.cls-1{fill:#0966a9 !important;}.cls-2{fill:#8dc73f;}.cls-3{fill:#f79122;}
Rola pracy socjalnej w Nowym Ładzie
Do początku Wielkiego Kryzysu praca socjalna w Stanach Zjednoczonych znacznie się rozwinęła i dojrzała jako dyscyplina zawodowa. W odpowiedzi na krytykę, że praca socjalna składa się z życzliwych ludzi wykonujących czynności, które może wykonywać prawie każdy, Mary Richmond w swojej publikacji z 1917 roku, zatytułowanej „Diagnoza społeczna”, przedstawiła „korpus wiedzy” dla profesjonalizacji.31 Książka ta kładła nacisk na techniki pracy z przypadkiem, które koncentrowały się na osobie w jej środowisku. Oznacza to, że chociaż Richmond utrzymywała socjologiczną perspektywę, że indywidualne problemy mają swoje korzenie w środowisku społecznym (bezrobocie, itp.), jej książka przyjęła model medyczny procesu diagnozy różnicowej poszczególnych przypadków. W oparciu o starannie zebrane informacje o kliencie, leczenie polegałoby na połączeniu zmian indywidualnych i środowiskowych. (Należy jednak zauważyć, że Richmond nie była wielką entuzjastką „hurtowych” reform społecznych, preferując raczej interwencje „detaliczne”). W miarę upływu dekady lat 20. zawód pracownika socjalnego coraz bardziej odzwierciedlał konserwatywny trend w całym kraju.32 Czasy były dobre, miejsc pracy pod dostatkiem. Po raz kolejny problemy społeczne, takie jak ubóstwo i bezrobocie, zostały przypisane jednostce.
Psychiatryczna praca socjalna, prowadzona częściowo przez Smith College, stała się modna w ramach zawodu. W procesie tym psychoanalityczna praca Zygmunta Freuda, która stała się popularna w całym kraju, dostarczyła pracownikom socjalnym potrzebnej teorii i indywidualnych metod leczenia. W latach dwudziestych XX wieku społeczeństwo postrzegało indywidualne dysfunkcje jako oznakę nie tyle niemoralności, co raczej zaburzeń emocjonalnych. Jak ujął to John Ehrenreich, indywidualne potrzeby nie były sprawą dla świętego Piotra w takim samym stopniu, jak dla świętego Zygmunta. W każdym razie nacisk na pracę z przypadkami ułatwił profesjonalizację pracy socjalnej z wielu powodów.33 Praca z przypadkami była o wiele mniej groźna dla klas średnich i wyższych niż praca socjalna związana z przyczynami, lepiej znana jako reforma społeczna. W rzeczywistości ludzie biznesu i wolnych zawodów stanowili gotową klientelę dla psychoanalizy. Aby zaistnieć jako zawód, praca społeczna potrzebowała wsparcia ze strony tych grup o średnich i wyższych dochodach. Potrzebowała ich opłat za usługi; potrzebowała ich sankcji. W ten sposób zawód pracownika socjalnego, kładący coraz większy nacisk na pracę z przypadkami, odpowiadał społecznym, ekonomicznym i politycznym potrzebom konserwatywnych i zamożnych lat dwudziestych.
