So You Want to Be a Mercenary (Pt. 1)
Pójdźmy dalej i powiedzmy, że jesteś prawdziwym bohaterem, a jedyną rzeczą potrzebną do odwrócenia losów walki jesteś ty. Po pierwsze, jestem tutaj, aby powiedzieć ci, że jesteś w błędzie. Jeśli jesteś w tym dla pieniędzy, przestań czytać i znajdź prywatnego kontrahenta wojskowego. Jeśli chcesz walczyć z terrorystami, przestań unikać lokalnego centrum rekrutacji.
Moja opinia nie jest wykuta z mojej służby wojskowej, ale z dziewięciu miesięcy służby ochotniczej w irackich, syryjskich i ukraińskich przestrzeniach bitewnych w ciągu 2014 i 2015 roku. W tym czasie służyłem na zasadzie wolontariatu jako nieumówiony i nie sponsorowany doradca, konsultant, łagodziciel zagrożeń wybuchowych i trener przeciwko Daesh (IS/IL) i prorosyjskim siłom separatystycznym. Działałem całkowicie jako wolny strzelec i nie byłem objęty żadną umową rządową, sponsoringiem korporacyjnym, umową stowarzyszeniową, przynależnością do grupy lub jednostki, ani żadnymi zobowiązaniami organizacyjnymi. W rzeczywistości SOFREP nie odebrał mnie, dopóki nie skończyłem z takimi sprawami. Nie jestem, ani nigdy nie byłem najemnikiem, a te kilka razy, kiedy ludziom zrobiło się przykro na tyle, żeby dać mi kilka dolarów, to zawsze było o wiele za mało, żeby opóźnić moje rychłe bankructwo w 2015 roku, i było nastawione na zapewnienie racji żywnościowych poza standardowym żarciem.
Przygotuj się na to, że będziesz spłukany, jeśli robisz to poprawnie. Będziesz musiał sprzedać wszystko, co się da – od swoich pierwszych wydań powieści po wspaniałą miłość twojego życia, twoje BMW 528i. To wszystko będzie musiało pójść na pokrycie twoich wydatków w kraju i za granicą, jeśli zamierzasz robić to legalnie i moralnie. Oczywiście istnieje wiele możliwości zarabiania pieniędzy za granicą, to znaczy, jeśli jesteś gotów zaryzykować, że już nigdy nie wrócisz do domu i / lub spędzisz czas w więzieniu o maksymalnym bezpieczeństwie we wrogim narodzie.
Pod koniec 2014 roku, kiedy po raz pierwszy wyjechałem do Iraku, miałem pół planu i kilka kontaktów, ale rzeczy stały się stamtąd bałagan i szybko poszły w gruzy. Było to w dużej mierze spowodowane tym, że istnieje zbyt wiele zaangażowanych stron, które dzielą ogólny cel pokonania Daesh, a jednocześnie utrzymują wiele samolubnych i sprzecznych interesów. Planuj, że wszystko może pójść źle. Dla mnie wszystko poszło nie tak na krótko przed moim lotem. Miałem szczęście, że udało mi się znaleźć grupę zastępczą, zanim wylądowałem w kraju. Gdyby to się nie udało, po prostu uderzyłbym do barów w Erbilu i węszył, szukając okazji. Nie radziłbym nikomu mojego planu awaryjnego, a już na pewno nie zabrałbym nikogo ze sobą.
Po zakończeniu pracy w Iraku wyjechałem na Ukrainę, gdzie moim początkowym zadaniem było po prostu relacjonowanie tego, co się dzieje. Szybko okazało się, że jako niezarejestrowany i niezrzeszony wolny dziennikarz nie mam szans na wydostanie się z Kijowa. Musiałem więc uczynić się na tyle użytecznym, by zostać przeniesionym na linię frontu.
Wracając do Ciebie, kandydacie. Być może jesteś świetnie wyszkolonym i sprawdzonym w boju weteranem wojskowym, elitarnym prywatnym kontrahentem wojskowym, zdolnym członkiem milicji, sprawnym fizycznie badassem, który świetnie strzela z karabinu na zwierzynę płową, albo po prostu zatroskanym obywatelem. Szczerze mówiąc, nic z tego nie ma znaczenia. Oczywiście twoje szkolenie i umiejętności będą miały wpływ na walkę, a wszelkie kopie weryfikowalnych zapisów, które przyniesiesz ze sobą mogą pomóc w długoterminowym umieszczeniu, ale twoja rzeczywista akceptacja do renegackiej bandy bojowników w obcym konflikcie nie jest oparta wyłącznie na twojej brawurze lub CV, ale na twoim raporcie i udowodnionej zdolności w terenie.
