How to Cure Prisons’ Contraband Mobile Phone Epidemic
Nie jest przesadą powiedzieć, że telefon komórkowy jest linią życia dla świata. Odkąd można było nosić ze sobą przenośną linię telefoniczną i minikomputer, gdziekolwiek się udamy, telefony komórkowe przeszły drogę od miłego, przez niezbędny, do niemożliwego do przeżycia bez nich. Od seniorów do najmniejszych maluchów, ludzie kochają swoje telefony – większość ludzi, tak czy inaczej.
Więc kto nie kocha telefonów komórkowych? Każdy, kto pracuje w zakładzie karnym – ponieważ w więzieniu telefon komórkowy nie jest zabawnym, użytecznym gadżetem: To kwestia bezpieczeństwa.
Kontrabanda telefonów komórkowych od dawna stanowi problem bezpieczeństwa i ochrony publicznej w zakładach karnych na całym świecie, a skuteczne wykrywanie ich przed wyrządzeniem szkód jest jednym z największych wyzwań stojących obecnie przed personelem więziennym.
Poważny problem dla zakładów karnych
Dla przeciętnego funkcjonariusza zakładu karnego w najbliższym czasie bardziej niebezpieczna może być przemycana broń lub narkotyki, ale telefon komórkowy jest bardziej podstępny – ponieważ szkody, jakie może wyrządzić, sięgają daleko poza mury więzienia.
Więźniowie mogą wykorzystywać telefon komórkowy do kontynuowania handlu narkotykami lub operacji związanych z przestępczością zorganizowaną; grozić urzędnikom publicznym i zastraszać świadków, a nawet koordynować morderstwa. Tylko kilka przykładów spustoszeń, jakie telefon komórkowy może siać zza więziennych murów:
- W Wielkiej Brytanii więźniowie prowadzili pierścień kokainowy, zaaranżowali morderstwo nastolatka w ramach waśni i zorganizowali zabójstwo przywódcy gangu.
- W 2018 r. prokuratorzy federalni powiedzieli, że dwóch więźniów używało przemyconych telefonów komórkowych do prowadzenia brutalnego, handlującego narkotykami gangu ulicznego z wnętrza kalifornijskiego więzienia stanowego Pelican Bay o super-maksymalnym poziomie bezpieczeństwa.
- Urzędnicy z Karoliny Południowej obwinili zamieszki w więzieniu, które zabiły siedmiu więźniów w kwietniu 2018 r. na wojnie turfowej między gangami o terytorium, pieniądze i przedmioty kontrabandowe, takie jak narkotyki i telefony komórkowe.
- Kontrabandowe telefony komórkowe zostały powiązane ze skoordynowanymi atakami na funkcjonariuszy więziennych i innymi nielegalnymi operacjami. Oficer Departamentu Więziennictwa w Karolinie Południowej został postrzelony sześć razy po tym, jak trafienie zostało wystawione na telefon z przemytem.
- Piętnastu więźniów przebywających w Departamentach Więziennictwa Karoliny Północnej i Południowej zostało oskarżonych w pierścieniu „sextortion”, w którym używali przemycanych telefonów komórkowych, aby celować w członków amerykańskiej służby wojskowej.
I to nie tylko garstka telefonów powodujących te problemy; liczby malują ponury obraz skali problemu. W Karolinie Południowej w 2017 roku funkcjonariusze więzienni znaleźli i zabrali jeden telefon na każdych trzech więźniów, a wiele innych agencji ma podobnie wysokie współczynniki telefonów do więźniów – na przykład w Oklahomie jest to jeden telefon na każdych sześciu więźniów. Co najmniej 15 000 telefonów komórkowych lub kart SIM zostało skonfiskowanych w angielskich i walijskich więzieniach w 2017 roku, co odpowiada jednemu na każdych sześciu więźniów. To powszechna epidemia.
W staraniach, aby zacisnąć się na problemie kontrabandy telefonów komórkowych, niektóre instytucje korekcyjne zbadały „zagłuszanie” lub blokowanie odbioru mobilnego poprzez użycie urządzenia do przesyłania sygnału na tej samej częstotliwości i przy wystarczająco dużej mocy, że dwa sygnały zderzają się i znoszą się nawzajem.
Inni patrzą na to, co nazywa się „zarządzany dostęp”, w którym tylko komunikacja z zatwierdzonych urządzeń są przekazywane do przewoźników komórkowych, lub międzynarodowego mobilnego abonenta tożsamości łapanie („chwytanie”), w którym telefony są przyciągane do fałszywej sieci i mogą być monitorowane lub zablokowane.
Ale istnieje kilka powodów, że te opcje nie powstrzyma fali nielegalnych telefonów komórkowych w więzieniach.
Manipulacja sygnałami nie jest skuteczna
Atakowanie przemycanych telefonów poprzez ich sygnały wydaje się dobrym sposobem na zapewnienie, że nawet telefony, które dostaną się do więzień, nie będą mogły być używane, są pewne poważne wady tego rozwiązania.
