Readability Formulas: 7 Reasons to Avoid Them and What to Do Instead

2. Wyniki czytelności nie są ważne.

Formuły czytelności twierdzą, że są w stanie przewidzieć kto będzie w stanie przeczytać daną treść. Aby być ważnym, te twierdzenia musiałyby być prawdziwe. Zastanówmy się jednak, co tak naprawdę oznacza czytelność.

Czytelność to nie tylko możliwość zobaczenia liter lub słów na stronie lub ekranie. To czytelność.

Aby te formuły były użyteczne, czytelność musi obejmować zrozumienie. Chcesz, aby ludzie wyciągnęli sens z tego, co widzą. Treść musi być użyteczna dla czytelników – odpowiadać na ich pytania, informować ich, bawić ich lub zmuszać do myślenia.

Żadna formuła nie jest w stanie odpowiedzieć na następujące krytyczne pytania:

  • Czy treść jest tym, czego chcą i potrzebują Twoi czytelnicy?
  • Czy kluczowe przesłanie znajduje się na początku?
  • Czy zrozumiałe nagłówki pomagają w zarządzaniu treścią?
  • Czy treść przepływa logicznie od jednego punktu do następnego?
  • Czy sekcje i akapity są wystarczająco krótkie, aby zaangażować czytelników?
  • Czy listy, tabele, zdjęcia i wykresy są tam, gdzie mogą pomóc – szczególnie w treści, którą ludzie będą przeglądać i skanować?
  • Czy układ strony lub ekranu jest zachęcający i użyteczny?

Niski wynik czytelności mówi tylko, że masz jakąś kombinację zbyt długich zdań i zbyt wielu długich słów. Nie mówi ci, co jeszcze musisz zrobić, aby poprawić swoją treść. Dobry wynik nie powie Ci, czy Twoja treść tworzy dobrą konwersację. Żaden wynik nie może dokładnie przewidzieć, czy rzeczywista osoba będzie w stanie zrozumieć Twoją treść.

Formuły czytelności nie biorą pod uwagę znaczenia słów.

Możesz powiedzieć: „Ok, ale ja tylko używam formuły, aby sprawdzić, czy moja treść ma długie zdania i duże słowa.” Ale duże słowo może być jednym z tych, które Twoi czytelnicy znają, podczas gdy krótkie słowo może być jednym z tych, których nie znają. Jeśli formuła liczy tylko długość słowa, nie bierze pod uwagę tego, czy Twoi czytelnicy będą wiedzieli, co dane słowa oznaczają.

Na przykład porównaj te dwa zdania:

  1. Macham ręką.
  2. Zrzekam się swoich praw.

Mimo że fala jest słowem znanym znacznie większej liczbie czytelników niż zrzeczenie się, większość formuł daje obu zdaniom dokładnie taki sam wynik.

Tylko formuła Dale-Chall, która używa listy słów, daje fali lepszy wynik niż zrzeczeniu się. Oryginalna lista Dale’a-Challa zawierała słowa, które w 1948 roku znało 80% czwartoklasistów w amerykańskich szkołach. Dale skompilował znacznie większą, poprawioną listę w 1984 roku – ponownie, słowa, które znało 80% czwartoklasistów. Po śmierci Dale’a Jeanne Chall opublikowała wersję z 1984 roku w swojej książce z 1995 roku Readability Revisited: The New Dale-Chall Readability Formula – niedługo przed własną śmiercią w 1999 roku.

Jednakże nawet Dale-Chall Formula nie rozróżnia różnych znaczeń tego samego słowa. Enter w instrukcji oprogramowania nie jest enterem, który znalazł się na liście Dale-Chall. Ciasteczko na stronie internetowej to nie to samo ciasteczko, o którym mówili czwartoklasiści Dale’a.

I nie można po prostu zrekompensować formuły deklarując, że „dzisiejsze dzieci znają te nowe znaczenia słów”. Musiałbyś ponownie przeprowadzić badania, aby uzyskać współczesną listę.

Mamy lepsze sposoby niż Formuła Dale-Chall na sprawdzenie słownictwa, którego używasz. Opiszemy je później, przy okazji omawiania tego, co robić zamiast stosowania formuły czytelności.