Do 1929 roku istniało 25 szkół kształcących absolwentów w zakresie pracy socjalnej.34 Powstało kilka organizacji zawodowych, w tym Amerykańskie Stowarzyszenie Pracowników Socjalnych (American Association of Social Workers) w 1921 roku. Ponadto, aby pogłębić wiedzę opartą na badaniach naukowych, opracowano kilka czasopism zawodowych, w tym „The Compass”, który później został przemianowany na „Social Work”. Kiedy Franklin Roosevelt objął urząd, uczynił kilku pracowników socjalnych prominentnymi postaciami w swojej administracji. Stało się tak pomimo faktu, że cały zawód niechętnie powracał do akcentowania reformy społecznej (tzn. „makro”).35 Prywatne organizacje non-profit pozostały dominującym dostawcą usług dla pracowników socjalnych. Jednak w okresie Nowego Ładu, agencje publiczne zajmowały się przede wszystkim dystrybucją funduszy pomocowych dla potrzebujących. To właśnie tam znajdowały się działania i miejsca pracy. I jak już wspomniano, pracownicy socjalni odgrywali główną rolę w tworzeniu polityki. Żona FDR, Eleanor Roosevelt, była prawdopodobnie najbardziej wpływową osobą w Białym Domu. Choć nie posiadała dyplomu z zakresu „pracy socjalnej”, Eleanor przeszła praktyczne szkolenie, pracując w nowojorskich domach opieki.36
W rzeczywistości jej podejście do roli Pierwszej Damy odzwierciedlało filozofię „badań i reform”. Legendarne są jej podróże po kraju i świecie, podczas których zbierała informacje dla męża. Przyciągała wiele relacji prasowych i wydawała się być wszędzie. Była jego oczami i uszami, jego kolekcjonerem danych. Wiedział, że może na nią liczyć, jeśli chodzi o szczegółowe informacje dotyczące nastrojów społecznych i potrzeb socjalnych. Wszystkie te „badania” były warunkiem wstępnym do opracowania polityki społecznej Nowego Ładu. Kolejną najbardziej wpływową osobą przy prezydencie był Harry Hopkins, pracownik socjalny z doświadczeniem w domach opieki. W rzeczywistości to Eleanor po raz pierwszy zaobserwowała Hopkinsa jako pełnego pasji, młodego pracownika socjalnego w Nowym Jorku i poleciła go swojemu mężowi.37 Po kierowaniu programem pomocy Roosevelta w Nowym Jorku, Hopkins został wybrany na szefa Federal Emergency Relief Administration, a później jej następcy, Works Progress Administration.38
Trzecim prominentnym członkiem administracji Roosevelta z wykształceniem pracownika socjalnego i doświadczeniem w pracy w domach opieki była Frances Perkins. Perkins była pierwszą kobietą powołaną do gabinetu prezydenta w historii Stanów Zjednoczonych, pełniąc funkcję sekretarza Departamentu Pracy.39 Na początku swojej kariery pracowała w dwóch chicagowskich domach starców, Hull-House i Chicago Commons.40 W 1909 roku uczęszczała do Nowojorskiej Szkoły Filantropii (która miała się przekształcić w Columbia University Graduate School of Social Work), aby nauczyć się metod badań ankietowych. Rok później uzyskała tytuł magistra nauk politycznych na Uniwersytecie Columbia. Zanim została sekretarzem pracy, Perkins kierowała nowojorską stanową radą przemysłową Roosevelta, w której opowiadała się za bezpieczniejszymi fabrykami i standardami pracy.41 Do innych wpływowych pracowników socjalnych w administracji Roosevelta należeli Grace Abbott, Paul Kellogg, Adolph Berle, Henry Morgenthau, Jr. i Eduard Lindemann.42
Oprócz tych znaczących ról w kształtowaniu polityki, Nowy Ład stworzył tysiące nowych „szeregowych” miejsc pracy w pracy socjalnej. W rzeczywistości ustawa Federal Emergency Relief Act wymagała, by każdy lokalny administrator pomocy społecznej zatrudniał przynajmniej jednego doświadczonego pracownika socjalnego.43 Wymóg ten wprowadził etykę i metody pracy socjalnej do każdego hrabstwa i miasteczka w Ameryce. W latach 30. liczba zatrudnionych pracowników socjalnych podwoiła się, z około 30 000 do ponad 60 000 stanowisk. Ten wzrost liczby miejsc pracy doprowadził do poważnego przesunięcia praktyki pracy socjalnej z prywatnych agencji i ról klinicznych do agencji publicznych i rzecznictwa społecznego. Nowy Ład rozszerzył również zakres pracy socjalnej z zawodu głównie miejskiego na zawód ogólnokrajowy, praktykujący również na obszarach wiejskich.