Read Next: Defining the Modern-Day Mercenary
Nie dołączasz do Wuja Sama, Królowej, czy innych konwencjonalnych sił bojowych. Dołączasz do obcych sił bojowych, które mają swoje własne sposoby i zasady, a twoje zdanie ich nie obchodzi. Umiejętności i zdolności, które możesz wnieść lub nie, nie przyczynią się do zakończenia konfliktu; to nie jest film, to prawdziwe życie. Bojownicy, do których dołączasz, to mężczyźni, kobiety i dzieci, którzy opracowali własne metody walki i przetrwania. Nie są oni zorganizowani w żaden sposób, do którego przyzwyczajeni są wojownicy ze standardowych sił NATO – konwencjonalnych czy niekonwencjonalnych. W rzeczywistości wkraczasz w 9 krąg piekła sierżanta sztabowego, gdzie wszystkie rzeczy bezpieczne i standardowe nie są praktykowane.
Faktem jest, że wiele zespołów rebelianckich obejmuje bojowników w wieku od dziewięciu lat do 65 lat (+/-), a większość bojowników ma niewiele, jeśli w ogóle, oficjalnego szkolenia wojskowego. Więc jeśli jesteś poważny, idź naprzód i weź wszystkie swoje konwencjonalne wojskowe mądrości i utop je w najbliższej butelce szkockiej, jak masz zamiar wziąć spacer po najdzikszej stronie tam jest.
Nie dołączasz do nowej jednostki i oczekując rytuału hazing, aby stać się częścią zespołu. Nie ma żadnego zespołu, jeśli chodzi o ciebie, i byłbyś głupcem, gdybyś zaufał komukolwiek, a zwłaszcza innym obcokrajowcom. Przyznaję, istnieje wiele grup działających pod wieloma dowódcami i zasadami, ale nie będziesz wiedział na pewno, co cię czeka, dopóki się tam nie dostaniesz.
Ludzie, których spotkasz, to lokalni bojownicy, którzy nie będą chcieli mieć z tobą nic wspólnego, dopóki nie będzie zmiany warty, patrolu, pracy lub czegoś niebezpiecznego do zrobienia. Rzeczy będą podzielone na matematykę Barneya, aby zapewnić, że dostaniesz te rzeczy zrobić dla nich. Lokalni i regionalni dowódcy będą również ciągnąć cię do przodu w wielu próbach, abyś stał się częścią ogólnego schematu propagandy. Unikaj tego za wszelką cenę.
Zagraniczni bojownicy są twoimi najlepszymi przyjaciółmi i najgorszymi wrogami, ponieważ są jedynymi ludźmi, z którymi możesz się porozumieć, ale często są na alternatywnej ścieżce. Wielu zagranicznych bojowników opowie ci każdą historię po kilka razy. Mogą zasypać Cię kłamstwami i wspaniałymi historiami. Innym razem będziesz po prostu zszokowany, gdy odkryjesz, że wokół ciebie są ludzie, którzy po prostu są tam z misją samobójczą. Niektórzy będą mściwymi kryminalistami, którzy wykorzystają każdą okazję, aby cię okraść. Większość z nich jest tam dla sławy i nieustannie szuka medialnego udziału, lub wypełnia swój czas poszukiwaniem szczęścia, często chwaląc się kontem crowdfundingowym na długo przed przybyciem i długo po odejściu. Nieliczni będą dobrymi ludźmi; poznasz ich, ponieważ są pierwszymi, którzy walczą na dźwięk broni i pierwszymi, którzy pracują bez bycia ciągniętymi do przodu.
Nie będziesz musiał znać lokalnego języka, ale to pomaga, jeśli możesz. Można sobie poradzić i zostać zaakceptowanym w oparciu o zbieżność indywidualnych umiejętności, jeśli odpowiednio się je uwzględni. Mimo to, przed wejściem w każdy zagraniczny konflikt powinieneś poznać kulturę, zwyczaje, historię i tradycje ludzi, z którymi masz do czynienia. Jeśli nie możesz szanować ludzi, których zdecydujesz się wspierać z powagą w przewidywalnej przyszłości, zostań w domu, albo oni odeślą cię do domu.
Drugie rozważania dotyczą osobistych umiejętności percepcji i wskazówek kontekstowych. Kiedy zrozumiesz kulturę i zwyczaje tych, którzy cię otaczają, zdolność do ogólnego odbioru tego, co dzieje się wokół ciebie, przyjdzie naturalnie. Na początku może być niezgrabnie, gdy będziesz się orientował, co się dzieje w twoim nowym domu z dala od domu. Ale wkrótce, interpretowanie chrząknięć i sygnałów rąk i ramion stanie się drugą naturą i zanim się zorientujesz, będziesz budował przeszkody, uruchamiał pasy PKM, identyfikował cele i oczyszczał pole bitwy z niewybuchów jako jedyny mówiący po angielsku na linii potyczki.
