The Top 10 Bible Translations

Przynajmniej raz na miesiąc mam z kimś rozmowę na temat przekładów Biblii. Jaka jest różnica? Czy to ma znaczenie? Co powinienem czytać? Krótka odpowiedź brzmi: to naprawdę nie ma znaczenia, są szanse, że cokolwiek wybierzesz, będzie ci dobrze. Ale jeśli to ci nie wystarcza, warto wziąć pod uwagę kilka czynników, w tym to, jak stare jest tłumaczenie, z jakich źródeł korzystano i jak dosłowne (formalne) lub luźne (funkcjonalne) ma być twoja Biblia. Niezależnie od tego, czego szukasz w tłumaczeniu Biblii, jest szansa, że istnieje wersja dla ciebie.

Poniżej wymieniłem niektóre z moich ulubionych tłumaczeń Biblii, jak również te, które nie zostały wybrane. Chociaż biorę pod uwagę pochodzenie każdego przekładu lub jego inkluzywność ze względu na płeć, największą wagę przykładam do tego, jak przekład radzi sobie z równowagą formalną/funkcjonalną, jego elegancji i wartości źródeł, na których się opiera. Do każdego z nich dołączyłem również cytat z Ewangelii Jana 3:16, abyś mógł dostrzec niektóre z różnych niuansów każdej z wersji. Należy jednak zauważyć, że ponieważ werset ten jest tak znany, tłumacze często starają się, aby brzmiał on jak najbardziej podobnie do tego, co znamy. Z tego powodu, zwykle mądrze jest sprawdzić mniej popularny werset, aby zobaczyć prawdziwe różnice.

10. New Living Translation (NLT) – Nie mam zbytniej motywacji do używania NLT, ale staje się on coraz bardziej popularny, a jego tłumaczenie jest dość solidne z tego, co mogę powiedzieć. Pierwotnie opublikowany w ’96 jako rewizja mniej popularnej wersji, został poprawiony w 2007 roku. Działa na poziomie czytania i jest stosunkowo funkcjonalny – to znaczy, że został zaprojektowany tak, aby bardziej przypominał współczesny język niż tekst grecki. Lubię NLT za jej łatwy do czytania styl bez znaczącego poświęcenia oryginalnego języka.

Bóg bowiem tak bardzo umiłował świat, że dał swego jedynego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

9. Common English Bible (CEB) – wydana w 2011 roku, CEB również została zaprojektowana tak, aby była łatwa do czytania i używana przez różne wyznania. Komitet ds. przekładu pracował w oparciu o formułę czytelności Dale’a-Challa, aby uzyskać tłumaczenie Biblii na tym samym poziomie czytelności co gazeta USA Today. Podobnie jak NLT, ta wersja stara się używać języka neutralnego płciowo tam, gdzie ma to zastosowanie.

Bóg bowiem tak umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

8. New American Standard Bible (NASB) – Co najmniej jedną trzecią mojego życia spędziłem używając NASB; jest to jedno z najbardziej znanych mi tłumaczeń. Pierwotnie opublikowana w 1971 roku i poprawiona w ’95, jest uważana za jeden z bardziej dosłownych przekładów, jak również za trudną do czytania (operuje na poziomie). Ścisłe trzymanie się „poprawności gramatycznej” czyni tekst drewnianym, a jego związki z teologią południowych baptystów są zauważalne w rozproszonych wersetach. Mimo to, NASB zapewnia bliskie badanie tekstu dla tych, którzy wolą unikać starożytnych języków i dlatego oferuje doskonałą opcję studiowania.

Bóg bowiem tak umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

7. New English Translation (NET) – Ta Biblia online została zaprojektowana tak, aby była darmowa i dostępna dla wszystkich; jest to również jedna z nowszych wersji z korektą w 2017 roku. Biblia NET jest najbardziej godna uwagi ze względu na swoje podejście do równowagi formalnej/funkcjonalnej poprzez oddanie dość czytelnego tekstu wraz z licznymi przypisami dla dogłębnych i dosłownych tłumaczeń.

