Money Crashers
Spędziwszy zbyt wiele czasu z dala od szkoły, w zeszłym roku w końcu zdecydowałem się wrócić, aby poprawić swoje umiejętności i uczynić siebie bardziej atrakcyjnym na rynku pracy. Moja pierwsza próba, świeżo po ukończeniu szkoły średniej, była mniej niż imponująca. Spędziłem zbyt wiele godzin na zabawie z przyjaciółmi, a za mało czasu na czytaniu książek. Zdarza się to wielu z nas, ale nie każdy dostaje szansę na powrót i ma odwagę z niej skorzystać. Dlatego nie mogłabym być bardziej szczęśliwa, że mój pracodawca jest na tyle uprzejmy, że oferuje zwrot kosztów czesnego. Bez tego nie jestem pewna, czy w ogóle wróciłabym do szkoły.
Co to jest zwrot czesnego?
Tak jak to brzmi, zwrot czesnego jest czymś, co wielu pracodawców oferuje jako sposób na spłacenie pracownikom wydatków na edukację. Ci, którzy zdecydują się na uczestnictwo, nadal muszą płacić z własnej kieszeni za kursy, które biorą. Po zakończeniu kursu, pracownik może odzyskać część lub całość wydatków na naukę. W niektórych instytucjach, studenci z ograniczeniami finansowymi mogą kwalifikować się do odroczenia płatności do czasu ukończenia kursu.
Niektórzy pracodawcy decydują się wyjść poza samo czesne i zwracają inne wydatki związane z edukacją wyższą. Program oferowany przez moją firmę nie tylko pokrywa moje czesne, ale również koszty książek i połączenia internetowego, o ile mogę udowodnić, że przynajmniej jeden kurs, na który się zapisałem jest kursem online lub „web-assisted”, co oznacza, że część zajęć odbywa się przez sieć.
Is There a Catch?
W zależności od pracodawcy, mogą obowiązywać warunki zwrotu kosztów. Na szczęście, radzenie sobie z wytycznymi dotyczącymi zwrotu kosztów nauki nie jest tak trudne, jak radzenie sobie z firmą ubezpieczeniową lub próbą uzyskania rabatu w sklepie. Najczęściej warunki są łatwe do spełnienia.
Warunek 1: Program studiów
Pierwszym warunkiem, który może utrudnić zakwalifikowanie się do zwrotu jest program studiów. Wielu pracodawców wymaga, aby poszukiwane kursy lub stopnie naukowe miały zastosowanie w firmie wypłacającej zwrot kosztów. Na przykład, jeśli firma jest firmą konsultingową, potencjalne kursy lub materiały związane ze stopniem naukowym mogą być bardzo szerokie. I odwrotnie, jeśli jest to mała firma informatyczna, która oferuje zwrot kosztów, wtedy kursy związane z IT mogą być jedynymi, które kwalifikują się do zwrotu.
Warunek 2: Koszt
Drugim warunkiem jest poziom kosztów, które firma weźmie na siebie. Większość pracodawców oferujących zwrot kosztów nauki ma roczny limit kosztów, które pokryje. Limit ten różni się znacznie w zależności od firmy, ale służy pewnemu celowi i warto go znać przed podjęciem zobowiązania. Po pierwsze, wprowadzenie limitu zwrotu kosztów gwarantuje, że studenci nie będą oszukiwać swoich pracodawców. Chociaż ten scenariusz jest mało prawdopodobny, ze względu na ilość kontroli i równowagi, które większość pracodawców ma w miejscu, pracodawcy mają tendencję do nie podejmowania żadnych szans. Po drugie, spełnia to wymagania podatkowe dla pracodawcy. IRS zezwala na odpisanie tylko $5,250 rocznie na koszty edukacji pracownika, więc wszystko powyżej tej kwoty będzie oznaczało dodatkowe wydatki podatkowe dla pracodawcy.
Warunek 3: Punktacja
Plan zwrotu czesnego mojego pracodawcy, aż do kilku lat temu, miał skalowane wymagania dotyczące ocen dla zwrotów kompensacyjnych na kursach. Nie pamiętam dokładnej skali, ale pamiętam, że ocena „A” otrzymywała pełny zwrot kosztów, ocena „B” była gdzieś w okolicy 80-85%, ocena „C” dawała 70-75%, a wszystko poniżej „C” nie kwalifikowało się. Wielu pracodawców stosuje taką samą politykę i zwraca koszty w podobnej skali. Mój pracodawca zmienił politykę, teraz zwraca 100% za wszystkie oceny „C” lub lepsze.
Co zyskuje pracodawca oferując zwrot kosztów nauki?
1. Mądrzejsi pracownicy
Może to zabrzmieć głupio, ale inteligentna siła robocza jest dość trudna do zdobycia. Pracownicy, którzy korzystają z refundacji czesnego mają tendencję do pozostawania w firmie dłużej. Oprócz lepszej retencji pracowników, pracodawca może mieć więcej pracowników, którzy łatwo awansują, oszczędzając pieniądze na rekrutację nowych pracowników.
2. Ulgi podatkowe
Do kwoty $5,250 rocznie, koszty programu zwrotu kosztów są odliczane od podatku. Zasadniczo, po odliczeniu podatku, Twój pracodawca płaci bardzo mało, aby zaoferować Ci ten przywilej. Ponieważ koszty się równoważą, a firma czerpie korzyści z mądrzejszej siły roboczej, jest to bardzo pożądany scenariusz win-win dla firmy.
Jeśli zastanawiasz się, które firmy oferują zwrot kosztów czesnego, FatWallet ma dość obszerną listę, którą możesz sprawdzić.
Słowo końcowe
Biorąc udział w moim planie zwrotu kosztów czesnego, nie muszę się martwić o ubieganie się o stypendia i spłacanie pożyczek studenckich. W rzeczywistości zarabiam pieniądze. Oczywiście, muszę ponieść kilka kosztów wstępnych, ale otrzymuję zwrot całego czesnego, kosztów książek, a nawet kosztów Internetu, pod warunkiem, że uczęszczam na zajęcia oparte na sieci lub wspomagane przez sieć. Większość kursów spełnia ten wymóg w dzisiejszych czasach, więc nie jest to wcale trudne do spełnienia. Nawet Apple oferuje darmowe kursy online z różnych uczelni i szkół poprzez swój program iTunes U. I tak płaciłbym za Internet, a książki mogą być odsprzedane po zakończeniu kursu na stronach takich jak Amazon czy eBay, zostawiając mnie tylko trochę do przodu.
Jeśli twój pracodawca oferuje takie korzyści, naprawdę nie ma powodu, aby z nich nie skorzystać. Nawet jeśli bierzesz tylko jedną lub dwie lekcje na raz, wciąż wzbogacasz swoje własne życie, podczas gdy ktoś inny płaci rachunek. Co może być lepszego? Z pewnością będę kontynuować pobieranie zwrotu czesnego i mam nadzieję, że będę w stanie pozostać u obecnego pracodawcy do czasu ukończenia studiów. Może nawet dłużej, jeśli wszystko pójdzie dobrze.