Niepełnosprawny mężczyzna zmienia zdanie w sprawie przeszczepu głowy
News
By Yaron Steinbuch
December 18, 2018 | 9:38am
Chciał mieć nową głowę, ale zmienił zdanie – po tym, jak jego wspaniała nowa żona urodziła ich „cudownego syna”, zgodnie z raportem.
Valery Spiridonov, który cierpi na chorobę powodującą zanik mięśni, zgłosił się na ochotnika do poddania się pierwszemu na świecie przeszczepowi głowy z rąk włoskiego chirurga dr Sergio Canavero, który jest nazywany „dr Frankensteinem”.”
Ale 33-letni Rosjanin – który studiuje komputerową analizę emocji na Uniwersytecie Florydy – ujawnił niedawno, że jest z nim jego narzeczona, Anastazja, i ich niedawno urodzony syn, jak donosi brytyjski dziennik Sun.
Chłopiec, którego imienia nie ujawniono, urodził się sześć tygodni temu i jest zdrowy, co Walery uważa za „cud”, ponieważ rzadka genetyczna choroba Werdniga-Hoffmana, na którą cierpi jego ojciec, może być dziedziczona.
Anastazja, która posiada tytuł magistra technologii chemicznej, przeszła badania podczas ciąży.
Nie widać jej na zdjęciach ze Spiridonovem, ale w Internecie wyjaśniła swoją miłość do mężczyzn na wózkach inwalidzkich.
„Tacy ludzie są o wiele głębsi, czuli, wierni, życzliwi, a także zazwyczaj bardzo inteligentni… czyż nie to jest najważniejsze?” napisała.
Jej mąż powiedział, że zawiązali węzeł „nieco ponad rok temu w Moskwie.”
„Mieszkaliśmy w tym samym mieście, często spotykaliśmy się w sprawach zawodowych i szybko zdaliśmy sobie sprawę, że czujemy się ze sobą naprawdę dobrze”, powiedział.
W 2015 roku, Spiridonov powiedział, że zdał sobie sprawę z ryzyka związanego z odcięciem głowy i ponownym przyłączeniem jej do nowego, zdrowego ciała – ale był gotów poświęcić swoje życie dla nauki. Miał jednak pewne wymagania.
„Nie chciałbym, aby moja głowa została przeszczepiona na ciało kobiety. Kiedy się obudzę, nadal chcę być mężczyzną” – powiedział wtedy.
Canavero, który twierdzi, że z powodzeniem przeprowadził taką operację na szczurach i małpie, pracuje obecnie w Chinach, gdzie otrzymał fundusze na swoje badania.
Spiridonow wezwał chirurga do ujawnienia swoich działań w Chinach w związku z podejrzeniami, że coś poszło nie tak podczas testów na dwóch ciałach.
„Nie żałuję, że Canavero nie osiągnął ostatecznego celu – lub osiągnął go i zawiódł”, powiedział rosyjskiej gazecie Komsomolskaya Pravda.
„To był tylko normalny proces pracy. Jedyne, czego nam brakuje, to większego rozgłosu” – powiedział. „Każdy skorzystałby z informacji o tym, co poszło nie tak w Chinach i dlaczego.”
Dodał, że nigdy nie miał „próżnych motywów” w poszukiwaniu przeszczepu.
„Czuję ciężar zdjęty z mojej klatki piersiowej”, powiedział. „Poświęciłem temu projektowi dwa lata mojego życia. Będę się cieszył, że to się dzieje .”