Amerykańscy Żydzi, polityka i Izrael
Polityczna orientacja amerykańskich Żydów ponownie znalazła się w centrum uwagi w ostatnich tygodniach za sprawą komentarzy prezydenta Donalda Trumpa dotyczących Żydów i ich postawy wobec jego prezydentury i Partii Demokratycznej.
Trump przez cały okres swojej prezydentury okazywał publiczne poparcie dla Izraela, zarówno poprzez swoją retorykę, jak i działania polityczne, w tym niedawne głośne ataki na demokratycznych członków Kongresu, których określił jako antysemickich i antyizraelskich.
Częścią motywacji Trumpa jest bez wątpienia utrzymanie poparcia wśród chrześcijańskich ewangelików, którzy są bardzo pozytywnie nastawieni do Izraela i stanowią kluczowy element jego koalicji politycznej. Ale Trump niedawno narysował związek między swoim poparciem dla Izraela a żydowskim głosem, mówiąc do żydowskich Amerykanów: „Moim zdaniem, jeśli głosujecie na Demokratę, jesteście bardzo nielojalni wobec narodu żydowskiego i jesteście bardzo nielojalni wobec Izraela. I tylko słabi ludzie powiedzieliby coś innego niż to”. I, dzień wcześniej: „Myślę, że każdy Żyd, który głosuje na Demokratę, pokazuje albo całkowity brak wiedzy, albo wielką nielojalność.”
Tradycyjnie trudno było analizować postawy i orientację polityczną amerykańskich Żydów w sondażach, ponieważ są oni tak małym segmentem populacji (więcej na ten temat poniżej). Jednak dzięki agregacji dużej liczby wywiadów Gallup i inne organizacje były w stanie dowiedzieć się wielu rzeczy o amerykańskich Żydach, które odnoszą się do kwestii poruszanych przez Trumpa. Dane pokazują, że pomimo komentarzy Trumpa, Żydzi w USA są zarówno wysoce skłonni identyfikować się jako Demokraci i głosować na kandydatów Demokratów, jak i wyrażać poglądy, które są wysoce lojalne wobec Izraela. Nie ma wielu dowodów na zmianę tych tendencji, ani na to, że sytuacja ta tworzy rodzaj żydowskiego dysonansu poznawczego, który według Trumpa powinien mieć miejsce.
Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że Żydzi stanowią dość mały odsetek populacji i wyborców w USA, zarówno w skali krajowej, jak i w większości stanów.
Z czysto „praktycznego punktu widzenia”, głos żydowski prawdopodobnie nie zrobi wielkiej różnicy w wyborach prezydenckich, nawet jeśli Trumpowi udałoby się przeciągnąć większą liczbę Żydów na republikańską stronę księgi politycznej.
Obecne szacunki Gallupa pokazują, że około 2% dorosłych Amerykanów (w wieku 18 lat i starszych) określa swoją religię jako żydowską. Mówiąc konkretnie, agregat badań Gallupa przeprowadzonych w 2018 r. pokazuje 1,9% identyfikacji żydowskiej, a ponad 18 000 wywiadów Gallupa przeprowadzonych do tej pory w tym roku pokazuje, że 2,0% populacji identyfikuje się jako żydowska.
Analiza Pew Research Center z 2013 r. dotycząca identyfikacji żydowskiej wykazała, że oprócz 1,8% dorosłych Amerykanów, którzy zidentyfikowali swoją religię jako żydowską (bardzo podobną do szacunków Gallupa), kolejny niewielki odsetek Amerykanów, którzy początkowo nie powiedzieli, że ich religia jest żydowska, zidentyfikował swoje świeckie dziedzictwo jako żydowskie. Według tych badań, co najwyżej 2,2% dorosłej populacji USA ma jakieś podstawy do samoidentyfikacji żydowskiej.
Populacja Żydów w Ameryce, tak jak w przypadku protestantów, katolików i osób bezwyznaniowych, jest nieproporcjonalnie rozłożona w stanach.
Patrząc na skład religijny dorosłych w wieku 18 lat i starszych w 50 stanach, najwyższa reprezentacja Żydów jest w Nowym Jorku, na poziomie 8%, a następnie w czterech innych stanach – New Jersey, Massachusetts, Connecticut i Maryland – gdzie wynosi od 6% do 4%. (Szacunki te opierają się na wywiadach Gallupa z ponad 130 000 dorosłych w 2017 r.). Na drugim końcu spektrum, Żydzi stanowią mniej niż połowę 1% dorosłej populacji w 11 stanach: Iowa, Nebraska, Mississippi, Luizjana, Oklahoma, Wyoming, Utah, Idaho, Arkansas, Wirginia Zachodnia i Dakota Północna.
