Zoë Saldana: The Complicated Politics of Casting a Black Latina Isabel Molina-Guzmán / University of Illinois

Zoe i Nina

Coverage of the Nina Simone casting controversy

On September 12, 2012 New York Times zamieścił artykuł z następującym pytaniem: „Czy Zoe Saldana powinna zagrać Ninę Simone? Niektórzy twierdzą, że nie.” W centrum raportu była rosnąca debata i petycje on-line nad tym, czy urodzona w USA czarna Latina Saldana powinna zagrać ikoniczną afroamerykańską piosenkarkę, kompozytorkę i działaczkę na rzecz praw obywatelskich Ninę Simone. ((Vega, Tanzina. 2012. „Stir builds over aktorka do portretu Nina Simone.” The New York Times, 12 Sep. Retrieved from the World Wide Web http: nytimes.com on 31 Dec 2012.))

Jednakże, u podstaw pytań i krytyki otaczającej obsadzenie Saldany leży skomplikowany i poważny zestaw zagadnień, wśród nich: Rasowo stronnicze praktyki typecasting, które ograniczają role dla ciemnoskórych Afroamerykanów i Latynosów; oraz, kłopotliwe zobowiązanie do autentyczności w castingu, które wzmacnia stereotypowe wyobrażenia o etniczności i rasie często ugruntowane w biologii i kolorze skóry. W czasach „postrasowych”, kiedy rasa i pochodzenie etniczne nie powinny mieć już znaczenia, polityka castingowa otaczająca czarnoskórych aktorów latynoskich wytwarza potrójne obciążenie związane z płcią, pochodzeniem etnicznym i rasowym, które jest coraz trudniejsze do pokonania. ((Molina-Guzmán, 2010.))

„Soy una mujer negra” (Jestem czarną kobietą) ((Renteria, 2007))
W przemyśle, w którym jest niewiele ról dla kobiet, mniej ról dla Afroamerykanów, a nawet mniej ról dla Latynosów/osób, opcje są ograniczone. W 2006 roku Gildia Aktorów Ekranowych poinformowała, że biali aktorzy są obsadzani w ponad 73% ról; możliwości castingowe dla mniejszości etnicznych i rasowych są rzadkie; a dyrektorzy castingów pozostają oporni w zatrudnianiu mniejszości etnicznych i rasowych do postaci oznaczonych jako białe: „’Dyrektorzy castingów biorą pod uwagę rasę i płeć w sposób, który byłby jawnie nielegalny w każdej innej branży’, powiedział autor badania Russell Robinson, profesor prawa UCLA.” ((McNary, 2006)) Siedem lat później środowisko castingowe pozostaje takie samo.

Latina
Wrzesień 2011 magazyn „Latina okładka magazynu Latina z udziałem Zoe Saldany

Dodatkowo kłopotliwy dla czarnych aktorek latynoskich jest przemysł, który faworyzuje jasnoskóre i białe aktorki latynoskie.i białe latynoskie aktorki, takich jak Sofia Vergara lub Jennifer Lopez, oznacza to również, że często jest uważana za zbyt ciemną, aby być Latynoską: ” 'Och, wiesz, po prostu nie jesteś tym, czego szukaliśmy, twoja skóra jest trochę ciemniejsza'”, New York Daily News cytuje ją jako mówiącą.” ((Hindustan Times. 2010. „Zoe Saldana mówi, że kolor skóry uniemożliwiał jej lądowanie w Hollywood”. Renteria, 2010.)) Podczas gdy „boom medialny Latina/o” przyniósł bezprecedensową widoczność niektórym latynoskim aktorom, wiele czarnych Latynosek, takich jak Rosario Dawson czy Gina Torres, pozostało w tyle. Mówiąc w dokumencie Mun2 „Black and Latino”, Gina Torres zauważyła: ” Kiedy zostałam aktorką, szybko zdałam sobie sprawę, że świat lubi, aby ich Latynoski wyglądały jak Włoszki, a nie jak ja, więc nie szłam po role Latynosek, szłam po role Afroamerykanek.” ((Ibid)) Dla czarnoskórych aktorek latynoskich dostępne role to często role czarnych lub nieokreślonych rasowo postaci.

