Jodi Arias: A Look Back at Her Gruesome Crime and Bizarre Trial
Kiedy Travis Alexander zerwał ze swoją dziewczyną, Jodi Arias, podobno powiedział przyjaciołom: „Nie zdziwcie się, jeśli którejś z tych niedziel nie pojawię się i znajdziecie mnie gdzieś martwego.”
Niestety, 30-latek przewidział swój własny makabryczny los. Policja znalazła mówcę motywacyjnego brutalnie zamordowanego w jego domu w Mesa, Arizona, 9 czerwca 2008 roku. Jego ciało, pięć dni w stanie rozkładu, zostało zadźgane 27 razy, z podciętym od ucha do ucha gardłem i kulą w głowie. Morderca? Jego rzekomo „oszalała na punkcie seksu” była kochanka Jodi Arias, która początkowo udawała niewiedzę i nie przyznała się do winy. Ale kiedy policja odkryła zdjęcia z gwałtownego spotkania między byłą parą zaledwie kilka godzin przed śmiercią Alexandra, zmieniła swoją wersję wydarzeń.
Po okłamaniu policji w sprawie jej alibi i sfabrykowaniu fałszywej opowieści o włamaniu do domu dla mediów, Arias w końcu osiadła na koncie: przyznała, że była mordercą, ale zabiła, aby chronić siebie. Przez lata jej proces stał się narodowym spektaklem, pełnym rozbieżności, skarg etycznych i zeznań naszpikowanych graficznymi obrazami seksu i przemocy. W kwietniu 2015 roku 37-latka została ostatecznie skazana na dożywocie – bez możliwości zwolnienia warunkowego.
Oto wszystko, co musicie wiedzieć o tej mrożącej krew w żyłach sprawie.
Sztywny związek
Alexander poznał Arias, fotografkę, na konferencji w Las Vegas w 2006 roku. Alexander, pobożny członek Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, przekonał Arias do obejrzenia „Księgi Mormona”, zgodnie z artykułem PEOPLE z 2013 roku. Arias przeszła na mormonizm w listopadzie 2006 roku. Ta głęboko zauroczona para miała namiętny, ale szybki romans, podczas którego wymienili 82.000 e-maili, zgodnie z aktami sądowymi. Po pięciu miesiącach znajomości, para zakończyła związek w czerwcu 2007 roku, jednak przez następne dwa lata kontynuowali wymianę wiadomości tekstowych o charakterze seksualnym.
” miała całkowitą obsesję na jego punkcie,” bliska przyjaciółka Alexandra, Sky Hughes, powiedziała The Huffington Post. „Nie pozwoliłaby mu odejść. Za każdym razem, gdy próbował zerwać wszystkie więzi, groziła, że się zabije… Powiedziałby jej, że nie chce mieć z nią nic wspólnego, a ona pojawiłaby się w jego domu. Wiedzieliśmy, że to ona. Nie chcieliśmy, żeby to była ona, ale po prostu wiedzieliśmy, że tak jest.”
Kiedy Alexander zaczął umawiać się z innymi kobietami, Arias przecinała mu opony, włamywała się na jego Facebooka i prześladowała go podczas wypadów. Według PEOPLE, Alexander powiedział przyjacielowi: „Nie bądź zaskoczony, jeśli pewnego dnia znajdziesz mnie martwego.”
4 czerwca 2008 roku, Arias odwiedziła Alexandra w jego domu w Arizonie. Prokuratorzy będą później twierdzić, że przybyła niezapowiedziana. Ale Arias upierała się, że Alexander ją zaprosił. Obydwoje zrobili sobie nawzajem graficzne zdjęcia seksualne i nakręcili seks taśmę, które według ABC News były pomysłami Alexandra. „Związał mnie, (na) łóżku. To nie jest moje ulubione, ale nie jest nie do zniesienia,” Arias powiedział w sądzie.
Jeden dzień później, Arias przybył do West Jordan, Utah, aby spotkać się z innym kochankiem, Ryan Burns, w jego domu. „Miała dwa małe bandaże na kilku palcach,” zeznał Burns.
Martwe, rozkładające się ciało Alexandra nie zostało odkryte przez kolejne cztery dni.
Krwawe morderstwo
Dnia 9 czerwca 2008 roku, przyjaciele znaleźli zmasakrowane szczątki Alexandra pod jego prysznicem. Miał 27 ran zadanych nożem. Jego gardło było podcięte prawie do dekapitacji. I został postrzelony w głowę z pistoletu kaliber 25. Krwawy odcisk dłoni Ariasa został znaleziony na korytarzu w łazience. Przyjaciele Alexandra natychmiast powiedzieli policji, że powinni ją zbadać. Nazwali jego związek z nią „fatalnym przyciąganiem”.