W oparciu o przeszłe wybory prezydenckie, grupa stanów o najwyższym prawdopodobieństwie bliskich głosów powszechnych w przyszłym roku — klasyczne swing states — obejmuje Arizonę, Florydę, Maine, Michigan, Minnesotę, New Hampshire, Karolinę Północną, Pensylwanię i Wisconsin. Przeprowadzona przez Gallupa analiza preferencji religijnych w poszczególnych stanach w 2017 r. pokazuje, że Żydzi jako odsetek dorosłej populacji są powyżej średniej krajowej tylko w dwóch z nich: Florydzie (3%) i Pensylwanii (2,3%).
Żydzi są poniżej średniej krajowej w pozostałych swing states i wynoszą mniej niż 1% w Wisconsin, Minnesocie i Karolinie Północnej.
Żydzi w USA mają jednak nieco wyższy profil w elektoracie wyborczym niż cała populacja, ze względu na ich ponadprzeciętny poziom wykształcenia. Odzwierciedla to silny związek pomiędzy wykształceniem a frekwencją wyborczą w amerykańskich wyborach. Ale nawet biorąc pod uwagę tę wyższą frekwencję i uznając, że żydowski głos może być ważny w niektórych specyficznych obszarach niektórych stanów w bardziej zlokalizowanych wyborach, jest oczywiste, że żydowski głos nie zrobi wielkiej różnicy w nadchodzących wyborach prezydenckich, chyba że dojdzie do niezwykle wyrównanego głosowania powszechnego w poszczególnych stanach.
Demokratyczna orientacja populacji żydowskiej jest bardzo dobrze ugruntowanym faktem w amerykańskim życiu politycznym.
Wyraźna większość żydowskich Amerykanów identyfikuje się z Partią Demokratyczną lub skłania się ku niej, i nie znajdujemy żadnych dowodów na to, że zmieniło się to znacząco podczas dotychczasowej administracji Trumpa.
Trump objął urząd w styczniu 2017 r., a zagregowane badania Gallupa przeprowadzone od lutego do grudnia tego roku pokazują, że 68% Żydów identyfikowało się jako Demokraci lub jako niezależni, którzy skłaniali się ku Partii Demokratycznej, podczas gdy 28% identyfikowało się jako lub skłaniało się ku Republikanom.
W 2018 r. liczby te wynosiły 59% Demokratów i 36% Republikanów. Do tej pory w tym roku, używając zagregowanej próbki sondaży Gallupa przeprowadzonych od stycznia do sierpnia, 65% Żydów identyfikuje się z Partią Demokratyczną lub skłania się ku niej, a 30% identyfikuje się z Partią Republikańską lub skłania się ku niej.
Pod względem ideologii 44% amerykańskich Żydów jest liberalnych, znacznie wyższych niż ogólne 25% wśród całej populacji, co czyni Żydów najbardziej liberalnymi ze wszystkich głównych grup religijnych, które identyfikujemy. Kolejne 36% Żydów to umiarkowani, a 20% określa się jako konserwatywni — w porównaniu z 37% całej populacji.
Jak moglibyśmy się spodziewać, biorąc pod uwagę ich większościowo-demokratyczną tożsamość polityczną, żydowscy wyborcy w przeważającej większości (ale nie monolitycznie) głosowali na Hillary Clinton nad Donaldem Trumpem w wyborach prezydenckich w 2016 r.
Sondaże exit polls z wyborów w 2016 r. pokazują, że z 3% wyborców, którzy określili swoją religię jako żydowską, 71% głosowało na Clinton, a 23% na Trumpa. Podobnie wysoki odsetek Żydów głosował na kandydata Demokratów we wszystkich wyborach prezydenckich sięgających 1992 r. i faworyzował kandydatów Demokratów co najmniej większością głosów w wyborach sięgających znacznie dalej.
Twierdzenie Trumpa, że „każdy Żyd, który głosuje na Demokratę, moim zdaniem pokazuje albo całkowity brak wiedzy, albo wielką nielojalność” obejmuje zatem bardzo duży odsetek populacji żydowskiej w USA.
(Jeśli chodzi o „całkowity brak wiedzy”, Żydzi w Ameryce mają zdecydowanie najwyższy średni poziom wykształcenia spośród wszystkich grup religijnych, które mierzymy, jak zauważono wcześniej. Około 67% dorosłych Żydów jest absolwentami college’u, znacznie powyżej 32% całej populacji, a 37%, którzy mają wykształcenie podyplomowe, jest również znacznie wyższe niż w jakiejkolwiek innej grupie religijnej.)