Poziomy zaawansowania są bez znaczenia dla dorosłych.

Możesz być zaniepokojony dotarciem do dorosłych o niskim poziomie umiejętności czytania i dlatego myślisz o pisaniu na określonym poziomie zaawansowania.

Oczywiście, pisanie dla swoich czytelników jest niezbędne. Ale czy formuła czytelności rzeczywiście Ci w tym pomoże? Co oznacza stwierdzenie, że osoba dorosła czyta na poziomie ósmej klasy lub ma wiek czytelniczy 13 lat?

Osiemnastoklasista, który czyta na tym poziomie, jest czytelnikiem biegłym. Dorosły, którego czytanie nigdy nie posunęło się dalej niż do 13 roku życia, zmaga się z tekstem, bardzo prawdopodobnie nienawidzi czytania i prawdopodobnie unika go tak bardzo, jak to tylko możliwe. Ale ten dorosły ma dużo większe doświadczenie życiowe i zna wiele pomysłów i słów, których nie znałby ósmoklasista.

Prawdziwa historia Ginny

Bardzo dobrze pamiętam testowanie poprawionej umowy najmu mieszkania. Naszymi czytelnikami byli najemcy o niskich dochodach i słabo mówiący. Naszym celem było upewnienie się, że rozumieją, co podpisują. Większość z naszych zmian działała dobrze. Jedna się nie sprawdziła.

Zmieniliśmy nagłówek „Kaucja” na „Pieniądze za obietnicę”. Wszystkie formuły czytelności dały naszemu nowemu nagłówkowi lepszy wynik – mniej sylab, więcej popularnych słów.

Zabraliśmy więc nasze wersje przed i po do domu kultury, gdzie wiedzieliśmy, że możemy łatwo spotkać się z osobami o niskich dochodach, które muszą zrozumieć umowę najmu. Oferując im zapłatę za ich czas, skłoniliśmy kilka osób do wypróbowania różnych wersji.

Większość osób w tej próbie miała problemy z czytaniem. Czytają słowa obietnica pieniędzy łatwiej niż depozyt zabezpieczający. Ale kiedy przeczytali słowa „promise money”, byli wzburzeni, krzycząc: „Co to jest?” lub „Nigdy o tym nie słyszałem!”

Musieli wymówić słowo „security deposit”, ale kiedy już je znali, byli znacznie spokojniejsi, mówiąc: „O, tak. Zawsze trzeba płacić kaucję.”

Musimy szanować wiedzę, jaką posiadają nasi dorośli czytelnicy o niskich umiejętnościach czytania i pisania.

Poziom klasy jest pojęciem bez znaczenia, gdy piszemy dla dorosłych. To, na czym nam naprawdę zależy – i na co zwracają uwagę nowoczesne oceny umiejętności czytania i pisania – to umiejętność funkcjonalnego czytania i pisania: Czy dorośli rozumieją, co czytają, aby mogli wykonywać zadania, które są im potrzebne do znalezienia i utrzymania pracy, dbania o siebie i swoje rodziny, i tak dalej?

Formuły zdolności czytania zakładają, że mierzą akapity tekstu.

Wszystkie te formuły są przeznaczone do oceny ciągłych akapitów z pełnymi zdaniami. Na przykład SMOG Index wymaga minimum 30 zdań: dziesięć zdań z początku tekstu, dziesięć ze środka i dziesięć z końca.

Żadna formuła nie jest w stanie ocenić strony ecommerce, która składa się głównie z obrazków i fragmentów tekstu. Żadna nie może ocenić formularza.

Niektóre strony internetowe twierdzą, że formuła FORCAST działa z formularzami, ponieważ liczy tylko słowa, nie zdania. Ale twórcy FORCAST nie używali formularzy w swoich badaniach. Używali fragmentów tekstu składających się z pełnych zdań, tak jak robili to twórcy innych formuł. Stwierdzili oni, że nie potrzebują długości zdań jako części ich formuły. Aby użyć formuły FORCAST, potrzebujesz co najmniej 150 ciągłych słów. Ale jeśli Twój formularz zawiera fragmenty po 150 słów, masz inny, prostszy problem: zdecydowanie za dużo słów.