Według doktora Kevina Horna, z biura Maricopa County Medical Examiner, rany kłute Alexandra zostały zadane z dużą siłą, a przyczyną jego śmierci była nadmierna utrata krwi. Miał liczne rany w samoobronie na dłoniach i palcach. Policja znalazła również w pralce aparat cyfrowy ze znacznikami czasowymi zdjęć Alexandra i Arias w seksualnie sugestywnych pozach i jedno z jej odbiciem w jego oczach na chwilę przed tym, jak go zabiła. Inne zdjęcie najwyraźniej przedstawia Arias ciągnącą jego martwe ciało po podłodze, według TIME.
13 czerwca Arias zamieściła galerię zdjęć na swojej stronie MySpace zatytułowaną „In Loving Memory of Travis.”
Dziesięć dni po odkryciu ciała Alexandra, policja przesłuchała Arias w sprawie morderstwa. W dniu 29 urodzin Arias, 9 lipca, została ona oskarżona o morderstwo pierwszego stopnia, jak podaje CBS News. Została aresztowana w swoim domu w Północnej Kalifornii 15 lipca i poddana ekstradycji do Arizony 5 września.
Sześć dni później, nie przyznała się do winy.
Niezgodne historie
Arias pierwotnie powiedziała policji, że nie była w Mesa, gdy doszło do morderstwa, twierdząc, że ostatni raz widziała Alexandra w marcu 2007 roku. Zmieniła swoją historię we wrześniu, i powiedziała różnym mediom, że dwóch zamaskowanych intruzów zaatakowało ją i zabiło Alexandra. „Żadna ława przysięgłych nie zamierza mnie skazać,” powiedziała Inside Edition. „Jestem niewinna, i możesz zaznaczyć moje słowa na ten temat.”
Dwa lata po jej początkowym aresztowaniu, Arias cofnęła swoje konto „wtargnięcia do domu”. Przyznała policji, że zabiła Alexandra w samoobronie, twierdząc, że była ofiarą przemocy domowej.
„Skłamała,” jej siostra, Angela Arias, napisała na Facebooku. „Ale to dlatego, że była tak zakochana w tym człowieku, że nie chciała, aby ludzie wiedzieli, jakim potworem był naprawdę. Chciała, aby wszyscy uwierzyli, że był tak niesamowity, jak myśleli, że był … Moja siostra jest niewinna zbrodni, o którą ją oskarżają… Zabiła Travisa, ale nie z zimną krwią, nie z zemsty, tylko dlatego, że bała się o swoje życie.”
Podstępny proces
W sierpniu 2011 r. sędzia przychylił się do wniosku Arias, aby mogła reprezentować samą siebie, tak długo, jak jej obrońcy z urzędu pozostali na stanowisku doradcy. Jednak sędzia przywrócił jej obrońcę po tym, jak okazało się, że listy od Alexandra, o których dopuszczenie wnioskowała Arias, zostały sfałszowane. Kolejny zaskakujący ruch w procesie, w lutym 2013 roku, Arias zajęła miejsce dla świadków we własnej obronie, trzymając się swojej trzeciej historii o samoobronie.
W marcu, prokurator oskarżył Richarda Samuelsa, eksperta obrony, który zdiagnozował Arias z PTSD, o posiadanie uczuć do swojego pacjenta. A w kwietniu, ławnik Meliha Omanovic został zwolniony po tym, jak obrona twierdziła, że zrobiła uprzedzające komentarze, według Arizona Republic. Dwóch innych ławników zostało później zwolnionych.
W maju 2013 roku Arias została uznana za winną morderstwa pierwszego stopnia, ale ława przysięgłych nie mogła osiągnąć jednomyślnej decyzji, czy skazać ją na śmierć. 21 października 2014 r. rozpoczął się ponowny proces, w którym przysięgli wysłuchali tych samych dowodów. Sędzia ogłosił 5 marca 2015 r. przerwę w rozprawie, twierdząc, że przysięgli ponownie nie byli w stanie osiągnąć konsensusu.
Arias przebywa obecnie w Arizona State Prison Complex i spędzi w więzieniu resztę swojego życia.
Życie więzienne
W rozmowie telefonicznej z raperem „Lefty” Williamsem z 2016 roku (który nakręcił o niej teledysk, powyżej), Arias wyszczególniła, jak wiele „miłości” otrzymuje za kratami.
„Jeśli to jest to, jak to jest być nienawidzonym, to kontynuuj nienawiść!” powiedziała Arias w nagraniu uzyskanym przez Radar. „Miałam tyle miłości płynącej w moim kierunku, że nawet nie mogę teraz na nią odpowiedzieć.”
„Haters are gonna hate.”
W październiku 2017 roku Arias zarzuciła w pozwie cywilnym, że szef jej zespołu prawnego, L. Kirk Nurmi, broke attorney-client privilege and disclosed „confidential and privileged information” for the „expressed purpose of financial gain and his own public 'redemption” in a tell-all book about her case. Nurmi said he „intends to fight this battle with vigor” in an interview with the Arizona Republic.