How to Write (and Assess) Amazing Screenplay Coverage and Feedback
Scenariusze nie istnieją w bańce. Są skazane na to, by je szturchać, szturchać, poprawiać i dekonstruować. I tak w kółko. Przeciętny scenariusz spędza 5-7 lat w fazie rozwoju, a w tym czasie musi przetrwać rundy i rundy relacji, notatek rozwojowych, notatek o talentach, notatek o produkcji i notatek z badań rynku od armii ludzi. Jako pisarz, przyswojenie tych wszystkich informacji zwrotnych może być trudnym procesem i nieuchronnie będziesz musiał przetworzyć i przyswoić notatki, które początkowo wydadzą ci się tajemnicze.
W takiej sytuacji pomocna może być próba zrozumienia tych notatek z perspektywy osoby, która je napisała. Kto wie, pewnego dnia może nawet znajdziesz się na przejściu i będziesz pracował jako czytelnik lub analityk historii. Jeśli tak, rozważ poniższe wskazówki.
Pisanie niesamowitych scenariuszy i informacji zwrotnych jest sztuką samą w sobie. Wymaga praktyki, dyscypliny i dobrze przemyślanego wykonania. To nie jest tylko wyrażenie opinii o scenariuszu – każdy może to zrobić. Ale nie każdy może napisać szczegółową analizę planu filmowego, wykazując się wiedzą na temat sztuki, rzemiosła i biznesu filmowego oraz scenopisarstwa jako całości.
Byłem po obu stronach stołu. Pisałem relacje z wytwórni, a także miałem własne scenariusze poddane procesowi przez studia, firmy produkcyjne, agencje i firmy zarządzające.
I to, czego nauczyłem się w tym czasie po obu stronach stołu, to fakt, że istnieje wyraźna różnica między dobrymi i złymi relacjami i opiniami.
Czy chcesz zostać czytelnikiem scenariuszy w studiach, firmach produkcyjnych, firmach zarządzających i agencjach, czy po prostu masz nadzieję nauczyć się najlepszych sposobów, aby pomóc swoim kolegom w czytaniu ich scenariuszy, oto kilka kluczowych dyrektyw, które pozwolą ci stać się zarówno pożądanym czytelnikiem scenariuszy, jak i osobą, do której możesz zwrócić się o pomoc w ustaleniu, co jest dobre, a co złe w scenariuszu twojego kolegi.
Bądź obiektywny
Aby robić efektywne notatki, musisz opanować sztukę analizowania scenariusza z nieco obiektywnej perspektywy.
Mówię nieco, ponieważ istnieje nieunikniony subiektywny punkt widzenia, do którego większość profesjonalnych czytelników scenariuszy musi się stosować, ze względu na preferencje gatunkowe i tematyczne studia lub firmy produkcyjnej, dla której pracują. Poza tym, czytelnicy muszą nauczyć się odsuwać na bok swoje własne upodobania i patrzeć na scenariusze z bardziej obiektywnej perspektywy.
- Czy to się sprzeda?
- Czy mój szef będzie chciał wpompować w to miliony dolarów?
- Czy koncepcja jest wystarczająco oryginalna, czy to tylko kolejna podróbka Taken?
- Czy to ma silnych liderów, którzy przyciągną największe talenty?
- Jaka jest demografia dla tego scenariusza?
- Czy jest współczesny i czy pasuje do obecnej branży?
Te pytania i wiele innych muszą być wzięte pod uwagę.
To samo można powiedzieć o krytyce scenariuszy w sytuacji peer-to-peer (grupy pisarskie) lub poprzez pozycję mentora (nauczanie klas).
Odłóż swój własny styl i preferencje na bok
Częścią oferowania obiektywnej relacji i informacji zwrotnej jest posiadanie zdolności do oddzielenia własnej pracy, własnych stylów wizualnych, własnych nawyków, własnych upodobań od scenariusza, który czytasz. Musisz spojrzeć na scenariusz z czysto obiektywnego punktu widzenia.
