Slightly Less Than Solid Gold: Klasa biznes na A380 Emirates z JFK do Dubaju

Uaktualnienie: Niektóre oferty wymienione poniżej nie są już dostępne. Zobacz aktualne oferty tutaj.

Emirates jest powszechnie uważany za jedną z najlepszych linii lotniczych na świecie. Jej klasy premium są znane z tego, że oferują jedne z lepszych produktów – zarówno twardych, jak i miękkich – w przestworzach. Już wcześniej leciałem z Emirates w klasie biznes i byłem w pełni zadowolony z moich doświadczeń.

Podczas ostatniej podróży do Dubaju, aby AvGeek out i polecieć najkrótszym lotem A380 (w pierwszej klasie Emirates!), postanowiłem dostać się tam dzięki kolejnemu doświadczeniu z Emirates. Ponownie na pokładzie A380 i ponownie w klasie biznes. Prawie dwa lata po moim pierwszym razie w kabinie, byłem zachwycony, że mogę doświadczyć klasy biznes Emirates po raz kolejny.

Bukowanie

Ten bilet w jedną stronę został zarezerwowany w ostatniej chwili – zaledwie trzy dni przed odlotem. W tym momencie Alaska Airlines Mileage Plan nie pokazywał żadnych dostępnych miejsc w klasie biznes Emirates na tej trasie w terminie, którego szukałem. Miałem jednak na to oko, mając nadzieję, że dostępność pojawi się w pewnym momencie.

Jasne, że następnego dnia, gdy zalogowałem się na moje konto Mileage Plan, strona pokazywała dostępność nagród w klasie biznes w dniu, którego potrzebowałem – wynik! Wyciągnąłem z tego kilka wniosków: 1. Nigdy nie zaszkodzi być cierpliwym; 2. To prawda, że czasami najlepsza dostępność pojawia się w ostatniej chwili; oraz 3. W takich sytuacjach ExpertFlyer jest niezwykle cenny.

Zakończyło się więc na rezerwacji biletu w klasie biznes w jedną stronę za 82 500 mil Alaska Airlines Mileage Plan + 20 USD.

Możesz również zarezerwować miejsca w pierwszej klasie Emirates za pośrednictwem programu Alaski. Podczas gdy mile Alaski mogą dać Ci kilka wspaniałych wykupień, są one trudniejsze do zdobycia. Najlepszym sposobem na szybkie zdobycie mil jest zapisanie się na kartę kredytową Alaska Airlines Visa Signature, która daje bonus 30 000 mil po wydaniu 1 000 USD w ciągu pierwszych 90 dni.

Oprócz mil Alaski, możesz zarezerwować podobny lot w programie Skywards linii Emirates, choć stawki są zmienne i czasami mogą być absurdalnie wysokie. W związku z tym, jeśli jesteś cierpliwy i możesz znaleźć niedrogi lot nagrodowy, łatwo jest zdobyć punkty Skywards, ponieważ program ten jest partnerem transferowym 1:1 American Express Membership Rewards.

Salonik i boarding

Proces odprawy przebiegł sprawnie i w ciągu kilku minut przeszedłem przez kontrolę bezpieczeństwa dzięki TSA PreCheck – na szczęście Emirates są jedną z międzynarodowych linii lotniczych uczestniczących w programie PreCheck.

Niestety salonik Emirates na JFK był w budowie, gdy wyruszałem w podróż, ale został ponownie otwarty wkrótce po moim locie – możesz sprawdzić nasze pierwsze spojrzenie na nową przestrzeń tutaj. Zamiast wstępu do saloniku otrzymałem więc 40 dolarów do wykorzystania na posiłek w dowolnej restauracji w terminalu. A dla pasażerów pierwszej klasy Emirates oferowały 55 USD za tę samą usługę gastronomiczną.

