The Harvard Gazette

Nagrał swój wykład TED, zatytułowany „What Makes a Good Life? Lessons from the Longest Study on Happiness,” w 2015 roku i został on obejrzany 13 000 000 razy.

Badacze odkryli również, że satysfakcja małżeńska ma ochronny wpływ na zdrowie psychiczne ludzi. Część badań wykazała, że ludzie, którzy mieli szczęśliwe małżeństwa w wieku 80 lat, zgłaszali, że ich nastrój nie cierpiał nawet w dniach, w których odczuwali większy ból fizyczny. Ci, którzy mieli nieszczęśliwe małżeństwa czuł zarówno bardziej emocjonalne i fizyczne pain.

Those, którzy utrzymywali ciepłe relacje dostał żyć dłużej i szczęśliwsze, powiedział Waldinger, i samotników często zmarł wcześniej. „Samotność zabija” – powiedział. „Jest tak potężna jak palenie papierosów czy alkoholizm.”

Zgodnie z wynikami badania, ci, którzy żyli dłużej i cieszyli się dobrym zdrowiem, unikali palenia papierosów i picia alkoholu w nadmiarze. Naukowcy odkryli również, że osoby z silnym wsparciem społecznym doświadczały mniejszego pogorszenia stanu psychicznego w miarę starzenia się.

W ramach niedawno przeprowadzonego badania naukowcy odkryli, że kobiety, które czuły się bezpiecznie związane ze swoimi partnerami, były mniej przygnębione i bardziej szczęśliwe w swoich związkach dwa i pół roku później, a także miały lepsze funkcje pamięci niż te, które często popadały w konflikty małżeńskie.

„Dobre związki nie tylko chronią nasze ciała; chronią nasze mózgi” – powiedział Waldinger w swoim wystąpieniu na konferencji TED. „A te dobre relacje nie muszą być bezproblemowe przez cały czas. Niektóre z naszych ośmioletnich par mogły się ze sobą sprzeczać dzień w dzień, ale dopóki czuły, że mogą naprawdę liczyć na siebie, gdy sytuacja stawała się trudna, te kłótnie nie odbiły się na ich pamięci.”

Ponieważ starzenie się zaczyna się w momencie narodzin, ludzie powinni zacząć dbać o siebie na każdym etapie życia, twierdzą badacze.

„Starzenie się jest procesem ciągłym”, powiedział Waldinger. „Można zauważyć, jak ludzie mogą zacząć się różnić w ich trajektorii zdrowia w ich 30s, tak, że poprzez dbanie o siebie we wczesnym okresie życia można ustawić się na lepszym kursie dla starzenia się. Najlepszą radą, jakiej mogę udzielić, jest 'Dbaj o swoje ciało tak, jakbyś miał go potrzebować przez 100 lat,’ ponieważ możesz.”

Badania, podobnie jak ich pozostałe oryginalne tematy, miały długie życie, obejmujące czterech dyrektorów, których kadencje odzwierciedlały ich zainteresowania medyczne i poglądy w tamtym czasie.

Pod rządami pierwszego dyrektora, Clarka Heatha, który pozostał od 1938 do 1954 roku, badania odzwierciedlały dominujący w tamtych czasach pogląd na genetykę i determinizm biologiczny. Wcześni badacze wierzyli, że budowa fizyczna, zdolności intelektualne i cechy osobowości determinują rozwój dorosłych. Dokonywali szczegółowych pomiarów antropometrycznych czaszek, mostków brwiowych i pieprzyków, pisali szczegółowe notatki na temat funkcjonowania głównych organów, badali aktywność mózgu za pomocą elektroencefalogramów, a nawet analizowali pismo odręczne mężczyzn.

Teraz badacze pobierają krew mężczyzn w celu przeprowadzenia testów DNA i umieszczają ich w skanerach MRI, aby zbadać organy i tkanki w ich ciałach, procedury, które w 1938 roku brzmiałyby jak science fiction. W tym sensie samo badanie stanowi historię zmian, jakie przynosi życie.

Psychiatra George Vaillant, który dołączył do zespołu jako badacz w 1966 roku, prowadził badanie od 1972 do 2004 roku. Wyszkolony jako psychoanalityk, Vaillant podkreślał rolę związków i doszedł do wniosku, że odgrywają one kluczową rolę w prowadzeniu przez ludzi długiego i przyjemnego życia.