Nic dziwnego, że Saldana spędziła większość swojej hollywoodzkiej kariery grając afroamerykańskie postacie, takie jak w „Burning Palms” (2010), „Death at a Funeral” (2010) i „Guess Who” (2005). A jej wielki przełom nastąpił w 2009 roku, kiedy Saldana została obsadzona w roli Neytiri, fikcyjnej hybrydy etnicznej i rasowej, w filmie Jamesa Camerona „Avatar” oraz Uhury, postaci inspirowanej suahili w filmie J.J. Abramsa „Star Trek”, pierwotnie granej w serialu przez Afroamerykankę Nichelle Nichols.

Uhura
Saldana w. rolę Uhury z serialu Star Trek, którą pierwotnie grała afroamerykańska aktorka Nichelle Nichols

Jako urodzona w USAurodzona w USA czarna Latynoska o portorykańskim i dominikańskim pochodzeniu, Saldana porusza się po tożsamości, która jest płynna, skomplikowana i nie jest związana z wyglądem fizycznym: Saldana, podobnie jak inni czarni Latynosi, jest często proszona o zidentyfikowanie się przez rasową lub etniczną etykietę, czasami jest proszona o wybór między hiszpańskimi korzeniami a czarnym dziedzictwem.

Kiedy dziennikarze pytają ją, czy jest Dominikanką czy Afroamerykanką, Saldana daje taką odpowiedź: „Yo soy una mujer negra (Jestem czarną kobietą)”. Mówiąc po prostu po hiszpańsku: „Jestem czarną kobietą”, Saldana kwestionuje założenie, że trzeba wybrać albo pochodzenie etniczne (Dominikana), albo rasę (Afroamerykanka). Zamiast tego, poprzez swoją czarną latynoską tożsamość, wysuwa roszczenia do amerykańskiej czarności. Mieszkając przez większość swojego życia w Nowym Jorku, Saldana rozumie, co to znaczy być etykietowanym, kategoryzowanym i dyskryminowanym za bycie postrzeganym jako czarny.

Ale odpowiedź Saldany na pytania o jej tożsamość krytykuje również wymazywanie czarności w latynoamerykańskich ideologiach dotyczących tożsamości rasowej: „Saldana, w wywiadzie dla magazynu Latina z maja 2006 roku, w którym pojawiła się na okładce, powiedziała, że czuje się lekceważona przez jaśniejszych Dominikańczyków, którzy uważali, że ich niebieskie oczy i jasna skóra są bardziej atrakcyjne niż ciemna skóra i oczy wielu Dominikańczyków”. Dorastając wśród Dominikańczyków, którzy cenią sobie niebieskie oczy i jasną skórę, Saldana zdaje sobie sprawę z tego, że występowanie w czerni i latynoskości to radykalna tożsamość.

Problemy z autentycznością: Why Aren’t Some Latinas Black Enough
To złożone pragnienie, chęć i zdolność Saldany do zajmowania i domagania się latynoskiej tożsamości etnicznej i amerykańskiej czarnej tożsamości rasowej jest w centrum dyskomfortu związanego z występem Saldany w roli Simone. W kontekście niedostatecznej reprezentacji społeczności afroamerykańskich i latynoskich oraz niewielkich możliwości castingowych dla aktorek afroamerykańskich i latynoskich, każda rola, zwłaszcza ta dotycząca ukochanych i popularnych na całym świecie postaci historycznych, jest wysoce kontestowana. Niemniej jednak, apele o dokładne reprezentacje etniczne i rasowe często wkraczają na niepewny teren autentyczności, gdzie to, co jedne społeczności uważają za pozytywną reprezentację, inne nie.