Jeśli nienawidzisz komedii romantycznych i recenzujesz scenariusz komedii romantycznej, musisz spojrzeć poza swój subiektywny punkt widzenia na ten gatunek i zadać sobie pytania takie jak:
- Czy będzie to popularny rom-com dla tych, którzy je kochają?
- Hej, moja żona uwielbia tego typu filmy. Czy ona to pokocha?
- Czy jest to koncepcja w ramach tego gatunku, którego nie widziałem wcześniej?
- Czy postacie w tym rom-comie są oryginalne i nowe, lub przynajmniej oferują inne podejście lub inny kąt na to, co widzieliśmy wcześniej w tego typu filmach?
Wtedy możesz przejść do…
- Czy scenariusz jest dobrze napisany?
- Czy łatwo jest śledzić historię i łuki postaci?
- Czy dialogi są mocne?
- Czy jest tam prawdziwy początek, środek i koniec, czy też wprowadzają jakiś koncept i wydają się nie wiedzieć gdzie z nim iść?
To są wszystkie obiektywne pytania w większości.
Nie szukaj tylko tego, co jest złe w scenariuszu
Największym błędem popełnianym przez ludzi podczas krytyki scenariuszy jest podejmowanie wspólnych wysiłków, aby rozebrać scenariusz na części i wskazać wszystko – duże i małe – co jest z nim nie tak. Jeśli to wszystko, że zasięg lub opinie pociąga za sobą, to jest zły zasięg i złe opinie – jasne i proste.
Jest to szczególnie powszechne w grupach pisarskich i z peer-to-peer lub przyjaciel do przyjaciela informacji zwrotnej, ale można również znaleźć w studio i pokrycie firmy produkcyjnej. Pamiętaj, że wielu czytelników scenariuszy to sami zmagający się z problemami scenarzyści.
„Scenariusz zrobił to źle tu, to źle tam, ta postać została napisana okropnie, ten punkt fabuły nie ma sensu, itd.”
Najlepszym sposobem na krytykę scenariusza jest znalezienie nie tylko tego, co nie działa, ale przede wszystkim tego, co działa.
„Scenariusz zmaga się z błędami formatowania, co utrudnia czytanie i śledzenie. Pisarz musi także poprawić dialogi i opisy scen. Główny bohater nie ma wielkiego łuku. Jednak ten koncept jest niesamowity. Drugi główny bohater jest napisany genialnie. Tempo trzyma cię zaangażowany przez cały, pełen wielu zwrotów akcji, że nie widzisz nadchodzących.”
Widzisz różnicę? Zamiast skupiać się tylko na tym, co negatywne i co scenarzysta zrobił źle, wyrównujesz wszystko, znajdując również mocne strony scenariusza. To jest właśnie to, co muszą robić prawdziwi czytelnicy scenariuszy. To jest prawdziwa miara bycia dobrym analitykiem historii – umiejętność analizowania i pokazywania mocnych i słabych stron, tak aby producenci i dyrektorzy ds. rozwoju mogli stwierdzić, czy sam scenariusz powinien zostać opcjowany lub zakupiony, czy też nie, i czy pisarz powinien być brany pod uwagę przy ewentualnych zleceniach.
A jako rówieśnik pomagający innemu pisarzowi, zaoferujesz im bardziej przyjemne i konstruktywnie pomocne doświadczenie w tym, co jest w innym przypadku nerwowym zadaniem do podjęcia, oddając swoje „dziecko” do osądu.
That said…
Avoid Overly Glowing Accolades
No, let’s keep it real here folks. Ogromna większość scenariuszy poza i wewnątrz przemysłu filmowego jest okropna. Niektórzy ludzie po prostu nie są gotowi lub po prostu nie rozumieją, jak stworzyć fascynującą historię z fascynującymi postaciami – przynajmniej w kinowej modzie.