Listy są również wyzwaniem dla formuł czytelności. Samo zakończenie każdego elementu kropką lub jej brakiem może diametralnie zmienić wynik Twojej treści.

Przykład: Gdybyś był odpowiedzialny za import zwierząt do ogrodu zoologicznego w Stanach Zjednoczonych, potrzebowałbyś następujących informacji:

Aby ubiegać się o pozwolenie, prosimy o przesłanie pocztą lub faksem listu zawierającego następujące informacje: jaki gatunek zwierzęcia ma być importowany, ile zwierząt będzie importowanych, kraj pochodzenia zwierzęcia, w jaki sposób zwierzę będzie utrzymywane w bezpiecznym stanie i nie będzie mogło uciec, oraz tożsamość strony, która jest odpowiedzialna za spotkanie ze zwierzęciem po przybyciu do USA.

Myślimy, że zgodzisz się, że U.S. Centers for Disease Control and Prevention (CDC) podjął właściwą decyzję, kiedy zdecydował się przekazać te informacje w formie listy, jak pokazano na rysunku 1.

Wykaz 1 – lista wymagań CDC dotyczących importu zwierząt

Jak pokazuje rysunek 2, ten tekst słabo wypada w formułach czytelności używanych przez Microsoft Word; Jeśli jednak umieścimy kropkę na końcu każdego elementu, ten sam tekst uzyska bardzo dobry wynik. Jednak wtedy dodawalibyśmy kropki do fragmentów tekstu, które nie są całymi zdaniami.

Rysunek 2 – porównanie czytelności listy z kropkami i bez

6. Poprawianie tekstu w celu uzyskania lepszego wyniku mija się z celem.

Niski wynik czytelności uzyskany za pomocą formuły prawdopodobnie oznacza, że treść ma problemy, ale nie mówi ci, jakie to problemy. Formuły czytelności dotyczą korelacji, a nie przyczyn.

Na przykład, długie zdania często występują w tekstach, które są trudne do czytania dla niektórych osób, ale to nie oznacza, że długość zdania jest głównym lub jedynym problemem dla tych osób.

Nie możesz po prostu skrócić zdań i używać krótszych słów, aby Twoja komunikacja odniosła sukces. Leczyłbyś objawy bez analizy, co te objawy oznaczają. Nie zidentyfikowałbyś choroby ani nie wiedziałbyś, jak ją wyleczyć.

Dobre wyniki nie oznaczają, że masz użyteczną treść.

Dobry wynik czytelności nie mówi Ci, czy Twoja treść spełnia Twoje cele lub potrzeby Twoich czytelników. Potrzebujesz również odpowiedzi na wszystkie pytania, które wymieniliśmy wcześniej.

Co więcej, kiedy autorzy poprawiają tylko te elementy, które liczy wzór, mogą niechcący wprowadzić inne problemy dla czytelników. Na przykład Tom Duffy i Paula Kabance przetestowali cztery wersje tej samej treści: oryginalny tekst, wersję ze skróconymi zdaniami, wersję z uproszczonymi słowami oraz wersję zarówno ze skróconymi zdaniami, jak i uproszczonymi słowami. Wyniki czytelności spadły aż o sześć stopni w porównaniu z wersją z oryginalnym tekstem i wersją z obiema zmianami. Ale zmiany nie spowodowały lepszego rozumienia.

Kilka lat później Leslie Olsen i Rod Johnson przeanalizowali cztery teksty z badania Duffy’ego i Kabance’a, by sprawdzić, czy uda im się ustalić, co spowodowało takie wyniki. Odkryli, że zmienione wersje utraciły spójność, która sprawia, że tekst płynie logicznie i pozostaje znaczący dla czytelników. Zmiana elementów, które były liczone przez formuły, stworzyła inne problemy, których formuły nie widziały.

Gdy używasz formuły czytelności – zwłaszcza jeśli jesteś pod presją uzyskania konkretnej liczby lub poziomu oceny – musisz oprzeć się pozornie łatwemu poprawianiu tekstu, aby uzyskać lepszy wynik. Możesz pogorszyć sytuację!