Faktem jest, że wychodzisz na swoje. Powinieneś zaakceptować każdą możliwość kolejnego nieznanego momentu, gdy tylko postawisz stopę na pokładzie samolotu, który zabierze cię do wybranej przez ciebie strefy konfliktu. Istnieje bardzo realna możliwość, że możesz zginąć z jakiegokolwiek niekontrolowanego powodu. Popadnij w paranoję, aby żyć. Ale nie ma się czym przejmować. Przecież możesz zostać przejechany przez autobus spacerując z pieskiem w domu. Mimo wszystko powitaj nowe oblicza śmierci. To znaczy, jeśli nie zostaniesz zatrzymany i zatrzymany przez służby celne lub patrol graniczny na lotnisku za pakowanie się tak, jakbyś jechał na wojnę. W rzeczywistości, mądrze jest spakować się lekko i odebrać to, czego potrzebujesz, gdy dotrzesz na miejsce. Pamiętaj, że nie będziesz mógł zabrać nic z tego do domu. Dla wszystkich oficjalnych celów, nie wyjeżdżasz walczyć, i w rzeczywistości, prawo nie będzie twoim przyjacielem, jeśli to jest to, co wyjeżdżasz robić, zwłaszcza jeśli twoim celem jest bycie najemnikiem.
Read Next: Praktyczność kontra moralność: Is 'mercenary’ a dirty word?
Nie jesteś na korzyść żadnych praw, nigdzie, i jesteś na łasce własnego rozumu. Twoje własne zdolności adaptacyjne, zdrowy rozsądek i mocne strony badawcze uczynią cię lub złamią od początku do końca. Teraz wszystko zależy od ciebie, ponieważ nie jesteś częścią niczego, a jeśli dołączysz do renegatów, nie będą oni mieli pakietu integracyjnego i sponsora czekającego na ciebie.
Czy wybrałeś właściwe lotnisko, na które chcesz przylecieć? Czy lotnisko, na które chcesz przylecieć, wymaga wizy, a jeśli tak, to czy już ją posiadasz i z właściwych powodów? Jeśli nie, możesz zostać zawrócony lub zamknięty za granicą. W końcu bilet lotniczy można kupić wszędzie bez wizy.
Nawet jeśli masz dokumenty w porządku, jesteś obcokrajowcem wjeżdżającym do strefy konfliktu. Prawdopodobieństwo, że miejscowi urzędnicy będą mieli do ciebie pytania jest wysokie. Rozsądnie byłoby mieć jakiś niezobowiązujący powód, aby tam być, a jeśli wszystko inne zawiedzie, mieć kilka banknotów pięćdziesięciodolarowych zwiniętych w różnych łatwo dostępnych miejscach. Trzymanie przy sobie szybko dostępnych pieniędzy na łapówki jest mądrym rozwiązaniem na czas podróży, ale powinno być używane tylko wtedy, gdy masz stuprocentową pewność, że zostaniesz zatrzymany lub zabity. W przeciwnym razie, ludzie będą oczekiwać łatwych łapówek i oznaczą cię jako punk-ass, shakedown target.
Nawet jeśli jesteś upoważniony do podróżowania na podstawie standardowej wizy turystycznej, czy Twoje lokalne kontakty mają przedłużoną lub zmienioną wizę? Czy opracowałeś i uzgodniłeś ze swoimi lokalnymi kontaktami punkt spotkania poprzez wymianę sygnałów na bezpiecznym kanale, aby odebrać Cię o ustalonej godzinie, w miejscu znajdującym się w pobliżu lotniska? Czy ustaliłeś kody niebezpieczeństwa i bezpieczeństwa z punktem kontaktowym do wykorzystania za pośrednictwem krajowego operatora telefonii komórkowej GSM? Czy po wylądowaniu zalogowałeś się do Google maps, aby Twoja ostatnia znana lokalizacja była zalogowana, na wypadek gdyby coś poszło nie tak? Czy skontaktowałeś się ze swoją ambasadą w sprawie daty podróży i podałeś niezbyt szczegółowy powód (nigdy nie okłamuj swojego rządu) podróży? Jeśli nie masz kontaktu, jaka jest twoja metoda podróży do głównego i alternatywnego miejsca zakwaterowania? Witaj w reszcie swojego krótkiego życia. Nawet nie opuściłeś jeszcze zagranicznego lotniska.
(Featured image: Zdjęcie, które nie miało być sławne, ale zostało sprzedane zachodnim mediom kilka dni po jego zrobieniu. Autor jest widoczny w środku, drugi od prawej. Zdjęcie dzięki uprzejmości YPG Propaganda Command.)