Konwencjonalna mądrość i doświadczenie w przemyśle filmowym dowiodły, że 95% scenariuszy, które przechodzą przez system są albo okropne, albo po prostu nie są gotowe. To samo można powiedzieć o pisarzach, którzy je napisali. To są właśnie Passy. 4% z nich jest przeciętnych lub nieco powyżej przeciętnej, jeśli chodzi o zróżnicowane oceny pomysłu, historii, postaci i ogólnego przekazu każdego z nich. To są Rozważający – ci, którzy prezentują pewien godny uwagi potencjał. Zaledwie 1% lub mniej to tytuły naprawdę wybitne. To są oczywiście Rekomendacje. Kiedy czytelnik scenariusza coś poleca, to w zasadzie mówi: „Kup ten scenariusz już teraz lub zatrudnij tego scenarzystę, zanim zrobi to ktoś inny”. Jednak nawet te Rekomendacje gwarantują pewne uwagi rozwojowe i konstruktywną krytykę.
W skrócie, żaden scenariusz nie jest doskonały.
Jakimś cudem, co często zdarza się w grupach pisarskich i krytykach peer-to-peer, jest to, że kolega pisarz często czuje się zobowiązany do napisania nic, ale świecące pochwały i pozytywy. To – podobnie jak pisanie tylko negatywnych opinii – jest kolejnym przykładem złej informacji zwrotnej.
Bez ogródek, musisz unikać dmuchania komuś w tyłek.
To nie pomaga scenarzystom. Jeśli w ogóle, to niszczy ich szanse na realizację marzeń, bo nie zależy ci na nich na tyle, żeby zaoferować prawdę, przynajmniej taką, jaka według ciebie może być. Nie pomaga to również producentowi czy szefowi developmentu, dla którego pracujesz. To, że kochasz jakiś scenariusz, nie oznacza, że przestajesz wykonywać swoją pracę analityka historii czy dobrego pisarskiego kolegi. Oni potrzebują szerszego obrazu sytuacji. Dobrego, złego i wszystkiego pomiędzy.
Przeczytałem tysiące scenariuszy od początkujących do pracujących pisarzy. I nawet te złe miały jakieś elementy, które mogłem wskazać, a które działały lub przynajmniej były na dobrej drodze do działania. Wiele było okropnych i pozbawionych nadziei, przyznaję, ale w większości przypadków można znaleźć zarówno dobre, jak i złe elementy, którymi można się podzielić.
Przynieś swoją pasję filmową do procesu
Musisz przynieść swoją pasję filmową do gry, kiedy krytykujesz scenariusze. Większość musi być obiektywna, ale subiektywna reakcja również musi być obecna. Dlaczego? Ponieważ pomoże to pisarzowi na dłuższą metę, a także poprawi twoje notatki z relacji w studiu.
„Uwielbiam filmy o więzieniach. Od tak dawna nie widzieliśmy dobrego filmu, a ten scenariusz i jego autor wreszcie dostarczają coś świeżego i nowego.”
Albo z drugiej strony, w kontekście opinii innych:
„Nienawidzę komedii romantycznych i jest ku temu powód. To zawsze ta sama formuła. Chłopak poznaje dziewczynę. Facet zdobywa dziewczynę. Facet traci dziewczynę. Facet odzyskuje dziewczynę. To jest to, co napisałeś. Wstrząśnij tym, człowieku! Wiesz, jaka komedia romantyczna mi się podobała? 500 Days of Summer. Dlaczego? Uwaga spoiler! Facet nie dostaje dziewczyny!”
Jeśli zaszczepisz tę pasję do filmu w swoich obiektywnych notatkach, które wskażą, co działa, a co nie działa – i dlaczego – twoje relacje i opinie będą błyszczeć. Pamiętaj jednak, że ta pasja musi być profesjonalnie ukierunkowana… nie chcesz, aby relacja była o tobie, ponieważ jeśli piszesz notatki dla kogoś, kto nie zna cię osobiście, garść wypowiedzi w pierwszej osobie i nieformalność będą przeszkadzać i odwracać uwagę od rzeczywistych notatek.