W debacie na temat obsadzenia Saldany w roli Simone, nikt nie kwestionuje jej zdolności jako wykonawczyni. Zamiast tego skupia się na kolorze skóry Saldany i wielkości jej nosa: „’Moja matka była wychowywana w czasach, kiedy mówiono jej, że jej nos jest za szeroki, a skóra za ciemna’ – powiedziała w wywiadzie pani Kelly (córka Simone). 'Appearance-wise this is not the best choice,’ she added, referring to Ms. Saldana.'”

kontrowersje

Obraz 4: Saldana napotyka rosnącą krytykę ze strony afroamerykańskich aktywistów, wykonawców i krytyków kulturowych

Inni krytycy kulturowi odczytują obsadę Saldany jako część pragnienia przemysłu dla jasnoskórych afroamerykańskich aktorek, takich jak Halle Berry i Thandie Newton, które są uważane za bardziej podniebne dla publiczności. W przypadku niezależnej produkcji filmowej, której koszt nie przekracza 11 milionów dolarów, jest to z pewnością wiarygodne założenie. Niemniej jednak, dla niektórych widzów i aktywistów kulturowych, filmowe przedstawienia afroamerykańskiej tożsamości są oparte na popularnych oczekiwaniach autentyczności, związanych z biologicznymi wyobrażeniami o rasie, związanymi z kolorem skóry i innymi fenotypowymi wyznacznikami czerni.

Niewypowiedzianym elementem tej debaty są istniejące i rosnące napięcia pomiędzy aktywistami i społecznościami Afroamerykanów i Latina/o. Niegdyś bliscy sojusznicy podczas nacjonalistycznych walk o lepsze warunki mieszkaniowe, edukację i zatrudnienie w afroamerykańskich i latynoskich społecznościach miejskich, w ciągu ostatnich kilku dekad Latynosi odeszli od czerni w kierunku brązu i domyślnego uprzywilejowania białości. Ani biali, ani czarni, Latynosi i Latynoski domagali się większego dostępu i możliwości jako wyjątkowi outsiderzy amerykańskich kategorii rasowych. W związku z tym, sprzeciw wobec obsadzenia Latynoski, czarnej lub nie, w upragnionej roli ukochanej afroamerykańskiej postaci kultury nie jest niczym niespodziewanym.

Ebony
Ilustracja bardziej płynnej definicji tożsamości, Saldana jest przedstawiona na okładce Ebony we wrześniu 2011 roku

Ironicznie, te same koncepcje rasowej autentyczności, które wpływają na wezwania do ponownego wcielenia się w postać Niny Simone, ograniczają również reżyserów castingów przed zatrudnianiem mniejszości etnicznych i rasowych do ról przeznaczonych dla białych bohaterów. Uprzywilejowanie koloru skóry i fenotypowych definicji autentyczności przez reżyserów castingów ogranicza dostęp aktorów mniejszości etnicznych i rasowych do hollywoodzkich ról. A romantyzacja afroamerykańskiej autentyczności jako historycznie jednolitej i stałej grozi wymazaniem złożonej historii afrykańskiej diaspory w Stanach Zjednoczonych i poza nimi. Nina Simone, poprzez swoje prowokacyjne teksty o tym, co to znaczy być kobietą i czarną, a także poprzez swoje życie jako amerykańskiej eks-patriotki mieszkającej we Francji, sama zwróciła uwagę na politykę kulturową czarnego Atlantyku, która wykracza daleko poza granice Stanów Zjednoczonych. Podobnie obsadzenie Saldany w roli Simone przypomina widzom, że handel niewolnikami miał miejsce w całej Ameryce i że niektórzy Afroamerykanie mają również tożsamość etniczną.

Image Credits:
1. ABC News
2. magazyn Latina
3. Saldana w roli Uhury ze Star Treka
4. E! News
5. Ebony