Bo tak Bóg umiłował świat: dał swego jedynego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

6. New Jewish Publication Society of America Version (NJPS) – To tłumaczenie jest dokonane w całości przez żydowskich uczonych, starających się jak najlepiej wydobyć żydowską teologię w tekście bez chrześcijańskich podtekstów – choć są oni szczególnie surowi w swoich tłumaczeniach Tory. Jak możesz podejrzewać, ta wersja nie ma Nowego Testamentu, więc włączyłem dla ciebie inny popularny werset:

Gdy Bóg zaczął stwarzać niebo i ziemię – ziemię nieuformowaną i pustą, z ciemnością nad powierzchnią głębin i wiatrem od Boga omiatającym wody – Bóg rzekł: „Niech stanie się światłość”; i stała się światłość.

5. New International Version (NIV) – Mam miłosno-nienawistną relację z tym najpopularniejszym z nowoczesnych przekładów. Jak wiele osób w moim wieku, dorastałem używając tego tłumaczenia i jest to prawdopodobnie tłumaczenie, które najczęściej widzę w kościele lub w innych miejscach. I nie bez powodu: to właśnie ono, bardziej niż jakiekolwiek inne, najbardziej zbliża się do osiągnięcia idealnej równowagi pomiędzy formalnością a funkcjonalnością, wiernością świętemu tekstowi a czytelnością dla nas współczesnych. Czyni to, pracując na podstawie najlepszych tekstów greckich i hebrajskich, wykorzystując umiejętności znakomitych uczonych z różnych wyznań oraz stosując prawdziwą strategię przybliżania słowa współczesnym oczom. Jednakże, pod wieloma względami NIV (lub Zondervan, jej wydawca) potknęła się od czasu, gdy wyrosła na potęgę dzięki wersji z 1984 roku (tej, z którą wielu z nas dorastało i ma stare egzemplarze). Myślę, że najwyraźniejszym tego przykładem jest to, jak wersja z 2011 roku (ta, która jest obecnie najbardziej dostępna) straciła swoją elegancję i idiomatyczny styl w pogoni za – nie jestem pewien, może za pozorami bycia bardziej naukowym. Z wyżej wymienionych powodów nie jest to tak oczywiste przy czytaniu Ewangelii Jana 3:16, więc zamiast tego przeczytaj przykład z jednego z moich ulubionych fragmentów i powiedz mi, który brzmi lepiej: Fil. 2:5-7 w tekście z 1984 r. czy w tekście z 2011 r.

Bo tak Bóg umiłował świat, że dał swego jedynego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

4. Christian Standard Bible (CSB) – Jest to znacznie mniej popularna wersja niż niektóre na tej liście, ale ma potencjał, by rosnąć w najbliższych latach. Jest to rewizja Holman Standard Bible z 2017 roku (która prawie zrobiła listę) i została faktycznie skompilowana, aby odzwierciedlić najnowsze badania biblijne i naprawić niektóre stylistyczne niedociągnięcia poprzedniej wersji. Wykonuje ona porównywalną pracę jak NIV w osiąganiu równowagi formalno-funkcjonalnej (co sama wersja nazywa „optymalną ekwiwalencją”) przy jednoczesnym zachowaniu poziomu elokwencji tekstu.

Bo Bóg tak umiłował świat: Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

3. Wersja Króla Jakuba (KJV) – Znasz Króla Jakuba. Może nazywasz ją Autoryzowaną Wersją, ale znasz ją. Jest stara i używa mniej niż optymalnej podstawy tekstowej do tłumaczenia, ale jest piękna i nostalgiczna i jest najważniejszym kawałkiem literatury w języku angielskim.