Czy wiesz, że?
Harry Hopkins, pracownik socjalny, był tak szanowany przez prezydenta Franklina Roosevelta, że zanim stan zdrowia Hopkinsa zaczął się pogarszać, niektórzy uważali, że Roosevelt przygotowywał go na następnego prezydenta Stanów Zjednoczonych.44 W czasie II wojny światowej Roosevelt wysłał Hopkinsa jako swojego specjalnego przedstawiciela w rozmowach zarówno z Winstonem Churchillem, jak i Józefem Stalinem.
Sukcesy i porażki Nowego Ładu
Nowy Ład miał wiele wad.45 Jak stwierdzono wcześniej, to II wojna światowa najbardziej przyczyniła się do rozwiązania problemu bezrobocia w czasie Wielkiego Kryzysu. I chociaż ustawa o ubezpieczeniach społecznych zawierała kilka stosunkowo niewielkich programów zdrowotnych, Nowy Ład jako całość nie ustanowił żadnego większego narodowego programu zdrowotnego. Co więcej, aby udobruchać polityków z Południa i doprowadzić do uchwalenia reform, Roosevelt zrobił stosunkowo niewiele, aby pomóc Afroamerykanom46 . Wielu z tych obywateli było zatrudnionych jako pomoc domowa, pracownicy migrujący i robotnicy rolni. Ustawodawstwo Nowego Ładu dotyczące emerytur, ubezpieczeń od bezrobocia i płac minimalnych nie obejmowało pracowników tych zawodów. Być może najbardziej godne ubolewania z etycznego punktu widzenia jest to, że Nowy Ład nie zawierał ustawodawstwa przeciwko linczom – mimo że bicie i linczowanie czarnych obywateli wciąż było powszechnym zjawiskiem w niektórych częściach kraju.
Jeśli Ameryka jako naród ucierpiała podczas Wielkiego Kryzysu, Afroamerykanie i inne mniejszości ucierpiały najbardziej.47 Eleanor Roosevelt była prawdopodobnie najpotężniejszym politycznym sprzymierzeńcem Afroamerykanów podczas rządów Roosevelta. Jak zauważyła historyczka Doris Kearns Goodwin, Franklin Roosevelt myślał w kategoriach tego, co można zrobić politycznie, podczas gdy Eleanor myślała w kategoriach tego, co powinno być zrobione etycznie.48 Sprawdzając dla swojego męża warunki panujące w południowych stanach, Eleanor odkryła dyskryminację Afroamerykanów w kilku programach Nowego Ładu. Na przykład Afroamerykanie w południowych programach pomocy przy pracy w ramach WPA otrzymywali niższe płace niż ich biali koledzy. W rezultacie Eleanor zadbała o to, by czarnoskórzy liderzy zostali wysłuchani w Białym Domu, co zaowocowało wydaniem w 1935 roku przez prezydenta rozporządzenia wykonawczego zakazującego dyskryminacji w programach WPA.
W kontekście tamtych czasów, działania takie jak te pokazały Afroamerykanom, że Franklin i Eleanor Roosevelt troszczą się o nich. Co ważniejsze, to orędownictwo dało młodym Afroamerykanom wgląd w potencjalną władzę rządu federalnego w zakresie praw obywatelskich. Niezależnie od swoich wad, Nowy Ład uchronił wielu Amerykanów, czarnych i białych, przed śmiercią głodową podczas Wielkiego Kryzysu. Podważając ideologię status quo w Stanach Zjednoczonych, zreformował on krajowe struktury instytucjonalne, aby zaspokoić ogromne potrzeby milionów Amerykanów żyjących w ubóstwie. Czyniąc to, Nowy Ład stworzył główny federalny system opieki zdrowotnej i społecznej, uzupełniający usługi świadczone przez lokalne agencje publiczne i prywatne. Rada Ubezpieczeń Społecznych, powołana do administrowania Ustawą o Ubezpieczeniach Społecznych, przekształciła się później w Departament Zdrowia, Edukacji i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych.49 A Ustawa o Ubezpieczeniach Społecznych stała się, i nadal jest, fundamentem amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej i usług dla ludzi.