Wiedz, o czym mówisz
Jeśli nie przeczytałeś wielu scenariuszy, nie oglądasz wielu filmów i nie znasz obecnego przemysłu filmowego, możesz zrobić więcej szkody niż pożytku. Z pewnością nie jesteś gotowy na bycie czytelnikiem scenariuszy i prawdopodobnie nie powinieneś oferować nikomu informacji zwrotnych.
Tak, opinia to opinia. Perspektywa to perspektywa. Jednak scenariusze to inne bestie w porównaniu do opowiadań i powieści. Są pisane dla bardzo specyficznej platformy, która wymaga wielu współprac, a także wpada w wiele różnych demografii gatunkowych oraz modułów biznesowych i marketingowych.
Nie wystarczy tylko powiedzieć, że to jest dobre, a to złe. Wspaniałe relacje i opinie o scenariuszu muszą mieć kontekst. Musisz być w stanie porównywać i kontrastować z obecnym i przeszłym rynkiem. Musisz być w stanie porównywać i kontrastować z obecnymi i przeszłymi filmami, gatunkami, podgatunkami i ich publicznością. To z kolei oferuje pisarzowi otrzymującemu informację zwrotną pewien kontekst, a zwłaszcza producentowi lub kierownikowi ds. rozwoju. Nie bez powodu Hollywood uwielbia opisywać projekty frazami typu „Szczęki spotykają Obcego”. To tworzy natychmiastowy kontekst wizualny, który mogą zastosować do ich decyzji.
Wiedzieć, jak czytać scenariusze, czytając wiele z nich. Mieć zdolność do zapewnienia kontekstu poprzez znajomość i oglądanie wielu filmów. A także znać i rozumieć przeszłe i obecne trendy w branży.
Nie bądź dupkiem
Przejdź do procesu pisania relacji i informacji zwrotnej pozbawiony ego i pesymizmu.
Niestety, kiedy wielu pisarzy otrzymuje scenariusz, w którym scenarzysta, producent lub osoba odpowiedzialna za rozwój mówi „Potrzebuję twojej opinii”, często czują, że to ich czas, aby wejść na piedestał i cieszyć się odrobiną władzy i wielkości – i wykorzystują to.
W skrócie, nie bądź dupkiem. Przeczytaj ponownie wszystkie notatki wiele razy przed ich wysłaniem. Jeśli nie są przedstawione w pozytywnym świetle – zarówno z dobrymi, jak i złymi stronami – i są pełne dyktatu, w jakim kierunku według Ciebie powinien pójść scenariusz, a jeśli nie pójdzie w tym kierunku, to się nie powiedzie? Jesteś dupkiem.
Jeśli zaczynasz cytować Roberta McKee, Williama Goldmana, Syda Fielda i kogokolwiek innego, próbując mówić mądrze i pozycjonować się na wyższej płaszczyźnie wiedzy, cóż, jesteś dupkiem. Jeśli twój zasięg lub informacja zwrotna składa się z niekończących się pojęć struktury i teorii, wyciągniętych z książek guru i „tajnych” formuł, jesteś dupkiem.
Nie o to chodzi w zasięgu i informacji zwrotnej.
Skup się na szerokich zarysach
Wspaniałe notatki znalezione w ramach relacji i informacji zwrotnej skupiają się na szerokich zarysach koncepcji, postaci, historii, fabuły, tematów, tempa, atmosfery i tonu, a nie na gramatyce, interpunkcji, zdaniach, liniach dialogowych i drobiazgach.
Objęcie i informacja zwrotna to nie korekta. Nie przechodzisz przez scenariusz z czerwonym markerem, a następnie przenosząc te znaki do konkretnych notatek strona po stronie i linia po linii – chyba że jesteś zakontraktowany specjalnie do robienia notatek w marginesie lub proofingu.
Zamiast tego chcesz skupić się na ogólnych elementach scenariusza, które albo błyszczą, albo nie błyszczą z jakiegokolwiek powodu. Możesz wskazać konkretne przykłady, aby poprzeć swoje reakcje dotyczące szerokich pociągnięć – dobrych i złych – ale unikaj marnowania czasu na skupianie się na każdym najmniejszym problemie w scenariuszu.