Komórka może być używana jako urządzenie do przechowywania danych, jak również do transmisji. Nawet bez sygnału i dostępu do danych, telefon pozostaje użytecznym urządzeniem do przechowywania danych. Więźniowie mogą nagrywać wiadomości audio i wideo oraz organizować przemieszczanie telefonu do i z zakładu karnego przez personel, odwiedzających i w inny sposób, wykorzystując sam telefon lub jego kartę SD/SIM do przenoszenia danych i dalszego prowadzenia działalności przestępczej. Karty pamięci telefonu/danych mogą być również używane tylko wewnętrznie, do przekazywania informacji między więźniami.
Pracownicy mogą wyłączyć lub odłączyć zagłuszacze, czyniąc je bezużytecznymi. To nie jest scenariusz, który funkcjonariusze więzienni lubią sobie wyobrażać, ale skorumpowani funkcjonariusze i inni pracownicy mogą zostać przekupieni przez więźniów, aby odłączyć lub wyłączyć zagłuszacze tymczasowo, aby umożliwić więźniom wykonywanie połączeń lub wysyłanie danych. Kiedy jest to tylko sporadyczne zdarzenie, to sprawia, że bardzo trudne do wykrycia bez złapania CO lub więźnia na gorącym uczynku.
Metody, które celują w sygnały mogą powodować problemy z komunikacji wewnętrznej. Ponieważ odbiór komórkowy jest zablokowany całkowicie, zagłuszanie blokuje wszystkie telefony i karty SIM w zasięgu jammer, w tym tych z pracowników więzienia. Grabbing, jak również zarządzany dostęp, pozwalają telefony pracowników, aby być umieszczone na nie dotkniętych „białych list”, ale metody te są kosztowne.
Jamming, grabbing i zarządzany dostęp oferują mieszane wyniki. Oto najważniejszy powód: Metody te po prostu nie są wszechogarniającym rozwiązaniem, na które urzędnicy mieli kiedyś nadzieję.
W 2012 roku Kalifornia wdrożyła technologie zarządzanego dostępu w 18 ze swoich 35 więzień, ale wstrzymała ekspansję programu w 2015 roku, ponieważ inne technologie wyprzedzały system zarządzanego dostępu, i przechodzi do innych rodzajów rozwiązań.
Zarządzany dostęp nie zadziałał, ponieważ dostawcy usług komórkowych przeszli na technologię powszechnie znaną jako 4G lub LTE (Long Term Evolution), która wykorzystuje nowe pasma częstotliwości. Operatorzy transmitują również połączenia głosowe przez coś, co przypomina sieć Wi-Fi. System zarządzania dostępem w więzieniach nie rejestruje transmisji Wi-Fi, Skype’a czy satelitarnych, chyba że więźniowie korzystają ze Skype’a i innych aplikacji społecznościowych za pośrednictwem połączenia komórkowego. Nauki i Technologii wyszczególniła długą listę dodatkowych potencjalnych problemów z zarządzanym dostępem, zanim jeszcze system został wdrożony.
Problemem pozostaje fakt, że technologia ciągle się zmienia, co oznacza, że systemy zagłuszania, chwytania i zarządzanego dostępu są tylko tak dobre, jak technologia, dla której zostały zaprojektowane. Systemy te wymagałyby ciągłych aktualizacji, aby zachować aktualność – a te metody są nie tylko drogie do wdrożenia, ale są jeszcze droższe do modernizacji.
Dodatkowo, gdzie jest wola, tam jest sposób – nawet z najbardziej zaktualizowaną technologią. W dwóch szkockich więzieniach przeprowadzono próbę z wykorzystaniem systemu grabberów, którego wdrożenie kosztowało ponad 1,2 miliona funtów. Raport z próby wskazuje na „problemy z odpornością” i „brak inteligencji” systemu – a wszystkie te koszty okazały się ostatecznie bezużyteczne: Więźniowie opracowali, co urzędnicy opisali jako „innowacyjne środki zaradcze”, aby obejść blokadę telefonu.
Oficerowie więzienni wiedzą lepiej niż ktokolwiek inny, że więźniowie pójdą na wszelkie sposoby, aby uzyskać kontrabandę – wymyśl nową metodę wykrywania lub zapobiegania, a więźniowie znajdą sposób na jej obejście. Kontrabanda ma wiele portali, którymi może dostać się do zakładu: Bezzałogowe statki powietrzne, czyli drony, mogą przelatywać nad ogrodzeniem; przedmioty są przerzucane przez ściany; dostawy żywności i poczty ukrywają nielegalne materiały; a więźniowie zwolnieni z pracy i personel wnoszą kontrabandę bocznymi drzwiami – lub nawet we własnym ciele. Nawet dostawca zarządzanych systemów dostępu dla Kalifornijskiego Departamentu Więziennictwa powiedział Associated Press odnośnie telefonów z kontrabandą: „Nie ma magicznej kuli. Nie można próbować zaspokoić popytu, ponieważ popyt zawsze będzie istniał.”