Personal Profile: Mary McLeod Bethune
Mary McLeod Bethune, córka byłych niewolników, w 1936 roku została szefową Wydziału Spraw Afroamerykańskich w ramach Narodowej Administracji Młodzieży. Wykorzystała to stanowisko, by bronić potrzeb Afroamerykanów podczas Wielkiego Kryzysu, kierując bardziej sprawiedliwą część funduszy Nowego Ładu na edukację i zatrudnienie czarnych.50 Urodzona w 1875 roku w Mayesville w Karolinie Południowej, Bethune otrzymała stypendium do Scotia Seminary for Negro Girls w Concord w Karolinie Północnej. Później, w latach 1894-1895, uczęszczała do Moody Bible Institute w Chicago.51 W 1904 roku założyła Daytona Educational and Industrial School for Negro Girls w Daytona Beach na Florydzie, szkołę, która później połączyła się z Cookman Institute of Jacksonville, przekształcając się w Bethune-Cookman College. Jako pedagog, organizatorka i orędowniczka polityki, Bethune stała się jedną z czołowych działaczek na rzecz praw obywatelskich w swojej epoce.52 Poprowadziła grupę Afroamerykanek do głosowania po ratyfikacji w 1920 roku 19. poprawki do Konstytucji (dającej kobietom prawo do głosowania). Na stanowisku w Narodowej Administracji Młodzieży stała się najlepiej opłacanym Afroamerykaninem w rządzie federalnym i czołowym członkiem nieoficjalnego „czarnego gabinetu” administracji Roosevelta. Później została pierwszą Afroamerykanką, której poświęcono pomnik w Waszyngtonie
Analiza krytyczna: Business, the Great Depression, and the New Deal
Zważywszy na podstawową rolę, jaką prywatny rynek nastawiony na zysk odgrywa w amerykańskim dobrobycie społecznym, Wielki Kryzys stanowił największą porażkę sektora biznesowego w historii USA. W wyniku ogromnego załamania gospodarczego, które nastąpiło po krachu giełdowym w 1929 roku, rząd federalny przejął znacznie większą rolę w promowaniu opieki społecznej. To nowe partnerstwo między amerykańskimi sektorami instytucjonalnymi szybko się rozwinęło, niekiedy przy sprzeciwie liderów biznesu. Dla przykładu, zarówno Amerykańska Izba Handlowa (U.S. Chamber of Commerce), jak i Krajowe Stowarzyszenie Producentów (National Association of Manufacturers) uważały ustawę o ubezpieczeniach społecznych za zbyt radykalną.53 Mimo to sprzeciw wobec ustawy o ubezpieczeniach społecznych (wraz ze składkami pracodawców) był znacznie mniejszy, niż oczekiwała administracja Roosevelta. W rzeczywistości niektórzy prominentni liderzy biznesu, tacy jak Gerard Swope z General Electric i Marion Folsom z Eastman Kodak, publicznie poparli ustawę. W tym samym czasie wielu reformatorów społecznych atakowało ustawę o ubezpieczeniach społecznych i inne akty prawne Nowego Ładu za zbyt umiarkowane, zbyt seksistowskie i zbyt rasistowskie. Czy mieli rację? Czy Nowy Ład powinien był zastąpić, a nie ostrożnie reformować wiele amerykańskich instytucji? Czy Roosevelt i Nowy Ład byli zbyt przychylni interesom konserwatywnych liderów biznesu i polityki? Czy Ameryka straciła fundamentalną szansę na znaczący postęp w zakresie sprawiedliwości społecznej i ekonomicznej?