Szybko przekonałem się, że 40 USD na JFK daleko nie zajedzie. Zatrzymałem się w Le Grand Comptoir w Terminalu 4 i zamówiłem kieliszek wina, który kosztował zawrotną sumę 20 dolarów. Nie chciałem przekroczyć 40 dolarów, które mi dano, więc wysoka cena wina szybko ograniczyła moje opcje na posiłek… priorytety! Zdecydowałam się na przystawkę caprese – świeżą mozzarellę, pomidora, bazylię i mżawkę balsamiczną. Mimo, że nie była to tona jedzenia, nie byłam zbytnio przeciwna tej sytuacji z bonami, ponieważ z pewnością byłam mniej napchana niż gdybym odwiedziła salonik. To powiedziawszy, byłoby oczywiście przyjemniej zrelaksować się przed lotem w bardziej prywatnym i komfortowym saloniku. Teraz jednak wszystko wróciło do normy – jeśli lecisz liniami Emirates w kabinie premium, będziesz mógł w pełni wykorzystać możliwości niedawno otwartego saloniku przewoźnika.

Na krótko przed rozpoczęciem boardingu skierowałem się do bramki, gdzie w kolejce czekało już wielu pasażerów. Nie było jednak żadnego oznakowania. Przy masie ludzi oczekujących na wejście na pokład, prawie niemożliwe było znalezienie miejsca, w którym pasażerowie premium mieli wejść na pokład. Naturalnie skierowałem się w stronę obszaru najbliżej drzwi wejściowych, gdzie znalazłem kilku innych pasażerów z napisem „Business” lub „First” na rogu ich kart pokładowych.

Emirates Flight 202 miał zaplanowany odlot o 23:00, a wejście na pokład miało się rozpocząć około 22:20. Ten czas nadszedł i odszedł, a pasażerowie nadal byli zgromadzeni wokół bramy o 22:45, bez słowa od załogi bramy, co do przyczyny opóźnienia. Pasażerowie byli wyraźnie coraz bardziej sfrustrowani – choćby z powodu braku komunikacji. W końcu, około 22:50, rozpoczął się boarding dla osób z dziećmi i tych, którzy potrzebowali więcej czasu na wejście na pokład. Następnie pasażerowie klasy pierwszej i biznes mogli wejść na pokład w tym samym czasie.

Po przejściu przez mostek odrzutowy na górny pokład ogromnego A380 zostałem powitany przez przyjazną stewardesę Emirates, która przywitała mnie w klasie biznes Emirates. Ponieważ leciałem tym produktem na pokładzie A380 tylko raz wcześniej w 2016 r., uznałem za miły akcent, że linia uznała mnie za powracającego do kabiny.

Kabina i miejsce

Nasz A380, o rejestracji A6-EDZ, został dostarczony do Emirates w 2012 r. i od tego czasu lata dla przewoźnika. Posiada trzyklasową konfigurację: klasa pierwsza (14 miejsc), klasa biznes (76 miejsc) lub ekonomiczna (399 miejsc). Dolny pokład samolotu składa się wyłącznie z foteli ekonomicznych, które są ustawione w konfiguracji 3-4-3. Każdy z foteli oferuje 32-34 cale rozstawu i ma 18 cali szerokości.

Ponieważ siedziałem w kabinie klasy biznes, weszliśmy na pokład górny, gdzie pozostałem przez cały czas trwania lotu.

Na tym konkretnym A380, pokład górny składa się z 14 zamkniętych apartamentów klasy pierwszej ułożonych w konfiguracji 1-2-1, którą później wypróbowałem w nowej wersji samolotu podczas najkrótszego na świecie lotu A380 z Dubaju (DXB) do Muscat (MCT). Za kabiną pierwszej klasy znajduje się 76 foteli typu lie-flat, również w konfiguracji 1-2-1. Każdy z foteli ma 48 cali rozstawu i 18,5 cala szerokości, co na papierze wydaje się wąskie, ale w rzeczywistości uważam, że jest wystarczająco przestronny, ponieważ jest miejsce na wyciągnięcie się i mogę położyć swoje rzeczy na dużym stoliku bocznym.

