, TOO.

Jeśli rozrusznik serca jest pozostawiony w ciele podczas kremacji, „może eksplodować i może spowodować do $10,000 szkód w retorcie,” mówi Wilde. „Tak więc, rozruszniki serca muszą być usunięte przed kremacją. I nie martw się, dyrektorzy pogrzebowi / krematorzy zrobią to za Ciebie.”

8. NIEKTÓRZY KIEROWNICY FUNERALNI RZADKO SPOTYKAJĄ SIĘ ZE ZMARŁYMI.

Jorgenson mówi, „Większość tego, co robią dyrektorzy pogrzebowi, to przepychanie papieru – składanie aktów zgonu, uzyskiwanie pozwoleń, redagowanie nekrologów i wysyłanie ich do gazety. Będzie tylko zobaczyć zmarłego człowieka, gdy są one dostarczane do usługi. W przypadku niektórych domów pogrzebowych, dyrektor pogrzebowy może dosłownie przejść lata bez zobaczenia zmarłej osoby.”

9. ONI WIDZĄ RZECZY PRZEZ RÓŻOWY KOLOR ŻARÓWEK.

Pomimo, że formaldehyd, którego używają balsamiści zawiera różowy barwnik przywracający kolor szarzejącemu, pozbawionemu życia ciału, nie zawsze jest on wystarczający. Według Cunninghama, „szkoły pogrzebowe uczą teorii kolorów i oświetlenia scenicznego – jak używać kolorowych żeli nad lampami sufitowymi”. Doughty wspomina również, że ciała są często wystawiane do wizytacji pod różowymi żarówkami.

10. TO WSZYSTKO IDZIE W DÓŁ.

Można by pomyśleć, że wszystkie chemikalia i płyny ustrojowe związane z balsamowaniem będą usuwane jak biohazard, ale praktyką przemysłową jest po prostu zmycie tego wszystkiego ze stołu, prosto do odpływu. Harris zauważa, że podczas jednego balsamowania może powstać 120 galonów „odpadów pogrzebowych” – krwi, odchodów i dawnej zawartości organów wewnętrznych, a także chemikaliów zawartych w płynie konserwującym – i wszystko to trafia do publicznego systemu kanalizacyjnego, a następnie do dróg wodnych. Chociaż, jak zauważa Wilde, „Krew nie jest wcale gorsza od innych rzeczy, które trafiają do toalety.”

11. FORMALDEHYD MOŻE UMIERAĆ POWOLNĄ ŚMIERCIĄ.

Oprócz powodowania stosunkowo drobnych problemów, takich jak problemy z zatokami i wysypki (w tym jedna zwana „egzemą balsamisty”), formaldehyd jest czynnikiem rakotwórczym. Narodowy Program Toksykologiczny USA, wśród innych grup, stwierdził, że ludzie z wysokim poziomem ekspozycji – tacy jak balsamiści – są w grupie podwyższonego ryzyka zachorowania na raka nosogardła, białaczkę szpikową i inne formy raka.

Zwykle krytyka pochodzi spoza branży opieki nad zmarłymi, ale to zaczyna się zmieniać. W wydaniu The Director z maja 2016 r., oficjalnej publikacji National Funeral Directors Association, Carol Lynn Green, doradca NFDA ds. zgodności ze środowiskiem, pisze, że „nie ma sporu co do tego, że formaldehyd stanowi zagrożenie dla zdrowia”. Mówi ona, że Occupational Safety and Health Administration przygotowuje się do zaostrzenia przepisów dotyczących miejsca pracy i zaleca, aby domy pogrzebowe zaczęły przechodzić na produkty konserwujące, które nie wykorzystują tego niebezpiecznego gazu.

12. YOU CAN’T REALLY BE BURIED UNDER A TREE.

Niektórzy konsumenci, którzy nie lubią idei balsamowania lub mają obawy związane z ochroną środowiska, wybierają „zielony” pochówek. Wraz z tym często przychodzi romantyczna myśl o byciu pochowanym pod ulubionym drzewem – być może dostojnym dębem, na przykład. Sarah Wambold, przedsiębiorca pogrzebowy z Austin i ekspert od zielonego pochówku, mówi Mental Floss: „Ciało musi być pochowane co najmniej cztery stopy od drzewa, aby chronić jego system korzeniowy. Jest to trochę dostosowania dla ludzi, którzy są zaangażowani w obraz pochówku pod drzewem, ale to nie zawsze jest najbardziej zielona opcja dla drzewa. Czy nie lepiej pozwolić drzewu żyć dalej?”. Można jednak posadzić nowe drzewa lub krzewy na szczycie grobu po pochówku, a korzenie będą rosły w dół nad ciałem.