Nie zaskakuje również, biorąc pod uwagę ich demokratyczną orientację, żydowscy Amerykanie są znacznie poniżej średniej, jeśli chodzi o aprobatę pracy Trumpa jako prezydenta.
Nasze dane zbiorcze od stycznia do sierpnia tego roku pokazują 29% aprobaty pracy Trumpa wśród Żydów, przy 69% dezaprobaty. W tym samym okresie ogólny wskaźnik aprobaty Trumpa dla pracy wynosił 42%. W 2017 r., pierwszym roku jego prezydentury, wskaźnik aprobaty dla Trumpa wśród Żydów wynosił 30%. W 2018 r., w oparciu o zagregowane badania Gallupa, wynosił on 35%. Szacunki te opierają się na stosunkowo niewielkich próbach Żydów, co oznacza, że będą pewne wahania z roku na rok w oparciu o błąd próbkowania – ale ogólnie rzecz biorąc, nie widzę żadnego znaku, że aprobata Trumpa w tym roku jest wyższa niż wtedy, gdy Trump po raz pierwszy objął urząd.
Większość dyskusji Trumpa na temat tego, co zakłada, że powinno być żydowskim poparciem dla jego partii i jego prezydentury, obraca się wokół polityki jego administracji wobec Izraela. Trump bardzo publicznie wspierał Izrael i izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu. Zrealizował obietnicę z kampanii wyborczej dotyczącą przeniesienia ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy, zaatakował członków Kongresu, których krytykuje jako antyizraelskich (i antysemickich), a także poparł decyzję Izraela o odmowie dwóm krytycznie nastawionym wobec Izraela członkom Kongresu – Ilhan Omar i Rashidzie Tlaib – prawa wjazdu do tego kraju w ramach delegacji kongresowej.
Prawdopodobnie amerykańscy Żydzi są świadomi działań Trumpa, a dane wyraźnie pokazują, że Żydzi mają zdecydowanie pozytywne poglądy na temat Izraela. Niemniej jednak, dotychczasowe działania Trumpa na rzecz Izraela zrobiły niewiele, by zmienić polityczną lojalność Żydów.
Mój ostatni przegląd dostępnych danych pokazuje, że około dziewięciu na dziesięciu amerykańskich Żydów jest bardziej przychylnych Izraelowi niż Palestyńczykom. (To porównanie do około sześciu na 10 wszystkich Amerykanów.) Dodatkowo, 95% Żydów ma przychylne poglądy na temat Izraela, podczas gdy 10% ma przychylne poglądy na temat Autonomii Palestyńskiej — znacznie bardziej pro-izraelskie niż ogólna średnia krajowa 71% przychylnych poglądów na temat Izraela i 21% przychylnych poglądów na temat Autonomii Palestyńskiej.
Badania przeprowadzone w 2013 r. przez Pew wykazały, że 76% Żydów (zidentyfikowanych na podstawie religii) stwierdziło, że są przynajmniej w pewnym stopniu emocjonalnie związani z Izraelem. Ponadto, prawie połowa stwierdziła, że troska o Izrael jest istotną częścią bycia Żydem (większość pozostałych twierdzi, że jest ważna, ale nie niezbędna), a prawie połowa zgłosiła, że osobiście podróżowała do Izraela.
Twierdzenie Trumpa, że Żydzi powinni być w istocie wyborcami jednopłaszczyznowymi, których głos prezydencki jest bezpośrednio uzależniony od jego wypowiedzi na temat Izraela i polityki wobec niego, jest najwyraźniej zbyt uproszczone. Większość amerykańskich Żydów od dziesięcioleci głosuje na demokratycznych kandydatów na prezydenta i jest politycznie liberalna w swoich poglądach na wiele spraw krajowych. Te fakty z życia politycznego nie zmienią się z dnia na dzień.
Konsekwencje większościowej dezaprobaty Żydów dla prezydenta Trumpa i ich podstawowej demokratycznej orientacji politycznej są widoczne w interesujących wynikach badań Pew Research. Z ich danych wynika, że 42% Żydów twierdzi, że Trump za bardzo faworyzuje Izrael – znacznie więcej niż katolicy czy protestanci, przy czym większość pozostałych ankietowanych Żydów twierdzi, że Trump zachowuje właściwą równowagę i nie faworyzuje zbytnio Palestyńczyków. Najprawdopodobniej tłumaczy to silna partyzantka demokratyczna Żydów (jak zauważa Pew), jak również możliwość, że Żydzi nie uważają polityki Trumpa za właściwy sposób pomocy Izraelowi. To odkrycie podkreśla wyzwania stojące przed Trumpem lub jakimkolwiek republikańskim kandydatem na prezydenta, jeśli próbują zabiegać o głosy Żydów.