Kabina klasy biznes jest podzielona na dwie mini kabiny. Przednia jest większa, w której znajduje się łącznie 58 miejsc. Za barierką znajdziemy mniejszą kabinę z zaledwie 18 miejscami. Uważam, że tylna mini-kabina jest wygodniejsza i oferuje więcej prywatności. Po części wynika to z konfiguracji toalety. Barierka oddzielająca obie kabiny nie zawiera toalety, więc jeśli siedzisz w tylnej części, nie ma tam dużego ruchu pieszego – chyba, że pasażerowie zamierzają skorzystać z toalety z tyłu samolotu lub udają się do baru. Ze względu na lokalizację baru, mniejsza kabina może okazać się nieco hałaśliwa podczas niektórych lotów, zwłaszcza jeśli siedzisz w ostatnim rzędzie,

Przy każdym fotelu znajdziesz swój własny minibar, ogromną ilość miejsca do przechowywania oraz boczny stolik, na którym możesz położyć swoje małe urządzenia. Podczas gdy dolna półka minibaru oferuje niewielki wybór napojów bezalkoholowych – wodę gazowaną, niegazowaną i gazowaną – górna półka zawiera zestaw słuchawek oraz mały zestaw ze skarpetkami i okularami.

Nie wszystkie miejsca w kabinie klasy biznes są sobie równe. Niektóre oferują znacznie więcej prywatności niż inne – szczególnie te przy ścianie kabiny – podczas gdy inne są lepsze dla pasażerów podróżujących w parze. Moje miejsce, 24J, było miejscem przy oknie, które miało stolik i minibar bliżej okna, co oznacza, że znajdowało się najbliżej przejścia i było narażone na ruch pieszych oraz więcej okazji do niezręcznego kontaktu wzrokowego z innymi pasażerami.

Ostatnim razem, gdy leciałem klasą biznes Emirates, zajmowałem miejsce 23J. I choć był to tylko jeden rząd z przodu, było to miejsce zarówno w grodzi, jak i przy samym oknie, co sprawiło, że było o wiele bardziej prywatne. Jeśli siedzisz w przedniej mini kabinie, miejsca oznaczone numerami parzystymi oferują więcej prywatności, podczas gdy miejsca oznaczone numerami nieparzystymi są zwrócone w stronę przejścia. W tylnej mini kabinie jest odwrotnie – aby zapewnić sobie maksymalną prywatność, należy wybrać miejsca oznaczone numerami nieparzystymi. Jeśli podróżujesz z partnerem, wybierz parzyste siedzenie w przedniej minikabinecie lub nieparzyste siedzenie w tylnej kabinie.

Dwa siedzenia w centrum kabiny posiadają regulowane ekrany chroniące prywatność. Jeśli więc podróżujesz sam i siedzisz na jednym z dwóch foteli, możesz podnieść przegrodę, aby Twoje miejsce było bardziej prywatne. Alternatywnie, można ją opuścić – prawdopodobnie będzie to preferowany wybór dla par.

Naprzeciwko fotela znajduje się duży schowek na stopy – był wygodny nawet przy całkowicie płaskim siedzeniu. Bezpośrednio nad miejscem na stopy znajduje się ekran rozrywki pokładowej, który jest wbudowany w oparcie fotela z przodu.

Jeśli chodzi o schowki, ten konkretny fotel to mieszana torba. Ponieważ stolik i minibar w moim fotelu były umieszczone równo ze ścianą kabiny, główny schowek był trudno dostępny. Aby się do niego dostać, trzeba było sięgnąć nad stół i do głębokiej studni. W przypadku mniejszych przedmiotów szczególnie trudno było sięgnąć do dolnej części schowka. Zamiast tego, bezpośrednio przy siedzeniu znajduje się mała szczelina, która jest oznaczona jako zarezerwowana dla literatury pokładowej. Zdecydowałem się jednak użyć go do przechowywania niektórych z moich mniejszych przedmiotów, które w przeciwnym razie byłyby trudno dostępne w głównym przedziale – mój telefon, etui do ładowania AirPods i trochę lekkiej lektury.