13. CO NAJMNIEJ JEDEN PRZEDSIĘBIORCA POGRZEBOWY CHCE CIĘ NAUCZYĆ SAMODZIELNEGO PRZYGOTOWYWANIA ZWŁOK.

Caitlin Doughty

Doughty, który prowadzi dom pogrzebowy o nazwie Undertaking LA, powiedział WIRED: „Jestem licencjonowanym śmiertelnikiem, ale chcę nauczyć ludzi, że mnie nie potrzebują.” Opowiada się za tym, aby ludzie uczyli się dbać o własnych zmarłych w domu, i mówi, że chce, aby społeczeństwo stało się wygodne z tym, jak śmierć wygląda naturalnie: „Chemicznie zakonserwowane ciało wygląda jak woskowa replika człowieka. Ciała powinny opadać, stawać się bardzo blade i zapadać się w sobie w trakcie rozkładu. W ciągu mniej więcej jednego dnia po śmierci powinieneś być w stanie zauważyć, że ta osoba w dużym stopniu opuściła budynek. Właśnie o to chodzi. Uważam, że martwe ciała powinny wyglądać na martwe. To pomaga w procesie żałoby.”

Doughty popiera ideę pogrzebów domowych, które są legalne we wszystkich 50 stanach (chociaż 10 stanów wymaga zaangażowania przedsiębiorcy pogrzebowego). Aby uzyskać więcej informacji, sprawdź Home Funeral Alliance.

14. IT’S HARD TO BE THEIR FRIEND.

Każdy przyjaciel może cię zawieść raz na jakiś czas, ale przedsiębiorcy pogrzebowi prawdopodobnie zrobią to częściej, według Wilde’a. „Możemy przegapić twoje przyjęcie urodzinowe; możemy być zmuszeni do opuszczenia w środku kolacji. Śmierć ma ten sposób utrzymywania nieterminowego harmonogramu, a my, jako sługusy śmierci, jesteśmy przywiązani do tego harmonogramu. Czy to w środku nocy, czy w środku waszego ślubu, kiedy śmierć wzywa, musimy odpowiedzieć.”

15. NIKT NIE CHCE CZERPAĆ ZYSKÓW ZE ŚMIERCI DZIECI.

„Tradycją w branży pogrzebowej jest zapewnienie pogrzebów rodzinom dzieci martwo urodzonych i bardzo młodych niemowląt po kosztach” – mówi Cunningham. „Przedsiębiorcy pogrzebowi nie dbają o to, aby zarabiać na śmierci dzieci, a w rzeczywistości śmierć małego dziecka zasmuca całą firmę bardziej niż prawie wszystko inne.”

Przemysł pogrzebowy obejmuje również szereg projektów charytatywnych poświęconych pomocy rodzicom po śmierci dziecka. Grupa wolontariuszy o nazwie Little Angel Gowns wykonuje szaty pogrzebowe dla niemowląt z podarowanych sukien ślubnych i dostarcza je bezpłatnie do szpitali i domów pogrzebowych. Fundacja Tears pomaga pogrążonym w żałobie rodzicom w pokryciu kosztów pochówku lub kremacji po stracie dziecka. Eloise Woods, naturalne miejsce pochówku w Teksasie, pochowa niemowlęta bez żadnych opłat.

16. STAW BIODROWY TWOJEGO DZIADKA MOŻE STAĆ SIĘ NOWYM ZNAKIEM DROGOWYM.

According to Doughty, families can ask for replacement medical parts back after a cremation, but most do not. Hip and knee implants are often melted down and recycled for road signs and car parts, among other things. Unfortunately, she says, breast implants usually melt all over the cremation machine.

17. SOME FUNERAL HOMES EMPLOY THERAPY DOGS.

A large part of a funeral director’s job is comforting the bereaved. Some use grief-therapy dogs to give the families a furry shoulder to cry on. For one example, check out Lulu the golden doodle.

All photos courtesy iStock unless otherwise noted.

This story originally ran in 2016.