Polityka społeczna w powojennej Ameryce Kontekst ekonomiczny: Automobiles, Suburbs, and Corporate Social Responsibility
Późne lata 40. i dekada lat 50. były świadkami coraz silniejszej gospodarki amerykańskiej. Zwycięstwo Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników w II wojnie światowej sprawiło, że gospodarka Stanów Zjednoczonych stała się światowym liderem. Infrastruktura gospodarcza Europy, Japonii i Związku Radzieckiego uległa ogromnym zniszczeniom w czasie wojny, podczas gdy gospodarka Stanów Zjednoczonych, pobudzona produkcją wojenną, podniosła się z Wielkiego Kryzysu. W latach 50. gospodarka amerykańska przeżywała rozkwit, do czego przyczyniła się polityka rządu federalnego, zwłaszcza w przemyśle samochodowym i mieszkaniowym. W rzeczywistości istniał duży, niewykorzystany popyt na większość produktów. General Motors był największą i najbogatszą korporacją na świecie, która wkrótce przekroczyła granicę miliarda dolarów przychodu brutto.54 Ustawa o autostradach międzystanowych z 1956 roku przeznaczyła miliardy dolarów na budowę autostrad, napędzając tym samym popyt na samochody wśród rosnącej populacji. Miliony Amerykanów dostrzegły możliwość utrzymania pracy w przemyśle miejskim i zamieszkania na przedmieściach. Po raz kolejny rząd federalny (współpracujący z prywatnym sektorem bankowym) umożliwił tym konsumentom zaciągnięcie niskooprocentowanych kredytów hipotecznych na domy, gwarantowanych przez agencje federalne, takie jak Veteran’s Administration i Federal Housing Authority.
Dodatkowo deweloper William J. Levitt rozpoczął masową produkcję przystępnych cenowo domów dla Amerykanów z klasy średniej. Podczas gdy gospodarka rosła, amerykańskie firmy zaczęły zmieniać swoje priorytety w udzielaniu pomocy charytatywnej. Doświadczenia Wielkiego Kryzysu, Nowego Ładu i II wojny światowej skłoniły amerykańskie firmy do coraz częstszego kierowania datków do grup społecznych innych niż tradycyjne usługi zdrowotne i humanitarne świadczone przez lokalne skrzynie społeczne. Przemianę tę ułatwiło orzeczenie Sądu Najwyższego stanu New Jersey z 1953 roku. Orzeczenie to legitymizowało korporacyjną działalność charytatywną, nie tylko w tradycyjnym rozumieniu „bezpośredniej korzyści” dla korporacji, ale także w kategoriach szerokiej odpowiedzialności społecznej korporacji wobec narodu.55 Przed tym orzeczeniem sądu, darowizny korporacyjne na cele dobroczynne mogły być prawnie uzasadnione dla udziałowców tylko wtedy, gdy darowizna stanowiła bezpośrednią korzyść dla pracowników. Na przykład, darowizna spółki kolejowej na rzecz lokalnej YMCA, która zapewniała mieszkania pracownikom kolei, była legalna. Orzeczenie interpretowało „bezpośrednią korzyść” jako korzyść dla systemu wolnej przedsiębiorczości, a nie wyłącznie dla korporacji lub jej pracowników.
