Strategia draftu fantasy koszykówki: Najlepsze sposoby na budowanie zwycięskich drużyn na ten dziwny sezon NBA

By Alex Barutha, RotoWire

Nadchodzący sezon NBA będzie najbardziej wyjątkowy w historii ligi. Nadchodzi po najkrótszym offseason w amerykańskim sporcie zawodowym, a sezon zostanie skrócony (choć tylko o 10 spotkań), aby wszystko wróciło do normy w sezonie 2021-22. Rezultatem jest mniejsza liczba dni odpoczynku, w tym więcej back-to-backs, co jest czymś, z czego NBA próbowała uwolnić graczy w ciągu ostatnich kilku lat.

Więcej

Pomimo, że sezon będzie różnił się od większości, ogólne wytyczne, które obowiązują w normalnym roku, powinny nadal mieć zastosowanie, z kilkoma małymi zmarszczkami. Niezależnie od tego, czy jesteś doświadczonym graczem fantasy basketball, czy kimś nowym, kto nie chce się stresować badaniem każdego gracza, mam nadzieję, że te wskazówki pomogą ci wygrać ligę.

Nie zastanawiaj się zbyt długo nad swoim pierwszym wyborem

Każdy gracz wybrany w Top 12 jest elitarnym talentem. Zastanawianie się, czy wybrać Nikolę Jokica zamiast Stepha Curry’ego, czy Karla-Anthony’ego Townsa zamiast Damiana Lillarda, nie jest prawdopodobnie warte tej energii, jeśli grasz dla zabawy (lub nawet dla małego zakładu z przyjaciółmi). Jeśli Twój pierwszorundowy pick dozna poważnej kontuzji, Twoje szanse na zajęcie pierwszego miejsca i tak są bliskie zeru. Większość draftu jest wygrywana w średnich i późnych rundach, nie wspominając o waiver wire. A jeśli skończysz z wyborem nr 1, James Harden, Luka Doncic i Anthony Davis powinni być tym, z kogo wybierasz. Jeśli jesteś odważny, Karl-Anthony Towns i Steph Curry również mogą się sprawdzić.

Unikaj load-managerów, graczy podatnych na kontuzje lub tych, którzy odnieśli poważne obrażenia we wczesnych rundach

To dobra zasada w normalnym sezonie, ale w tym roku jest to szczególnie ważne. W ściśniętej kampanii, będzie mnóstwo back-to-backs dla każdej drużyny i mniej dni wolnych w ogóle. Drużyny, które dotarły do Finałów Konferencji i Finałów NBA – Lakers, Nuggets, Heat, Celtics – mają wyjątkowo krótki offseason. Oto krótka lista graczy z wczesnej rundy, którzy pasują do tej listy i których warto unikać, jeśli starasz się utrzymać niski poziom pracy w sezonie:

  • LeBron James: możliwość zarządzania obciążeniem, biorąc pod uwagę wyjątkowo krótki offseason dla Lakers; kończy 36 lat pod koniec grudnia.

  • Kawhi Leonard: load management

  • Kevin Durant: coming off torn Achilles

  • Joel Embiid: load management and injury prone

  • Kyrie Irving: injury prone

  • Kemba Walker: persistent knee issues; will miss first month of the season

  • Russell Westbrook: expected to be held out of one game of back-to-backs

  • Chris Paul: suspiciously healthy last season after consistently missing time; is 35 years old.

  • Jimmy Butler: has played 70+ games only twice in his career

  • Kristaps Porzingis: an elite talent when healthy, but Porzingis is still recovering from a knee injury that sidelined him in the bubble. He should be back sometime in January but expect the Mavs to be extremely careful with his workload

  • Jaren Jackson Jr.: stracił dużo czasu w każdym ze swoich pierwszych dwóch sezonów i rozpocznie sezon 2020-21 na półce, ponieważ wraca po operacji kolana

LeBron James jest wielowymiarowym kontrybutorem, ale jego fantazja może zostać zahamowana przez zarządzanie obciążeniem. (AP Photo/Mark J. Terrill)