Emirates jest największym na świecie operatorem A380 z dużym marginesem. Przewoźnik znany jest z ekstrawaganckich detali w swoich kabinach – pomyśl o dużej ilości bielonego drewna i złotych wykończeń. Podczas gdy przewoźnik unowocześnia niektóre z nowszych samolotów A380 – w tym świeży, nowy bar, który jest nieco mniej krzykliwy – niektóre ze starszych samolotów zdradzają swój wiek. A6-EDZ, samolot obsługujący ten lot, ma około sześciu lat, a na moim miejscu było zauważalne zużycie. Oczywiście w samolocie można się spodziewać niewielkiego zużycia, więc nie było to dla mnie dużym problemem, ale w przypadku niektórych A380, które są odświeżane, może to prowadzić do niespójnych doświadczeń pasażerów.

Ogółem uważam, że kabina i siedzenia są wygodne. Jedną z rzeczy, które Emirates robią bardzo dobrze, są małe detale. Ponieważ kabina jest otwarta, nie tylko czuje się w niej powietrze, ale także można zobaczyć gwiazdy – nie dosłownie, ale na dachu wnętrza znajdują się migoczące światła. (Pomyśl o sypialni z dzieciństwa, migoczącej nocą.) Dodatkowo, jestem fanem nastrojowego oświetlenia, które zostało zastosowane podczas mojego lotu. Ciepłe kolory były stosowane w porze kolacji, aby przygotować gości do snu i takie same, aby obudzić Cię rano. Choć można by się spierać, że Emirates nie mają najlepszej klasy biznes na niebie – w rzeczywistości wiele osób uważa, że ten zaszczyt należy się Qsuite w Katarze – to wykonują świetną robotę, oferując podróżnym komfortowe doświadczenie.

Żywność i napoje

Serwis posiłków na pokładzie obejmował zarówno kolację, jak i śniadanie. Ponadto przez cały czas trwania lotu oferowano szereg przekąsek, zwłaszcza w barze z tyłu samolotu.

Po wyjściu z bramki około 23:45 rozpoczęła się kolacja, podczas której podawano napoje i charakterystyczną dla Emirates mieszankę ciepłych orzechów przed posiłkiem. Ja zdecydowałem się na kieliszek Cloudy Bay Sauvignon Blanc, rocznik 2017 z Nowej Zelandii, który jest orzeźwiający i aromatyczny. Kosztuje około 30 dolarów za butelkę.

Około półtorej godziny po starcie załoga pojawiła się w kabinie, aby przyjąć zamówienia. Proces składania zamówień trwał dłużej niż się spodziewałem, ponieważ FA zaczęli przyjmować zamówienia z samego przodu kabiny, a nie tylko z przodu każdej minikabinki.

Na tym locie, wybór przystawek obejmował:

  • Zupa z żółtej papryki i trawy cytrynowej, podawana z grzankami z czerwonej papryki i ziół
  • Krewetki smażone na patelni, podawane z sałatką wakame z paprykowym chèvre, z wasabi i nasionami czarnuszki
  • Wędzona kaczka, podana i schłodzona z marchewką i selerem kimchi oraz malinowym winegretem truflowym

Zdecydowałem się na zupę z trawy cytrynowej, która była lekka i smaczna, choć nie była najlepszą zupą serwowaną podczas lotu.

Dla dania głównego, opcje podczas tego lotu obejmowały:

  • Pieczony filet wołowy, podany z tymiankowym jusem, gnocchi i grillowanymi warzywami
  • Miso-glazurowany dorsz, podany z fasolą edamame i gotowanym na parze kai-lan
  • Kurczak z Bangalore, pikantny kurczak z mango, podany z ryżem basmati na parze i zielonym warzywnym curry

Wybrałam dorsza w sosie miso, który był bardzo gęsty i twardy jak na typowo łuskowatą rybę. Edamame i kai-lan nie dodały wiele smaku, ale glazura miso – podawana z boku, a nie na samej rybie – dodała trochę smaku. Danie ogólnie mi smakowało, ale na pewno nie był to strzał w dziesiątkę.