W ten sposób powstał precedens prawny dla darowizn korporacyjnych na rzecz szerszego zakresu celów, w tym organizacji edukacyjnych, kulturalnych i artystycznych. Jednocześnie amerykańskie korporacje stawały się coraz bardziej świadome swojej odpowiedzialności wobec szerokiej gamy grup społecznych.56 Przez całe lata trzydzieste XX wieku sektor biznesowy borykał się z niechętną i wrogą opinią publiczną, co było wynikiem załamania się gospodarki i powszechnego cierpienia. Późniejsze ustawodawstwo Nowego Ładu, jak już wcześniej wspomniano, było postrzegane przez biznes jako ogromne zagrożenie dla systemu wolnorynkowego. Oprócz bezprecedensowego zwiększenia odpowiedzialności rządu federalnego za narodową opiekę społeczną, sektor biznesowy obawiał się przyszłego wzrostu regulacji rządowych. Tak więc biznes stanął przed wyborem uznania swojej szerszej odpowiedzialności za opiekę społeczną na zasadzie dobrowolności lub poprzez zwiększenie regulacji rządowych. Podobnie jak w epoce postępu, liderzy biznesu zareagowali na zagrożenie dalszymi regulacjami, kładąc ponownie nacisk na profesjonalizm w zarządzaniu i społeczną odpowiedzialność biznesu.57
W sektorze biznesu coraz mocniej akcentowano ideę zarządzania biznesem jako powiernika całego społeczeństwa. Zarządzanie przedsiębiorstwem stało się bardziej wrażliwe na wiele grup w swoim otoczeniu: udziałowców, pracowników, emerytów, konsumentów, rząd i społeczności lokalne. Na przykład w 1954 roku General Electric stał się pierwszą korporacją, która zrównała datki pracowników i emerytów na cele charytatywne z darowizną korporacyjną (tzw. „matching gifts”).58 Co więcej, ten szeroki wachlarz interesariuszy rozpoczął wysiłki zmierzające do obarczenia korporacji większą odpowiedzialnością za ich politykę i wpływ na społeczeństwo (co ostatecznie zaowocowało „ruchem konsumenckim” i „etycznym inwestowaniem”).
Kontekst polityczny: Choć w latach 50. rząd federalny współpracował z sektorem biznesowym przy budowie domów i autostrad, na szczeblu federalnym uchwalono stosunkowo niewiele nowych reform społecznych.59 Główne programy Nowego Ładu, takie jak Social Security, przetrwały konserwatywny klimat polityczny lat 50. dzięki silnemu wsparciu rosnącej amerykańskiej klasy średniej. Jednak administracje Harry’ego Trumana (1945-1952) i Dwighta Eisenhowera (1953-1960) były stosunkowo uśpione, jeśli chodzi o nowe reformy społeczne. Uchwalone akty prawne obejmowały Narodowy Program Lunchu Szkolnego z 1946 roku, Narodową Ustawę o Zdrowiu Psychicznym z 1946 roku (zapewniającą dotacje dla stanów na usługi w zakresie zdrowia psychicznego) oraz Program Mleka Szkolnego z 1954 roku.60 Jedną z głównych przyczyn braku nowych reform społecznych w tym okresie było narodowe zaniepokojenie wzrostem komunizmu. Jak wspomniano wcześniej, niektóre z wielkich programów rządowych Nowego Ładu były krytykowane za komunizm.
Amerykańskie związki zawodowe, w różnym stopniu, pozostawały pod wpływem członków komunistycznych. Jednak teraz Związek Radziecki i Chiny wyłoniły się z II wojny światowej jako potęgi militarne zdolne rywalizować z USA na całym świecie. Wydarzenia takie jak powojenna ekspansja sowiecka w Europie Wschodniej zaalarmowały społeczeństwo amerykańskie, które niedawno było świadkiem globalnej agresji Adolfa Hitlera.61 W tym samym czasie partie komunistyczne rosły w siłę w takich krajach jak Francja i Włochy.62 W konsekwencji rozprzestrzenianie się komunizmu stało się największym zmartwieniem wyborców.63 Być może jeszcze bardziej niepokojące dla amerykańskich przywódców politycznych były doniesienia rządowe, że Związek Radziecki, dążąc do dominacji nad światem, potajemnie rozwija broń atomową i sponsoruje działalność szpiegowską w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Truman zareagował (i podsycił) ten „czerwony strach”, tworząc w 1947 roku Federalny Program Lojalności Pracowników (Federal Employee Loyalty Program).64 Celem programu było wyeliminowanie wywrotowych pracowników rządu amerykańskiego.