Targetuj graczy, którzy są centralnym punktem ofensywy

Te typy graczy są jednymi z najbezpieczniejszych w drafcie. Istnieją oczywiste opcje jak Luka Doncic, LeBron James, James Harden, etc., ale kluczem jest, aby zachować ten sam pomysł w umyśle, gdy w połowie do późnych rund. Często pojawia się to w postaci świetnego gracza w złej drużynie. Ja Morant, De’Aaron Fox, Blake Griffin (idzie tak późno w drafcie, że jego podatność na kontuzje nie ma już prawie znaczenia), Shai Gilgeous-Alexander i Nikola Vucevic są tego przykładami. Zawsze jest miejsce dla czystych role players w drużynach fantasy, ale to są często typy graczy, których można znaleźć na waiver wire w późniejszym okresie roku.

Uważaj na debiutantów

Bardzo niewielu debiutantów ma prawdziwy wpływ na fantasy, a rzadko zdarza się, aby ci, którzy to robią byli warci wczesnorundowego picku. Ktoś bez wątpienia się pojawi, ale najbezpieczniej jest poczekać jak najdłużej z wyborem kogoś, dla kogo nie mamy próbki NBA.

Więcej

Tak jest szczególnie w tym sezonie. Nie było ligi letniej, a drużyny mają skrócony terminarz przedsezonowy, więc widzimy tych debiutantów mniej niż kiedykolwiek, zanim jeszcze zagrają znaczące mecze. Wielu pierwszorocznych graczy trafia też na „ścianę debiutanta” z powodu ekstremalnego wzrostu obciążenia w porównaniu do ich poprzednich sezonów na uczelni. Z jeszcze bardziej intensywnym terminarzem NBA, ściana debiutantów może uderzyć tak mocno jak nigdy dotąd.

Użyj średniej pozycji draftu, aby zmaksymalizować wartość

Jeśli będziesz podążał za średnią pozycją draftu przez całą drogę w dół, prawdopodobnie skończysz z, cóż, przeciętną drużyną. Czysty draft oparty na ADP nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale wciąż możesz użyć ADP, aby zmaksymalizować wartość, jaką uzyskasz w drafcie.

Na przykład, jeśli masz 45. pick w drafcie i próbujesz zdecydować między Kylem Lowrym a Clintem Capelą, możesz sprawdzić ich ADP i zobaczyć, że Lowry ma 45.2, a Capela 59.7. Jeśli wybierzesz Lowry’ego, wciąż jest duża szansa, że w następnej rundzie dostaniesz Capelę. Jeśli wybierzesz Capelę jako pierwszego, prawdopodobnie stracisz Lowry’ego w następnej rundzie.

Strzelaj w górę w późnym drafcie

Jak już wypełniłeś grupę startową, której jesteś względnie pewny, nadszedł czas na draft w górę. Większość Twojej ławki będzie w końcu płynna w ciągu roku przez waivers, więc draftując bardzo bezpieczną, nisko pułapową grupę rezerwowych tracisz możliwość zdobycia późnorundowego stealu. Tak więc, zamiast Gorana Dragica, wybierz DeMarcusa Cousinsa. Zamiast Daniela Theisa, wybierz Marvina Bagleya. Zamiast Setha Curry’ego, weź Otto Portera. I tak dalej.

Często zdarza się, że gracze z potencjałem, którzy wypadają w drafcie – jak ci trzej wymienieni powyżej – są graczami, którzy nie radzili sobie w poprzednim sezonie lub byli w składzie z kontuzjami. Jeśli jednak będą mieli rok, w którym odbiją się od dna, to będzie to strzał w dziesiątkę.

Nie próbuj przewidywać koronawirusa

Są pewne części kraju, które są bardziej dotknięte wirusem COVID-19 niż inne, ale draftowanie zawodników na podstawie tego, jak mocno ich rodzimy rynek jest dotknięty wirusem, nie jest opłacalną strategią. To samo tyczy się celowania w zawodników, których uważasz za bardziej ostrożnych niż inni. Które drużyny i zawodnicy są najbardziej dotknięci wirusem jest praktycznie niemożliwe do przewidzenia – wystarczy zapytać każdego, kto miał do czynienia z fantasy football w tym sezonie.