Aby zakończyć posiłek, Emirates zaoferowało wybór deserów, choć w tym momencie byłem zbyt najedzony, by się na nie zdecydować. Do wyboru były między innymi:

  • Czekoladowe brownie, zwieńczone solonym karmelem profiterole, podawane z sosem karmelowym
  • Torte z mango i malinami, mus waniliowy z malinowym środkiem, zwieńczony kremem z mango, Podawane z kompotem malinowym
  • Sezonowe owoce
  • Porcja serów

Na koniec stewardesy przyszły z małym pudełkiem dwóch czekolad – jednej ciemnej i jednej mlecznej. Zachowałem je na późniejszy lot.

Podczas lotu była opcja lekkich przekąsek, ale przespałem to. Nieco ponad dwie godziny przed lądowaniem w Dubaju stewardesy obudziły pasażerów delikatnym, czerwonym oświetleniem nastrojowym i przyjęły zamówienia na śniadanie.

Wybory na śniadanie obejmowały:

  • Eggs florentine – poached eggs with sautéed spinach on English muffins, topped with hollandaise sauce
  • Courgette and goat cheese frittata, served with sautéed mushrooms and red onion chutney
  • Waffles, podawane z kompotem wiśniowym i syropem klonowym
  • Kontynentalna zimna płyta, serwowana z plasterkami wędzonego indyka, wołowego pastrami, fety, Monterey Jack i koziego sera z ziołami

Wybrałam jajka florentynki, które bardzo mi smakowały. Jajka zostały podane na twardo i nie były tak mączne, jak jestem przyzwyczajona do tego typu dań. Mimo to były one smaczne i nie miały gąbczastej konsystencji. Owoce i ciasto były również bardzo świeże.

Ogółem uważam, że jedzenie podczas tego lotu było dobre, ale nie wspaniałe. Podczas mojego pierwszego lotu A380 w klasie biznes liniami Emirates jedzenie było niesamowite, więc to był krok w dół. To powiedziawszy, w żadnym wypadku jedzenie na tym locie nie było złe – po prostu nie spełniło moich oczekiwań, które miałem z mojego ostatniego doświadczenia. Może to dlatego, że ten lot był obsługiwany w Nowym Jorku, podczas gdy mój inny lot był obsługiwany w Dubaju.

Rozrywka i udogodnienia podczas lotu

Emirates poważnie traktuje swoją rozrywkę i udogodnienia podczas lotu. To właśnie te elementy produktu miękkiego wyróżniają go spośród wielu konkurentów. Prawdopodobnie najsłynniejszym udogodnieniem na pokładzie A380 Emirates – poza prysznicem na pokładzie, który jest zarezerwowany dla pasażerów pierwszej klasy – jest bar w tylnej części górnego pokładu.

Bar przypomina raczej salonik. Ma wytworny wystrój, bar z obsługą, przekąski i miejsca do siedzenia. Jest to świetne miejsce nie tylko na drinka, ale także na spotkania towarzyskie. Podczas mojego lotu, a szczególnie pod koniec, w barze zrobiło się trochę głośno. Tak się złożyło, że w moim locie uczestniczyła narodowa drużyna krykieta Sri Lanki, która przesiadywała w części barowej przez większą część lotu. Ponieważ z tyłu może być głośno, zalecałbym siedzenie nieco dalej w mini kabinie, jeśli masz wybór – zwłaszcza jeśli jesteś lekkoduchem.

Znalazłem się w obszarze baru/salonu całkiem sporo podczas lotu (kiedy nie spałem). Po skończonej kolacji wróciłem, aby napić się Aperol Spritz. Drobne przekąski na słodko i słono były również dostępne podczas całego lotu.

Oprócz baru premium, który jest dostępny dla pasażerów klasy biznes i pierwszej, linie Emirates oferują kilka innych godnych uwagi udogodnień. Pasażerowie klasy biznes mają dostęp do bogatego systemu rozrywki pokładowej, wyposażonego w 23-calowy ekran dotykowy. Sam ekran jest ogromny i można nim sterować na trzy sposoby – za pomocą ekranu dotykowego, małej słuchawki w podłokietniku lub małego tabletu, który również może wyświetlać własne treści. Ja osobiście używałem małego bocznego tabletu do wyświetlania informacji o locie, a na głównym ekranie oglądałem filmy. („Ladybird” był oferowany podczas lotu. Jeśli nigdy go nie widziałeś, gorąco polecam!). Wśród opcji były nowo wydane filmy i programy telewizyjne, a także świetne ujęcia samolotu z kamery zewnętrznej, idealne dla AvGeeków.