W tym samym roku Komisja ds. Działalności Nieamerykańskiej (House Un-American Activities Committee) (w skład której wchodził młody kongresmen Richard Nixon) rozpoczęła serię dochodzeń w sprawie komunistycznej infiltracji amerykańskich związków zawodowych, rządu, środowisk akademickich i przemysłu filmowego. W trakcie tych dochodzeń starszy redaktor magazynu Time, Whittaker Chambers, przyznał się do bycia byłym członkiem partii komunistycznej i zidentyfikował byłego najwyższego urzędnika Departamentu Stanu USA i sekretarza generalnego konferencji założycielskiej ONZ, Algera Hissa, jako komunistę wykonującego pracę szpiegowską dla Związku Radzieckiego. Czerwony strach stał się jeszcze bardziej przerażający w 1949 roku, kiedy prezydent Truman ogłosił, że Związek Radziecki zdetonował bombę atomową i kiedy Mao Tse-tung ogłosił komunistyczne zwierzchnictwo nad całym kontynentem chińskim. W 1950 roku Alger Hiss został uznany za winnego krzywoprzysięstwa, zaprzeczając, że prowadził działalność szpiegowską na rzecz Związku Radzieckiego.65 Do czasu, gdy senator Joseph McCarthy w tym samym roku twierdził, że posiada listę komunistów pracujących w Departamencie Stanu USA nad polityką krajową, czerwony strach stał się histeryczny.
Implications for the Social Sector and Social Work
To środowisko społeczno-polityczne wygenerowało duże poparcie społeczne dla antykomunistycznej polityki zagranicznej „zimnej wojny”. Jednak spowodowało to również odwrócenie się opinii publicznej od dalszych reform społecznych.66 Pisma Karola Marksa zostały zakazane w księgarniach. Na uniwersytetach odmawiano zapraszania „kontrowersyjnych” mówców. Radykalne związki zawodowe zostały usunięte przez Kongres Organizacji Przemysłowych (CIO). W końcu te antykomunistyczne nastroje wraz z silną gospodarką zaowocowały stosunkowo niewielkim zainteresowaniem administracji Trumana i Eisenhowera większymi ustawami społecznymi. Konserwatywny trend lat 40. i 50. znalazł swoje odzwierciedlenie w zawodzie pracownika socjalnego. W 1952 roku powołano Council on Social Work Education, która stała się standardowym organem akredytującym, a trzy lata później połączono kilka organizacji zawodowych, tworząc National Association of Social Workers (NASW). Ponadto, w latach 50. rozwinęła się „psychospołeczna” orientacja pracy socjalnej, łącząca techniki z konkurujących ze sobą szkół myślenia („diagnostyczne” i „funkcjonalne”).
Bazując częściowo na pismach Heinza Hartmana, Melanie Klein, Paula Federn i Anny Freud, terapeuci zaczęli zwracać większą uwagę na funkcje ego. Więcej uwagi poświęcono również wykorzystaniu relacji klient-terapeuta w teraźniejszości (w przeciwieństwie do odzyskiwania wypartych nieświadomych informacji) oraz kwestiom separacji, poprzez zastosowanie „zakończenia” w terapii. (Patrz pisma Margaret Mahler, Rene Spitz i Johna Bowlby’ego) Ponadto, zapowiadając erę „zarządzanej opieki zdrowotnej”, opiekunowie zaczęli badać techniki związane z terapią krótkoterminową. Wreszcie, publikacja Erika Eriksona z 1950 roku, Dzieciństwo i społeczeństwo, przyniosła wzrost zainteresowania pracowników socjalnych rozwojem psychospołecznym w ciągu całego życia. Podsumowując, w latach 50. XX wieku w pracy socjalnej kładziono nacisk na pracę indywidualną. Potem nadeszły lata sześćdziesiąte! ContentSelect Aby uzyskać więcej informacji na pokrewne tematy związane z pracą socjalną, użyj następujących terminów wyszukiwania: The New Deal Federal Art Project Franklin D. Roosevelt Federal Writers Project Federal Emergency Relief Admin. Fair Labor Standards Act Civilian Works Administration Wagner-Steagall Housing Act Civilian Conservation Corps Mary Richmond Social Security Act of 1935 Sigmund Freud National Labor Relations Board Eleanor Roosevelt Works Progress Administration Harry Hopkins National Youth Administration Frances Perkins Federal Theater Project Mary McLeod Bethune Red Scare