Lepszym sposobem jest nieużywanie formuł czytelności w ogóle. Mamy teraz o wiele lepsze sposoby, aby ocenić, jak użyteczne i przydatne są nasze treści. Przyjrzyjmy się tym lepszym sposobom.

Co robić zamiast używać formuł czytelności

Spójrzmy na to, jak zrobić dobry pierwszy projekt, a następnie na to, jak ocenić ten projekt.

Podążaj za procesem zorientowanym na użytkownika, aby zapewnić czytelny pierwszy projekt

Zaczniemy od czterech sposobów na uzyskanie naprawdę dobrego pierwszego projektu.

1. Pisz dla ludzi, którzy czytają to, co piszesz

Definicja prostego języka odeszła od pisania krótkich zdań i używania prostych słów na rzecz skupienia się na ludziach, którzy czytają to, co piszesz. Jak mówi plainlanguage.gov:

„Nie pisz dla ósmoklasistów, jeśli Twoją grupę odbiorców stanowią doktoranci, właściciele małych firm, pracujący rodzice lub imigranci. Pisz dla ósmoklasistów tylko wtedy, gdy Twoim odbiorcą jest klasa ósmoklasistów.”

2. Zrób badania użytkowników – lub stwórz domniemaną persony

Nie zgaduj, dla kogo piszesz. Zrób badania użytkowników, aby dowiedzieć się, co czytelnicy wiedzą, a czego nie wiedzą, jakich słów używają w odniesieniu do Twojego tematu i jak bardzo są zmotywowani, aby wejść i korzystać z Twoich treści.

Jeśli jednak nie możesz zrobić żadnych badań użytkowników przed rozpoczęciem pisania, stwórz krótką historię o kimś, kto musi przeczytać to, co piszesz. Nazwa dla takiej historii to assumptive persona. Aby stworzyć assumptive persona, uzupełnij puste miejsca w następujących zdaniach:

Podpowiedź – Powodem, dla którego dana osoba trafia na Twoje treści, prawie nigdy nie jest „ponieważ chcę coś przeczytać.”

Assumptive persona pomaga na dwa sposoby:

  1. Dają Ci sposób na skupienie się na czytelnikach, przeprowadzając Twoje persony przez konwersację z Twoją treścią.
  2. Pomagają zauważyć założenia, które robisz o swoich czytelnikach, abyś mógł zbadać te założenia później.

Pewnie upewnij się, że myślisz realistycznie o tym, kto przyszedłby do twoich treści. W prawie każdym przypadku, nie jesteś swoim użytkownikiem!

3. Postępuj zgodnie z wytycznymi dla jasnego pisania

Krótkie zdania i krótkie słowa nie są jedynymi krytycznymi elementami dobrego pisania. Na przykład, pisanie aktywnym głosem jest również ważne – chociaż żadna formuła czytelności nie liczy aktywnego głosu w stosunku do pasywnego. (Sprawdzarki gramatyki to robią, ale różnią się od formuł.)

Twoja organizacja może mieć własne wytyczne dotyczące czytelnego pisania w przewodniku stylistycznym, przewodniku głosowo-tonalnym lub systemie projektowania. Rozważ również skorzystanie z wytycznych na plainLanguage.gov.

4. Korzystaj z programów sprawdzających, ale nie pozwól im zmieniać treści automatycznie

Jeśli chcesz mieć pewność, że używasz popularnych słów, skorzystaj z programu sprawdzającego słownictwo. Pisząc ten felieton, wyszukaliśmy vocabulary checker i wybraliśmy jedno z dostępnych narzędzi. Pomogło nam ono podjąć decyzję o zmianie kilku skomplikowanych słów w tej kolumnie. Na przykład, zmieniliśmy discern na see. Pamiętaj tylko, że narzędzie do sprawdzania słownictwa nie powie Ci, czy użyłeś danego słowa w odpowiedni sposób.

Wiele programów do tworzenia treści ma wbudowany moduł sprawdzania pisowni. Niektóre z nich zawierają również funkcję sprawdzania gramatyki. Możesz również łatwo znaleźć oddzielne programy do sprawdzania pisowni i gramatyki online.