Oprócz ekranu na oparciach foteli, pasażerowie mają również dostęp do gniazdka elektrycznego, które znajduje się tuż pod ekranem, a także do portu USB.

Przy wejściu na pokład stewardesy rozdawały zestawy udogodnień dla pasażerów klasy biznes – kobiety i mężczyźni otrzymali różne zestawy. W moim zestawie była szczoteczka, chusteczki, lusterko, zestaw balsamów i perfum od Bulgari oraz zestaw dentystyczny. Podobała mi się sama torba i zachowałem ją do ponownego użycia.

Poza głównymi udogodnieniami, znalazłem również kilka mniejszych akcentów, które były szczególnie godne uwagi. Każdy pasażer klasy biznes otrzymał zestaw trzech naklejek, które można umieścić na swoim siedzeniu podczas snu: jedną ostrzegającą personel pokładowy, aby nie budził cię w ogóle, jedną informującą, aby budził cię na posiłki i jedną informującą, aby budził cię na zakupy w sklepie wolnocłowym. To prosty sposób na uniknięcie niezręcznych interakcji, które mogą wynikać ze schematów spania na długich trasach.

Obsługa

W każdym locie, jaki odbyłem liniami Emirates, obsługa była niezmiennie doskonała. Linie Emirates bardzo poważnie traktują aspekt usługowy swojego miękkiego produktu – i to widać w wynikach. Jestem głęboko przekonany, że obsługa na pokładzie może uczynić lub zepsuć doświadczenie, a przyjazna i gościnna załoga sprawiła, że to doświadczenie jest niezapomniane – od propozycji zrobienia mi zdjęcia po wykraczanie poza wszelkie aspekty lotu.

Część zapowiedzi przed lotem z kokpitu zawierała informację, że załoga operacyjna pochodzi z 19 krajów i mówi w 15 językach. Dla globalnej linii lotniczej, jaką są Emirates, posiadanie tak szerokiego grona załogi, która potrafi porozumiewać się z wieloma pasażerami, jest niezwykle atrakcyjne.

Overall Impression

Pomimo że są pewne wady doświadczenia z klasą biznes Emirates A380, to i tak jest ono o niebo lepsze od tego, czego można się spodziewać lecąc z wieloma innymi przewoźnikami – zwłaszcza tymi z USA. Szczególnie podczas tego lotu obsługa posiłków nie do końca spełniła moje oczekiwania, a twardy produkt wyglądał na nieco zużyty w niektórych miejscach. Jednak obsługa i udogodnienia podczas lotu naprawdę pomagają wyróżnić tę linię.

Czy Emirates to jeden z najlepszych sposobów na podróż przez Atlantyk w klasie biznes? Zdecydowanie tak. (Dodatkowo, kto może zrezygnować z A380?) Ale, jak pokazał przewoźnik w przeszłości, modernizując bar i salonik podczas lotu, mam nadzieję, że będzie nadal udoskonalał już i tak imponujące wrażenia z lotu.

Zrzeczenie się odpowiedzialności redakcyjnej: Opinie wyrażone tutaj są wyłącznie opiniami autora, a nie opiniami jakiegokolwiek banku, wystawcy karty kredytowej, linii lotniczych lub sieci hoteli i nie zostały zweryfikowane, zatwierdzone lub w inny sposób poparte przez którykolwiek z tych podmiotów.

Zrzeczenie się odpowiedzialności: Odpowiedzi poniżej nie są dostarczone lub zlecone przez bank reklamujący. Odpowiedzi nie zostały przejrzane, zatwierdzone lub w inny sposób poparte przez reklamodawcę bankowego. Nie jest obowiązkiem banku reklamodawcy zapewnienie, że wszystkie posty i/lub pytania są odpowiedziane.