Bo tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

2. New Revised Standard Version (NRSV) – NRSV jest Biblią z wyboru dla większości uczonych, szczególnie tych, którzy interesują się Starym Testamentem. Została przetłumaczona przez prawdziwie międzywyznaniowy komitet (w tym Żydów, katolików i ortodoksyjnych chrześcijan) i zaprojektowana tak, by mogła być używana zarówno do nauki, jak i liturgii. Nie zawsze brzmi on jak najbardziej tradycyjny tekst, ale to prawdopodobnie dlatego, że stara się pokazać idiom i intencje oryginalnych autorów. Przekład ten wykorzystuje również język neutralny płciowo tam, gdzie to możliwe.

Bo tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

1. English Standard Version (ESV) – Czy to antyklimatyczny zwycięzca? Kilka lat temu ESV była uważana za nową i fajną, ponieważ powoli wypierała NIV w popularności. Teraz ludzie są do niej bardziej przyzwyczajeni, a to dobra rzecz. ESV jest uważane za jedno z bardziej dosłownych tłumaczeń na tej liście, ale udaje mu się to osiągnąć bez utraty czytelności czy piękna. Dzięki eleganckiemu tłumaczeniu i umiejętnemu doborowi słów, ESV udaje się przekazać oryginalny zamysł autorów, jednocześnie tworząc pełne i piękne tłumaczenie Pisma Świętego.

Bóg bowiem tak umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.

Kilka innych uwag dla ciekawskich:

  • Amplified Bible (AMP) – Idea uwzględnienia w tłumaczeniu każdego niuansu języka jest zgrabna, ale wykonanie jest nie tylko trochę tendencyjne, ale raczej kiepskie. Nie jestem pewien aktualizacji z 2015 roku, ale oryginał nie działa z najlepszego źródła.
  • Contemporary English Version (CEV) – Jego celem jest bycie łatwym do czytania tłumaczeniem jest dobre, ale nie przynosi wiele innego do stołu.
  • Good News Bible () – Ponownie, jego celem jest być czytelne dla dzieci lub ludzi nowych do angielskiego, ale to jest trochę przestarzałe.
  • God’s Word (GW) – Byłem podekscytowany, kiedy po raz pierwszy przeczytałem podejście do tego tłumaczenia: dopasowanie do stylu oryginalnego tekstu, co oznacza, że tam, gdzie greka była trudna (np. Hebrajczycy), tłumaczenie będzie na wyższym poziomie czytania, a tam, gdzie była łatwiejsza (np. Jan), będzie prostsza. Po bliższym przyjrzeniu się, GW wydaje się być bardziej zbliżona do innych łatwych do czytania wersji. Jeśli jednak interesuje Cię tego typu podejście, sprawdź The New Testament: A Translation (2017)- jest zrobiona dużo lepiej.
  • Holman Christian Standard Bible (HCSB) – Jest to dobra Biblia, jeśli nie trochę konserwatywna jak na mój gust, ale jej rewizja, CSB wspomniana powyżej, jest lepsza.
  • The Message (MSG) – Jest to komentarz, a nie Biblia.
  • New Jerusalem Bible (NJB) – Jeśli chcesz katolickiej teologii i jesteś w porządku z gorszymi źródłami, ta nie jest zła. Jako bonus, jej oryginalna wersja miała J.R.R. Tolkiena zaangażowanego w jej tworzenie.
  • New King James Version (NKJV) – Jest to jedno z moich najmniej ulubionych tłumaczeń, ponieważ decyduje się oprzeć swój tekst na mniej niż gwiazdkowej tradycji tekstowej, pomimo dostępności do lepszych tekstów.
  • Young’s Literal Translation (YLT) – Jest to super-literalne tłumaczenie, które może być wartościowe dla niektórych, ale prawdopodobnie możesz znaleźć lepszą alternatywę w NASB lub ESV.

Jeśli interesuje cię ten rodzaj praktycznej wiedzy biblijnej lub jakakolwiek liczba tematów teologicznych, śmiało i zapisz się na Religię & Story!