Patricia Heaton’s Four Sons Grew up to Be Handsome – a Glimpse into Her Family
Aktorka Patricia Heaton, najbardziej znana jako Debra Barone w „Everybody Loves Raymond” i Frankie Heck w „The Middle,” ma czworo dzieci z mężem od trzech dekad.
Urodzona w marcu 1958 roku, Patricia jest aktywna w przemyśle rozrywkowym od późnych lat 80-tych, kiedy to wzięła małą rolę w „Alien Nation.”
Mąż Patricii Heaton ukończył szkolenie dotyczące molestowania seksualnego.
KARIERA PATRICII HEATON
Później pracowała w „Thirtysomething”, „Room for Two” i „Someone Like Me”. Jej kariera nabrała tempa w 1996 roku, kiedy zaczęła grać rolę Debry Barone w serialu „Everybody Loves Raymond.”
Debra była żoną Raya Barone (w tej roli Ray Romano) i matką ich trójki dzieci: Ally (Madylin Sweeten), Geoffrey (Sullivan Sweeten) i Michael (Sawyer Sweeten).
Dziewięcioletnia praca Patricii w serialu była bardzo udana, ponieważ ona (i reszta obsady) zdobyła Screen Actors Guild Award za Outstanding Performance by an Ensemble oraz dwie nagrody Emmys za Outstanding Lead Actress.
Później, w 2009 roku, Patricia Heaton wylądowała w głównej roli w „The Middle” naprzeciwko Neila Flynna. Serial trwał przez dziewięć lat i przyniósł jej nominację do nagrody Critics Choice TV Award.
PATRICIA HEATON’S HUSBAND, DAVID HUNT
Jeśli chodzi o jej życie miłosne, aktorka jest żonata z brytyjskim aktorem Davidem Huntem, najlepiej znanym jako Bill Parker, przeciwnik Raya w „Everybody Loves Raymond”, od 1990 roku.
Wspólnie mają czterech synów: Daniela, Johna, Josepha i Samuela. Wszyscy z nich są dorośli i już opuścili dom swoich rodziców.
W 2017 roku Patricia poszła do „Live with Kelly and Ryan”, aby podzielić się kilkoma szczegółami na temat bycia pustym nesterem, a ona wskazała, że wiele z jej dynamiki w domu się zmieniło.
W lekki i zabawny sposób przyznała, że David był jedyną osobą, która pozostała, do której mogła zajrzeć i porozmawiać, a nawet zastanawiała się, co ona i jej mąż robili przed posiadaniem dzieci.
Poza tym, Patricia ujawniła, że nie wiedzieli już, co robić i dodała, że zamierzają spotkać się z doradcami. Wyjaśniła:
„Zanim miałam dzieci, nie miałam kariery, więc ciągle brałam udział w przesłuchaniach. To pochłaniało mnóstwo mojego czasu. Streszczałam zeznania, żeby zarobić pieniądze. Nie mieliśmy nic.”
W innym wywiadzie dla Closer Weekly ujawniła, że po tym, jak jej matka zmarła na tętniaka, gdy miała zaledwie 12 lat, rozwinęła coś w rodzaju postawy carpe diem i cieszyła się z dnia na dzień, ponieważ „jutro nie jest gwarantowane.”
Patricia mówiła również o swojej karierze, podkreślając, że zaczęła zarabiać dobre pieniądze jako aktorka dopiero w wieku 32 lat.
Powiedziała, że ponieważ zaczęła „stosunkowo późno” w przemyśle rozrywkowym, zawsze czuła się tak, jakby nadrabiała zaległości. Na koniec Patricia zaznaczyła, że wciąż ma marzenia do spełnienia.
Większość dzieci Patricii Heaton trzymała się z dala od sceny show-biznesu. Aktorka wyjaśniła, że był to jej sposób na uchronienie ich przed przechodzeniem przez problemy z tożsamością, których doświadcza wiele dzieci innych celebrytów, gdy dorastają w świetle reflektorów.
NIESPRAWIEDLIWE DOTKNIĘCIE PRZEZDAVIDA HUNTA
Nawet sama Patricia starała się unikać hollywoodzkiego stylu życia na początku swojej kariery, ponieważ przeprowadziła się do Los Angeles dopiero po trzydziestce.
Niestety jej rodzina znalazła się pod pręgierzem opinii publicznej w listopadzie 2019 roku, kiedy mąż Patricii Heaton, David Hunt, został oskarżony o niewłaściwe dotykanie na planie filmu „Carol’s Second Act” przez dwie kobiety.
Jedna z nich, Broti Gupta, poskarżyła się do działu kadr na to, że David położył rękę na jej udzie i złapał ją za ramiona. Ważne jest, aby wspomnieć, że obie rzekome ofiary odeszły z pracy.
Krótko po incydencie, prawnik Davida powiedział, że jego klient nie pamięta, aby pocierał czyjeś udo. Poza tym rzekomo nie przypominał sobie, aby dotykał czyichkolwiek ramion, ale jeśli to zrobił, nie miało to na celu obrażania.
W wyniku incydentu mąż Patricii Heaton ukończył szkolenie z zakresu molestowania seksualnego w dniu 1 października 2019 r. i otrzymał „list zamykający” ostrzegający go, aby nie angażował się ponownie w takie samo zachowanie.