Rzeczywistość jest taka, że przemyt telefonów komórkowych w więzieniach to złożony problem, którego nie rozwiąże żadna pojedyncza technologia ani metoda. Skuteczna walka z przemytem telefonów wymaga zastosowania wielu technologii, taktyk i szkoleń.
Rozwiązanie: Wielowarstwowe podejście do bezpieczeństwa
W celu zwalczania kontrabandy zakłady karne muszą stosować wielowarstwowe rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa.
Taktyka obejmuje wysoko wykwalifikowany i przeszkolony personel, wędrownych strażników, przelotowe wykrywacze metalu i urządzenia rentgenowskie w głównych punktach wejściowych, przenośny sprzęt do wykrywania, wyrywkowe ekrany, wysokie ogrodzenia/siatki, wykrywacze dronów, shakedown i inne.
Technologie należy stosować we wszystkich punktach wejściowych (z przodu, z tyłu i z boku), a także w całym zakładzie. Przykładem urządzenia, które może być stosowane w całym obiekcie, jest przenośny system detekcji ferromagnetycznej (FMDS), który wykorzystuje pasywne czujniki wykrywające sygnaturę magnetyczną z dokładnością do milionowej części ziemskiego pola magnetycznego. Jego instalacja zajmuje mniej niż minutę i pasywnie wykrywa metale żelazne w miarę przemieszczania się ludzi i przedmiotów, co pozwala na większą liczbę detekcji w krótszym czasie i mniej niepotrzebnych bliskich spotkań personelu z więźniami.
Pracownicy mogą używać FMDS wraz z urządzeniami rentgenowskimi w punktach wejściowych do prześwietlania ludzi, a następnie podnieść urządzenie i używać go w całym zakładzie do przeprowadzania rewizji całego ciała więźniów oraz prześwietlania poczty, bielizny, materacy i innego mienia więźniów. Urządzenia działają na baterie – nie ma potrzeby korzystania ze źródła energii elektrycznej, tak jak w przypadku detektora przelotowego, co daje funkcjonariuszom możliwość wprowadzenia rozwiązania bezpieczeństwa w całym zakładzie karnym bez martwienia się o źródło zasilania.
Technologia ta została wdrożona w 46 krajach na całym świecie, w tym we wszystkich więzieniach w Nowej Zelandii i Wielkiej Brytanii, we wszystkich 54 więzieniach stanowych w Nowym Jorku, we wszystkich 24 więzieniach stanowych w Maryland oraz w Kalifornii i Indonezji. FMDS wykracza poza wykrywanie telefonów i może znaleźć każdą kontrabandę wykonaną z metali żelaznych, w tym broń, a nawet może wykryć obiekty z metali żelaznych wewnątrz ludzkiego ciała – w przeciwieństwie do ręcznych różdżek lub detektorów przelotowych.
Najważniejszym czynnikiem sukcesu każdego zakładu karnego jest jego personel i szkolenia, jakie przeszedł; wszystkie innowacyjne taktyki i najnowocześniejsze technologie na świecie nie mają znaczenia, jeśli personel nie jest dobrze zaznajomiony z nimi.
Czynnik ludzki jest istotny w każdym aspekcie bezpieczeństwa, a uczynienie pracowników ekspertami w zakresie taktyki i technologii poprzez praktyczne szkolenia (w tym kursy odświeżające dla doświadczonych strażników) pomoże im zrozumieć, w jaki sposób każda metoda przyczynia się do warstwowego podejścia do bezpieczeństwa – i jak zwiększa ich własne bezpieczeństwo.
Wiele narzędzi, nie jedno
Więźniowie nigdy nie przestaną próbować przemycać telefony komórkowe i inne kontrabandy, co oznacza, że zakłady karne na całym świecie mają przed sobą wiele pracy – a żadne pojedyncze rozwiązanie nie pomoże w utrzymaniu telefonów z dala od nich.
Wielowarstwowe, holistyczne podejście do bezpieczeństwa, obejmujące cały zakład, wykorzystujące zarówno technologię, jak i metody tradycyjne, wsparte wysokiej jakości szkoleniami, to idealny sposób na utrzymanie kontrabandy – w tym telefonów komórkowych – z dala od zakłóceń w zakładzie karnym.
Mając wiele narzędzi w skrzynce z narzędziami, jest bardziej skuteczne niż posiadanie jednego narzędzia, a wielowarstwowe rozwiązanie w zakresie bezpieczeństwa daje wiele narzędzi w rękach pracowników zakładów karnych, pomagając im w utrzymaniu porządku, bezpieczeństwa i ochrony – zarówno w zakładzie karnym, jak i poza nim.
Wielowarstwowe rozwiązanie w zakresie bezpieczeństwa daje wiele narzędzi w rękach pracowników zakładów karnych, pomagając im w utrzymaniu porządku, bezpieczeństwa i ochrony – zarówno w zakładzie karnym, jak i poza nim.