W książce zatytułowanej „Aging Well” Vaillant napisał, że sześć czynników przewidywało zdrowe starzenie się dla mężczyzn z Harvardu: aktywność fizyczna, brak nadużywania alkoholu i palenia, posiadanie dojrzałych mechanizmów radzenia sobie z życiowymi wzlotami i upadkami oraz cieszenie się zarówno zdrową wagą, jak i stabilnym małżeństwem. Dla mężczyzn mieszkających w mieście dodatkowym czynnikiem było wykształcenie. „Im większe wykształcenie uzyskali mężczyźni z miasta” – pisze Vaillant – „tym większe było prawdopodobieństwo, że rzucą palenie, będą jeść rozsądnie i spożywać alkohol z umiarem.”

Badania Vaillanta podkreśliły rolę tych czynników ochronnych w zdrowym starzeniu się. Im więcej czynników występowało u badanych, tym większe były ich szanse na dłuższe, szczęśliwsze życie.

„Kiedy rozpoczęto badania, nikogo nie obchodziła kwestia empatii czy przywiązania” – powiedział Vaillant. „Ale kluczem do zdrowego starzenia się są relacje, relacje, relacje.”

Badanie wykazało, że rola genetyki i długowiecznych przodków okazała się mniej ważna dla długowieczności niż poziom zadowolenia z relacji w połowie życia, obecnie uznawany za dobry prognostyk zdrowego starzenia się. Badania obaliły również pogląd, że osobowości ludzi „ustawiają się jak gips” w wieku 30 lat i nie można ich zmienić.

„Ci, którzy byli wyraźnie wrakami pociągów, gdy byli w wieku 20 lub 25 lat, okazali się być wspaniałymi ośmiolatkami,” powiedział. „Z drugiej strony, alkoholizm i duża depresja mogą zabrać ludzi, którzy zaczynali życie jako gwiazdy i zostawić ich pod koniec życia jako wraki pociągów.”

Profesor Robert Waldinger jest dyrektorem Harvard Study of Adult Development, jednego z najdłuższych na świecie badań nad dorosłym życiem. Rose Lincoln/Harvard Staff Photographer

Jako czwarty dyrektor badania, Waldinger rozszerzył badania na żony i dzieci pierwotnych mężczyzn. To jest badanie drugiego pokolenia, a Waldinger ma nadzieję rozszerzyć je na trzecie i czwarte pokolenie. „Prawdopodobnie nigdy nie zostanie to powtórzone,” powiedział o długich badaniach, dodając, że jest jeszcze więcej do nauczenia się.

„Próbujemy zobaczyć jak ludzie radzą sobie ze stresem, czy ich ciała są w rodzaju chronicznego trybu 'walcz lub uciekaj’,” powiedział Waldinger. „Chcemy się dowiedzieć, jak to jest, że trudne dzieciństwo sięga przez dziesięciolecia, aby zniszczyć ciało w średnim wieku i później.”

Lara Tang ’18, studentka biologii człowieka i ewolucji, która niedawno dołączyła do zespołu jako asystentka badawcza, cieszy się z możliwości pomocy w znalezieniu niektórych z tych odpowiedzi. Dołączyła do zespołu po tym, jak natknęła się na wykład TED Waldingera na jednych z jej zajęć.

„To zmotywowało mnie do dalszych badań nad rozwojem dorosłych,” powiedziała Tang. „Chcę zobaczyć, jak doświadczenia z dzieciństwa wpływają na rozwój zdrowia fizycznego, psychicznego i szczęścia w późniejszym życiu.”

Zapytany o to, jakie lekcje wyniósł z badań, Waldinger, który jest kapłanem Zen, powiedział, że codziennie praktykuje medytację i inwestuje czas i energię w swoje związki, bardziej niż wcześniej.

„Łatwo jest się odizolować, zaplątać w pracę i nie pamiętać, 'Och, nie widziałem tych przyjaciół od dłuższego czasu'”, powiedział Waldinger. „Staram się więc zwracać większą uwagę na moje relacje niż kiedyś.