Fergie & Andrew: Inside their unusual marriage
„W ostatnich latach przeszli przez wiele wzlotów i upadków”, mówi źródło. Andrew wciąż zmaga się z oskarżeniami, że spał z nieletnią dziewczyną 'pozyskaną’ przez jego przyjaciela pedofila Jeffreya Epsteina – mimo to Fergie jest przy nim”.
Spekuluje się, że mogą ponownie się pobrać, zarówno z miłości, jak i po to, aby pokazać publiczne wsparcie dla Andrew. Ale nie będzie to konwencjonalne królewskie małżeństwo w sposób, w jaki mogłoby się wydawać.”
Nasz informator spekuluje, że para pozostała razem pomimo separacji w 1992 roku i rozwodu dopiero w 1996 roku.
W tym czasie oboje cieszyli się romansami z innymi, ale żadne z nich „nie wydawało się zbyt zmartwione tym, że ich zrażeni małżonkowie się o tym dowiedzą”.
An insider mówi: „Od dawna podejrzewano, że tak naprawdę nigdy się nie rozeszli, ale byli w pewnego rodzaju sytuacji otwartego małżeństwa, a kiedy wciąż byli publicznie przyłapani, zgodzili się zrobić show z podziału i rozwodu, aby zaoszczędzić wstydu monarchii”.
A teraz, co może udowodnić twierdzenia naszego źródła, New Idea ekskluzywnie odkryła dziwne spotkanie Fergie z męskim fanem podczas królewskiej podróży do Los Angeles w 1988 roku.
Po przybyciu do Południowej Kalifornii, zachwycony tłum powitał parę okrzykami „Fergie! Fergie! We love you!” jak Andrew, według jednego z gapiów, „affably took a back seat to his megastar wife”.
Świadek, który zgłosił scenę do wydania magazynu Time z 1988 roku, mówi, że Fergie publicznie i sugestywnie zaproponowała „męskiego wielbiciela” z „I’ll see you later!”
Nie jest jasne, czy Fergie spełniła swoją obietnicę, ale insider mówi: „Fergie zawsze był masywnym flirtem i Andrew a ladies’ man. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby pomimo bycia razem, mieli swoje własne małe flirty z aprobatą innych, nawet do dziś.”
Pod koniec zeszłego roku, w szczytowym momencie skandalu Andrew, został poproszony o wycofanie się z oficjalnych obowiązków królewskich.
Ale nawet gdy królowa publicznie zdystansowała się od swojego drugiego syna, Fergie stanęła po jego stronie, wydając oświadczenie, w którym deklaruje: „Andrew jest prawdziwym dżentelmenem i ze stoickim spokojem trzyma się nie tylko swoich obowiązków, ale także swojej dobroci i umiejętności dostrzegania w ludziach tego, co najlepsze…”