Takie szczegóły przytłoczą twoich rówieśników, a takie szczegóły są nieistotne dla producentów i dyrektorów ds. rozwoju, którzy muszą przejść przez dziesiątki na dziesiątki scenariuszy każdego tygodnia. Będą oni w stanie uchwycić szerokie pociągnięcia i uogólnienia, aby osiągnąć lepsze zrozumienie tego, co jest złe, a co dobre w danym scenariuszu.
Myśl kinematograficznie
Jest to jeden z elementów, którego wielu czytelników scenariuszy nie wdraża do swoich lektur. Zbyt wielu czytelników wpada w pułapkę fabuły, łuków i teorii struktury. Dla każdego przykładu, który podają, co scenarzysta i scenariusz zrobili źle – w ich oczach – można by przytoczyć dowolną liczbę udanych przykładów z udanych filmów, aby udowodnić, że jest inaczej. Dlaczego? Ponieważ scenariusze są pisane dla wizualnego medium i nie powinny być oceniane i analizowane na podstawie samego tekstu i literackich zalet.
Filmy takie jak Gwiezdne Wojny, Dzień Niepodległości, Kong: Wyspa Czaszki oraz Szybcy i Wściekli niekoniecznie są wychwalane za ich niesamowite dialogi i kuloodporne fabuły. To są filmowe smakołyki. Wspaniali czytelnicy scenariuszy muszą mieć przenikliwe trzecie oko filmowe, które widzi to, co czytają przez ich własne oko umysłu, tak jakby film był już zrobiony i grał na ekranie w ich głowie. Można by argumentować, że scenarzysta jest odpowiedzialny za tworzenie tego doświadczenia dla nich, ale jest wielu czytelników, którzy są bardziej zainteresowani literacką perspektywą scenariusza, a nie perspektywą kinową, w której ewentualny film zostanie opowiedziany.
Musi być równowaga, ale czasami świetny scenariusz naprawdę musi być po prostu wspaniałą, kinową i porywającą jazdą, gdzie akceptujesz zasady, które są podane w scenariuszu i cieszyć się doświadczeniem filmowym tego, co się rozwija.
Więc, w skrócie…
- Wskaż, co nie działa, a co działa
- Upewnij się, że wiesz, o czym mówisz w pierwszej kolejności
- Zachowaj obiektywną perspektywę, jednocześnie pozwalając, by twoja subiektywna pasja do filmu była obecna
- Nie wnoś żadnego ego do procesu
- Nie jesteś tam, by robić korektę, zamiast tego masz dać przegląd
- Myśl kinematograficznie
Przestrzegaj tych ogólnych dyrektyw, a staniesz się czytelnikiem scenariusza wartym zatrudnienia i świetnym scenarzystą, do którego możesz się zwrócić w potrzebie. Będziesz także lepszym pisarzem – takim, który rozumie mentalność czytelnika i który jest lepiej przygotowany do przetwarzania notatek i opinii, ponieważ będziesz wiedział, co idzie w parze z ich tworzeniem.
Gościnny bloger Ken Miyamoto pracował w przemyśle filmowym przez prawie dwie dekady, przede wszystkim jako łącznik studia dla Sony Studios, a następnie jako czytelnik scenariuszy i analityk historii dla Sony Pictures.
Jako scenarzysta ma za sobą wiele spotkań ze studiami, w tym z Sony, Dreamworks, Universal, Disney, Warner Brothers, a także z wieloma firmami produkcyjnymi i zarządzającymi. Miał już wcześniej umowę z Lionsgate, a także dwa zlecenia pisarskie dla Larry Levinson Productions, w tym miniserial Blackout, w którym wystąpili Anne Heche, Sean Patrick Flanery, Billy Zane, James Brolin, Haylie Duff, Brian Bloom, Eric La Salle i Bruce Boxleitner. Śledź Kena na Twitterze @KenMovies