Nigdy nie pozwól, aby program do sprawdzania pisowni lub gramatyki automatycznie zmienił Twoją treść. Traktuj oba jako źródła czerwonych flag. Zobacz, co mówią i sam zdecyduj, co zrobić. Sprawdzarki, które znamy, zwłaszcza gramatyczne, często wskazują, że coś jest nie tak, gdy tak nie jest.

Spelling checkers i grammar checkers mogą być pomocne, ale bądź ostrożny. Mogą Cię również oszukać, o czym przypomina nam słynny wiersz Marka Eckmana i Jerrolda Zara „Candidate for a Pullet Surprise.”

Testuj swój tekst z ludźmi, aby dowiedzieć się, czy jest czytelny

Mamy kilka sposobów, aby potencjalni użytkownicy mogli wypróbować nasze treści.

Testuj treść z ludźmi, do których chcesz dotrzeć

Testy użyteczności to oczywiście najlepszy sposób, aby dowiedzieć się, jak dobrze Twoja treść będzie działać na ludzi, do których chcesz dotrzeć. Nie potrzebujesz do tego wielu ludzi, dużych pieniędzy ani laboratorium. Jeśli wiesz, że Twoja treść ma pomóc ludziom w wykonaniu jakiegoś zadania, poproś ich o wykorzystanie jej do tego zadania.

W przypadku krótkich dokumentów, które ludzie mogą przeczytać od początku do końca, takich jak listy czy ogłoszenia, testowanie parafrazy jest świetną techniką. W przypadku dłuższych dokumentów lub innych treści, o których przeczytanie chcesz poprosić uczestników, wypróbuj technikę plus-minus, jak poniżej:

„Uczestnicy są proszeni o przeczytanie dokumentu i postawienie plusów i minusów na marginesie dla pozytywnych i negatywnych doświadczeń związanych z czytaniem. Następnie, powody plusów i minusów są badane w indywidualnej rozmowie.”-Menno De Jong i Peter Jan Schellens. „Toward a Document Evaluation Methodology: What Does Research Tell Us about the Validity and Reliability of Evaluation Methods?” IEEE Transactions on Professional Communication, October 2000.

Możesz wybrać, co pozytywne i negatywne oznaczają dla twojego dokumentu, w zależności od jego przeznaczenia. Pete Gale opisuje użycie techniki plus-minus do zbadania zaufania w swoim wpisie na blogu „A Simple Technique for Evaluating Content.”

Uzyskaj pomoc od osoby, która nie zna treści

Jeśli nie możesz przetestować treści z kimś, kto jest potencjalnym czytelnikiem, kolejną najlepszą opcją jest testowanie z kimkolwiek – kimkolwiek – kto nie zna treści. Poproś tę osobę, aby przeczytała Ci treść na głos. Nie pytaj ich, czy im się podoba. Poproś, aby powiedziała Ci, co ona oznacza. Jeśli chodzi o zadanie, zapytaj, co zrobiłaby w następnej kolejności.

Możesz dowiedzieć się o wiele więcej o swoich treściach, mając do dyspozycji nawet jedną lub dwie osoby, niż może powiedzieć Ci jakakolwiek formuła czytelności.

Podsumowanie

Formuły czytelności nie są ani wiarygodne, ani ważne. Poziomy ocen nie są znaczące dla dorosłych. Dorośli, którzy mają problemy z czytaniem, zazwyczaj znają wiele słów i pojęć, o których test czytelności na poziomie klas zakłada, że ich nie znają.

Słaby ocena czytelności nie mówi Ci, jak poprawić swoją treść. Co więcej, zmiana treści w celu uzyskania lepszego wyniku może utrudnić ludziom zrozumienie treści. Dobry wynik nie gwarantuje sukcesu, ponieważ użyteczność i przydatność zależą od wielu elementów, których wzory nie biorą pod uwagę.

Pisanie jest procesem zorientowanym na użytkownika, więc wypróbowanie treści przez użytkowników jest znacznie lepszym sposobem na zapewnienie sukcesu niż stosowanie wzorów czytelności.